
My wybralismy mimo wszystko ta remontowaną trasę, lecieliśmy Intruderem 1500 więc i tak przyjemnośc z jazdy była mimo prędkości przeciętnej ciężarówki (ciężko tam wyprzedzic... chyba ze remontowanym pasem...) VFRką chyba byłaby to trochę męczarnia..
Jeżeli ktoś pojedzie w równie upalny dzień jak my to polecam po drodze kąpiel w czystej i pieknej rzeczce o nazwie Bzura (tak też uczyniliśmy, tuż za sochaczewem) Póżniej spotkalismy miejscowych i Ci pokierowali nas na Arkadię bocznymi drogami - rewelacyjna traska, ale nie jestem w stanie wytłumaczyc którędy dokładnie... Powrót był z przygodami, ale wszystko dobrze się skończyło.. Ogród warto zobaczyc

