VFR-OC Poland ForuM

ku....a i jak co roku o te porze. Lece sobie spokojnie z Plocka, ni szybko ni wolno, tak turystycznie bo ladna pogoda. W Wawie na pierwszych swiatlach kolo, na drugich kolo, na trzecich kolo, na czwartych (na Zeromskiego) asfalt do dupy i ruch spory wiec spokojnie 50km/h i nagle z podporzadkowanej przecina ulice srebrna astra. Przyjebalem w bok, przelecialem nad autem. Upadlem idealnie plasko na plery (chyba sobie cos odbilem w srodku ;/).
Efekt- nie ma juz w Polsce najpiekniejszej VFRy, zostaly same nudne seryjne sztuki. Caly przod skasowany, plastiki wszystkie polamane, lampa, zegary, blotnik, lagi pokrzywione w chooj, polka chyba polmana bo kolo w poprzek stoi wiec i kolo pewnie tez krzywe. Wiatr w oczy i ch*j w dupe. Na szczescie jakis motocyklista stal obok i po chwili przyjechal pickupem zawiozl mi Niunie do garazu. Sprawca w szoku przyznal sie do winy bez zadnego ale. Protokol spisany, dane sprawcy wziete. Echh a trzeba bylo jak zwykle przyje*** ze swiatel, nie zdazylby wyjechac.

Robsonic wylaz ze szpitala, sprzeta potrzebuje

Tematu VFR juz nie ma. Mam do wymiany przednie kolo (nie wiem jak tarcze), lagi (a przynajmniej gorne czesci), polke, lampe, wszystkie plastiki z wyjatkiem zadupka, prawy set no i nie wiem czy rama po dupie nie dostala, do tego pewnie jeszcze cos wyjdzie, jakis zacisk czy przewody. Lekko liczac 3.5-4k czesci, kupujac okazyjnie. Ciekawy jestem ile wezme sprzedajac ja na czesci... Poki co licze na jakies 7-7.5k odszkodowania plus dwa kaski Shoei XR1000, polamany laptop, ktory mialem w plecaku, ciuchy, buty, rekawice... Chcialbym w sumie z 15k dostac, moto pojdzie na czesci za jakies 5-6k mam nadzieje. VFR zajebisty sprzet, ale teraz bedzie albo RSV albo SP Czas na zakupy dobry, sprzety tanie...

Po rozmowie z Biniem, rozdzieliłem tematy, tutaj binio będzie opisywał dalsze dzieje, od opisu szkody przez rzeczoznawcę po zakończenie sprawy z wypłatą odszkodowania.
Zrobimy z tego temat w radach i poradach

Ciąg dalszy luźnych rozmów w tym temacie tutaj:
viewtopic.php?t=11106

Dzieki Hamerku :*

No dobra, czesciowo sprawa zakonczona wiec moge cos napisac.
Dodzwonic sie do AXY - dramat. Ale ojciec (pracuje w pzu) mowi ze u nich to samo. Ale jest na to sposob Zawsze na pcozatku polaczenie automat pyta w jakiej sprawie dzwonisz - olejcie wypadki, szkody, itp, wybierzcie "Jesli chcesz zawrzec nowa umowe..." tam zawsze odbieraja a jak sie odpowiednio pogada to zalatwia temat.
Rzeczoznawca przyjechal, obejrzal, spisal, powiedzial ze on nie decyduje o wartosci rynkowej pojazdu i pojechal.
Po kilku tygodniach wyslalem maila z zapytaniem na jakim etapie jest sprawa.

Moto
wartosc rynkowa - 8800zł
wrtosc wraku - 800zl
wyplata - 8000zł

Reszta:
Kask Shoei RF-1000 - 1400zł
Kurtka Alpinka NS5 Drystar textylna - 1200zl
spodnie alpinki ST-5 drystar texy - 800zł
buty alpinki web goretex - 700zl
rekawice alpinki - 200zl
plecak nike - 100zl
wyplata: 4400zł

Watpliwosci:
Drugi kask shoei XR-1000, niewyrazne zdjecie i napisalem "w malowaniu" co bardzo zaniepokoilo likwadatorow i dostalem maila z pytaniem "Dlaczego kask byl malowany?" Wniosek - nie pisac za duzo.
Laptop - potrzebna ekspertyza z serwisu ile naprawa lub ze nieoplacalna
Czekam na ekpertyze i lece do AXY zeby mi jeszcze wycenili ten kask i laptopa.

Druga sprawa - napisalem odwolanie od oszacowania wartosci rynkowej pojazdu. Dostepne tutaj:
http://www.speedyshare.com/files/257742 ... _anie.docx
Wzorowlem sie na innych odwolaniach, nei znalazlem niestety zadnego konkretnie dla takiego przypadku. Ale wydaje mi sie ze niezle napisane. Wiecej roznych odwolan znajdziecie na stronie rzecznika praw ubezpieczonych czy jakos tak.

No i zobaczymy co dalej. W tym tygodniu zloze odwolanie, kask i laptopa i licze jeszcze cos kasy dostac. Poki co, biorac pod uwge fak, ze bylem gotow za 10tys sprzedac moto nie mam co narzekac.

Jesli chodzi o motocykl to zniszczona czacha i lampa przednia plus prawy set kierowcy.
Plastiki boczne leciutko porysowane, w lewym wylamane otwory na gumy mocujace ale do zrobienia niewielkim nakladem sil. Rama po dokladnym obejrzeniu cala i chyba tak jest. Poza tym:
- kolo przednie - zagiety rant
- lagi - wygiete
- os kola - wygieta
- polki - nie wiem ale pewnie tez po dupie dostaly.
Mozna obejrzec tu: viewtopic.php?p=181729#181729

Teraz zastanawiam sie czy sprzedawac tak jak jest czy robic. Zobaczymy jak pojdzie z lagami i kolem. Jesli da rade zrobic to zamawiam nowy kpl repsola z hong kongu, jakas lampe i skladam a na wiosne sprzedam lub zostawie jako turystyka