pierwsza pomoc

Miałeś jakaś niezłą akcję i chcesz sie podzielić? Chcesz opowiedzieć o swojej wyprawie? Dawaj dawaj.
Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Model VFR: 800FI rc46 '02
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

pierwsza pomoc

Post autor: KolczyK » wt 11 mar 2008, 23:50

na wstępie moderatora proszę o przyklejenie tematu, bowiem jest bardzo ważny, dotyczy Naszego bezpieczeństwa w razie wypadku.

Chciałbym żebyśmy umieszczqali tu informacje dotyczące pierwszej pomocy np:
mile widziane są filmy z AKTUALNIE dozwoloną prawnie metodą pomocy

- przebieg reanimacji ( ilość uciśnięć, wdechów )
- zdejmowanie kasku
- wstępne opatrywanie ran itp

ZDEJMOWANIE KASKU - przykład 1

W trakcie ściągania kasku dłonie powinny spoczywać po bokach głowy a palce wciskać się pod kask w kierunku potylicy tak aby nie tworzyła się dźwignia na kręgosłup szyjny jak w przypadku w/w filmu

http://pl.youtube.com/watch?v=9JWiw0HFp ... sterka.pl/
Ostatnio zmieniony pt 14 mar 2008, 23:36 przez KolczyK, łącznie zmieniany 1 raz.
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
endialdi
pisarz
pisarz
Posty: 263
Rejestracja: sob 06 paź 2007, 23:19
Model VFR: VFR800A
Imię: Robert
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Myślenice

Post autor: endialdi » śr 12 mar 2008, 09:07

Bardzo dobry temat. Jedna uwaga z mojej strony.
Jakiś czas temu uczestniczyłem w kursie doskonalenia jazdy (samochodem) i ratownictwa medycznego. Teoria jest ważna, ale w praktyce pewne rzeczy wyglądają całkiem inaczej. Pomimo, że wiedziałem jak się robi sztuczne oddychanie i masaż serca (teoria) to i tak za pierwszym razem z mankiem była kiszka. Nie mówiąc już o tym, że jeżeli na drodze zobaczymy osobę nieprzytomną, zakrwawioną, co się często zdarza, to, jeśli nie mamy praktyki to teoria może nam nie wystarczyć.
Dlatego polecam wszystkim pójście na taki kurs i sprawdzenie swojej wiedzy teoretycznej. Na pewno nauczycie się dużo więcej i będziecie odważniejsi w podejmowaniu kluczowych decyzji.

No, ale dobra i teoria:
- Pierwsza Pomoc - Osoba nieprzytomna: http://pl.youtube.com/wat...feature=related

- Pierwsza Pomoc - Resuscytacja: http://pl.youtube.com/watch?v=airKvfKYzR4
"Burn rubber not your soul"

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Model VFR: 800FI rc46 '02
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » śr 12 mar 2008, 20:15

Śledzę temat od dłuższego czasu, mam jednego człowieka w 3mieście, który jeździł Motocyklem ratunkowym, ale zmienił chyba pracę, mam w planach zaprosić go na najbliższy zlot, żeby pokazał Nam jak to się robi, zna wszystkie tajniki prawne roku 2008, jestem dobrej myśli.

APTECZKA

Pamiętajmy, że w motocyklu mamy bądź co bądź mały ale mamy bagażnik (schowek)
tutaj mamy przykładową zawartość takiej apteczki:

Skład podstawowy

* Opaska dziana podtrzymująca (bandaż) 15 cm x 4 m - 1 szt.
* Opaska dziana podtrzymująca (bandaż) 10 cm x 4 m - 2 szt.
* Opaska elastyczna (bandaż elastyczny) z zapinką 10 cm x 4 m - 2 szt.
* Kompresy gazowe wyjałowione 5 x 5 cm (3 szt. w opakowaniu) - 2 opk.
* Kompresy gazowe wyjałowione 9 x 9 cm (3 szt. w opakowaniu) - 2 opk.
* Maseczka do sztucznego oddychania usta-usta - 1 szt.
* Rękawiczki lateksowe niejałowe - 4 pary
* Nożyczki ratownicze (do cięcia grubych materiałów) - 1 szt.
* Agrafka - 2 szt.
* Chusta trójkątna bawełniana - 1 szt.
* Koc termoizolacyjny (folia NRC) - 1 szt.
* Kamizelka ostrzegawcza (odblaskowa) - 1 szt.
* Plaster z opatrunkiem (różne rozmiary) - 1 kpl.
* Plaster bez opatrunku na rolce 2,5 cm x 5 m - 1 szt.
* Gazik nasączony spirytusem (tzw. “Leko”) - 3 szt.
* Latarka - 1 szt.

Skład zaawansowany

* Opaska dziana podtrzymująca (bandaż) 15 cm x 4 m - 3 szt.
* Opaska dziana podtrzymująca (bandaż) 10 cm x 4 m - 5 szt.
* Opaska elastyczna (bandaż elastyczny) z zapinką10 cm x 4 m - 4 szt.
* Bandaż-siatka elastyczna (typu Codofix) - kilka rozmiarów - 1 kpl.
* Kompresy gazowe wyjałowione 5 x 5 cm (3 szt. w opakowaniu) - 3 opk.
* Kompresy gazowe wyjałowione 7 x 7 cm (3 szt. w opakowaniu) - 3 opk.
* Kompresy gazowe wyjałowione 9 x 9 cm (3 szt. w opakowaniu) - 3 opk.
* Maseczka do sztucznego oddychania usta-usta - 1 szt.
* Worek samorozprężalny (resuscytator) do sztucznego oddychania - 1 szt.
* Maska twarzowa dla dzieci do worka samorozprężalnego - 1 szt.
* Rękawiczki lateksowe niejałowe - 10 par
* Nożyczki ratownicze (do cięcia grubych materiałów) - 1 szt.
* Młotek do wybijania szyb - 1 szt.
* Agrafka - 5 szt.
* Chusta trójkątna bawełniana - 3 szt.
* Koc termoizolacyjny (folia NRC) - 3 szt.
* Kamizelka ostrzegawcza (odblaskowa) - 1 szt.
* Plaster z opatrunkiem (różne rozmiary) - 2 kpl.
* Plaster bez opatrunku na rolce 2,5 cm x 5 m - 1 szt.
* Gazik nasączony spirytusem (tzw. “Leko”) - 6 szt.
* Latarka - 1 szt.
* Światło chemiczne - 2 szt.
* Kołnierz ortopedyczny regulowany - 1 szt.
* Opatrunek hydrożelowy na oparzenia 10 x 10 cm - 1 szt.
* Zestaw rurek ustno-gardłowych - 1 kpl.
* Marker wodoodporny - 1 szt.
* Klucz płaski ‘10mm, ‘12mm (do zacisku akumulatora w aucie) - 1 szt.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony śr 12 mar 2008, 23:40 przez KolczyK, łącznie zmieniany 2 razy.
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
Ruda i Piotr
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3596
Rejestracja: wt 26 cze 2007, 10:23
Model VFR: Honda CBF 600 - 08
Imię: Kasia
województwo: pomorskie
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Ruda i Piotr » śr 12 mar 2008, 23:32

Jestem w trakcie rozmów z Ratownikiem Drogowym - Mistrzowska ekipa. Moze uda sie w jakis weekend zorganizowac w 3city, profesjonalne szkolenie ratownika drogowego :)

R
Mamy dwie miłości- :rodzina i :motolove
VFR Viking SeXszyn North Roads

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Model VFR: 800A2 RC46II VTEC bezzębna
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » wt 05 sie 2008, 18:46

Firma ARAI producent kasków motocyklowych proponuje takie rozwiązanie, które chyba warto stosowac dla własnego bezpieczeństwa.

Nazywa sie Removal Assist Hood

Nawet jesli Ty doskonale wiesz jak komuś zdjąć kask w sytuacji awaryjnej to czy masz pewność, że gdy Tobie bedzie taka pomoc potrzebna to znajdzie się ktoś równie uświadomiony?

http://pl.youtube.com/watch?v=9ZTjMiaSyx8

i instrukcja użycia

http://pl.youtube.com/watch?v=aqHPvrN75CE&NR=1

-------------------------------------------------------------
i drobnym druczkiem:
"this system may not works for all types of accident" (w skrócie - nie musi zawsze sztymować)
oraz
"Rescuers need to have sufficient knowledge and training about this system" ( supra vide :biggrin - lepiej jak pomagający cokolwiek kaman)
and should use standard EMT/EMS procedures in handling the neck and head" (jak wam cos uszkodzi to lepiej gdy robił to zgodnie z odnośna procedurą - nie będzie bulił odszkodowania)

czyli jak masz szczęście to trafisz na fachowca, ale jak jesteś naprawdę farciarzem to nie będziesz tego nigdy potzrebował

Może wydrukować ulotke - jak to zdejmować i nakleić na kask?
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

UxY
Administrator
Administrator
Posty: 1467
Rejestracja: sob 29 paź 2005, 17:05
Model VFR: MTS1000DS oraz CBRXX
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Pruszków
Kontakt:

Post autor: UxY » pn 20 paź 2008, 12:48

Dodam jeszcze że są kaski które mają system pasków dzięki któremu możemy wyjąć boczki (cheekpady) kasku gdy kask jeszcze jest na głowiei dopiero potem bez żadnego problemu zdjąć kask z glowy poszkodowanego.

Znam póki co 3 takie kaski i są one w/w marki Arai.

- VX-3
- TOUR-X 3
i od przyszłego roku
- RX-7 GP

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
poscig
klepacz
klepacz
Posty: 1361
Rejestracja: czw 17 sty 2008, 19:43
Model VFR: RC46 FI
Imię: Marek
województwo: pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: 3-CITY
Kontakt:

Post autor: poscig » czw 11 cze 2009, 15:30

Trochę temat odświeżę. Mamy tutaj filmik instruktażowy jak sciągac kask i przygotować motocykliste do tego podczas wypadku.Akcja działa sie podczas otwarcia sezonu w Olsztynie.Pokaz przeprowadził chłop z pogotowia ratunkowo-wypadkowego ze swoim asystentem.W roli poszkodowanego Poscig.Ratownik naprawde miał pojęcie bo nie poczułem na głowie i karku najmniejszego ruchu ,szarpnięcia.Miałem całkowicie sztywny kark.Warto popatrzec dokładnie gdzie łapał rekami za głowę.
http://www.youtube.com/watch?v=7rgsRQ6v ... annel_page
http://www.youtube.com/watch?v=pzgPzFJq ... re=related
Ostatnio zmieniony czw 11 cze 2009, 15:37 przez poscig, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
PETER
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4617
Rejestracja: czw 03 lip 2008, 22:22
Imię: PIOTR
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post autor: PETER » pn 15 cze 2009, 02:03

ż tą pierwszą pomocą to mam mieszane uczucia z jednej strony tak jest to potrzebne i wskazane ,jednak z drugiej strony nawet po przeszkoleniu można popełnić błąd z bardzo poważnymi skutkami dla poszkodowanego nawet taka czynność jak właśnie zdejmowanie kasku a jeżeli poszkodowany ma uszkodzony kręgosłup a my zdejmując kask spowodowaliśmy np paraliż kończyn dolnych to co własnemu sumieniu powiemy że chcieliśmy dobrze ja osobiście po tak udanej akcji pierwszej pomocy nie mógłbym spojrzeć w lustro,. Nie jestem w stanie powiedzieć co bym zrobił w sytuacji na drodze bo jeszcze nie musiałem sprawdzać ale uczucia co do pierwszej pomocy mam mieszane i nie chciałbym kieduś usłyszeć od lekarza ze ktoś spaprał robotę i sa teraz komplikacje
"BO JA JESTEM NIESPOTYKANIE SPOKOINY CZŁOWIEK"

szerszen
Posty: 4
Rejestracja: pn 28 wrz 2009, 13:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: szerszen » wt 29 wrz 2009, 10:18

PETER pisze:ż tą pierwszą pomocą to mam mieszane uczucia z jednej strony tak jest to potrzebne i wskazane ,jednak z drugiej strony nawet po przeszkoleniu można popełnić błąd z bardzo poważnymi skutkami dla poszkodowanego
najważniejsza zasada udzielania pierwszej pomocy, nie szkodzić, dlatego w razie wypadku czy motocyklowego, czy samochodowego, poszkodowanych dotykamy tylko w razie zagrożenia życia, lub kiedy jesteśmy pewni, że im swoimi działaniami nie zaszkodzimy

jeśli motocyklista jest nieprzytomny, ale samodzielnie oddycha i nie ma krwotoku z ust, najlepiej go nie ruszać, to samo w razie wypadku samochodowego, nie wyciągamy poszkodowanego z auta jeśli oddycha i nie krwawi z ust, chyba że samochód się np pali

Awatar użytkownika
Domin530i
Posty: 9
Rejestracja: pn 15 maja 2017, 07:33
Model VFR: 800 vtec
Imię: Dominik
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Garwolin

Re: pierwsza pomoc

Post autor: Domin530i » wt 20 cze 2017, 11:30

Nie prawidłowa reanimacja jest lepsza niż żadna.
Odstąpienie od czynności reanimacyjnych, wytłumaczalne jest tylko wtedy, gdy poszkodowany znajduję się w miejscu niebezpiecznym, bądź zagrażającym życiu. Za nie wezwanie odpowiednich służb ratowniczych, grozi nam odpowiedzialność karna. Nierozpoczęcie resuscytacji w sytuacji, gdy jest ona niezbędna dla ratowania ludzkiego życia, narażamy się na odpowiedzialność karną. Nie muszę wspominać o tym, że po wezwaniu służb ratowniczych, należy pozostać na miejscu zdarzenia. Zawsze zdarzyć się może, że ktoś nigdy nie miał okazji podejmować resuscytacji, w takiej sytuacji, należy poprosić dyspozytora, o udzielenie wskazówek ( aby zostać dyspozytorem, trzeba przepracować kilka lat w systemie, jest to więc doświadczona osoba, w zakresie udzielania pierwszej pomocy).

Algorytm resuscytacji:
1. Oceń czy jest bezpiecznie
2. Sprawdź, czy poszkodowany reaguje
3. Jeżeli nie ma nikogo w pobliżu, głośno wołaj o pomoc
4. Odchyl lekko głowę do tyłu, udrażniasz tym drogi oddechowe
5. Sprawdź oddech
6. Jeżeli poszkodowany nie oddycha, zadzwoń po pomoc: 112, 999
7. Wykonuj resuscytacje, w stosunku 30 uciśnięć klatki piersiowej do 2 oddechów
8 Kontynuuj resuscytacje, do momentu wyczerpania fizycznego, bądź do przyjazdu służb ratowniczych.

Jeżeli natomiast brzydzisz się, bądź masz obawy zakażenia się pacjentem, poprzez kontakt "usta-usta", a nie masz przy sobie odpowiedniej maseczki, możesz odstąpić od podawania oddechów, natomiast nie rezygnuj z uciskania klatki piersiowej. W przypadku zatrzymania krążenia na ok. 4-5min., dochodzi do nieodwracalnego uszkodzenia mózgu.

Awatar użytkownika
Arnold
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2421
Rejestracja: pt 29 sty 2010, 21:56
Model VFR: 800 FI '01
Imię: Arnold
województwo: opolskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: pierwsza pomoc

Post autor: Arnold » ndz 28 paź 2018, 17:46

woy kk p yyr xD wrw
szerszen pisze:
PETER pisze:ż tą pierwszą pomocą to mam mieszane uczucia z jednej strony tak jest to potrzebne i wskazane ,jednak z drugiej strony nawet po przeszkoleniu można popełnić błąd z bardzo poważnymi skutkami dla poszkodowanego
najważniejsza zasada udzielania pierwszej pomocy, nie szkodzić, dlatego w razie wypadku czy motocyklowego, czy samochodowego, poszkodowanych dotykamy tylko w razie zagrożenia życia, lub kiedy jesteśmy pewni, że im swoimi działaniami nie zaszkodzimy

jeśli motocyklista jest nieprzytomny, ale samodzielnie oddycha i nie ma krwotoku z ust, najlepiej go nie ruszać, to samo w razie wypadku samochodowego, nie wyciągamy poszkodowanego z auta jeśli oddycha i nie krwawi z ust, chyba że samochód się np pali
E5okktyqw

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Obrazek

Jak głupio pieprzę, to wybaczcie mi, ale jestem po kilku głębszych. :szczerbaty

Awatar użytkownika
tomcatek
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 76
Rejestracja: wt 02 wrz 2014, 16:01
Model VFR: 1200FD
Imię: Tomek
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna

Re: pierwsza pomoc

Post autor: tomcatek » ndz 28 paź 2018, 22:32

Arnold pisze:woy kk p yyr xD wrw
szerszen pisze:
PETER pisze:ż tą pierwszą pomocą to mam mieszane uczucia z jednej strony tak jest to potrzebne i wskazane ,jednak z drugiej strony nawet po przeszkoleniu można popełnić błąd z bardzo poważnymi skutkami dla poszkodowanego
najważniejsza zasada udzielania pierwszej pomocy, nie szkodzić, dlatego w razie wypadku czy motocyklowego, czy samochodowego, poszkodowanych dotykamy tylko w razie zagrożenia życia, lub kiedy jesteśmy pewni, że im swoimi działaniami nie zaszkodzimy

jeśli motocyklista jest nieprzytomny, ale samodzielnie oddycha i nie ma krwotoku z ust, najlepiej go nie ruszać, to samo w razie wypadku samochodowego, nie wyciągamy poszkodowanego z auta jeśli oddycha i nie krwawi z ust, chyba że samochód się np pali
E5okktyqw

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Nie można pić i prostować ;)
Boże chroń mnie przed przyjaciółmi, przed wrogami obronię się sam

maciekptk
Posty: 12
Rejestracja: ndz 18 lis 2018, 08:11
Model VFR: RC46
Imię: Maciek
województwo: małopolskie
Płeć: Mężczyzna

Re: pierwsza pomoc

Post autor: maciekptk » pn 26 lis 2018, 19:14

Przede wszystkim jeśli nie ma potrzeby to nie trzeba, i nie powinno się, ściągać kasku.
Druga sprawa - prawo (a i obowiązek moralny) nakłada obowiązek udzielenia pomocy. W razie nie udzielenia pomocy ciąży odpowiedzialność karna. I co jeszcze ważniejsze: w razie udzielenia pomocy, osobie, która takiej pomocy udziela, nie grozi ŻADNA kara gdyby taka pomoc była udzielona nieprawidłowo i doprowadziła do dodatkowych obrażeń u poszkodowanego. Dotyczy to oczywiście również start w mieniu. Ale żebyśmy się dobrze zrozumieli - wszystko ma być prowadzone z zachowaniem zdrowego rozsądku, czyli jak ktoś ma małą ranę przedramienia i można mu spokojnie ściągnąć kurtkę motocyklową za 2000 PLN to nie trzeba jej rozcinać :)

Tak jak ktoś wcześniej pisał: lepsza jakakolwiek pomoc, nawet niefachowa, niż żadna!

Ogólnie bardzo polecam darmowe szkolenia prowadzone przez Motopomocnych: https://motopomocni.pl/bezpieczenstwo/b ... ocyklista/
Na wiosnę pewnie wystartują nowe edycje w różnych miastach.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości