W Krainie Deszczowców - Irlandia 2014

[bachu]

Niezła wyprawa . Respekt za ten przejazd do Londynu na raz. Ja sobie tego nie potrafię wyobrazić . Szkoda, że padł regulator . Myślałem, że może w Vitku już ten problem rozwiązali patrząc na aktualną technologię. Chyba, że jest to rzadkość i ty po prostu miałaś pecha?

Odnośnie wyjazdu, jakie mniej więcej są to koszta? Pomijając regulator .

[jagna]

Naprawa w belgijskim serwisie to dość istotny wydatek
A tak poważnie to paliwo wiadomo - zależy jak kto jeździ
Za prom PL-GB-PL zapłaciłam 34 GBP (ale podobno trafiłam na wyjątkową promocję), prom GB-IRL-GB 110GBP, za pole namiotowe jakieś 12euro/doba (+1/2 euro prysznic na coniektórych, na jednym trzeba było nawet płacić za prąd - 15min=1e), ceny jedzenia wyższe niż w PL 2x, paliwo 1,6e za litr w IRL, reszta krajów podobnie, noc w hotelu w dublinie przed wyjazdem 30 euro, ceny BB ok 35euro więc było trochę taniej, bilety na zamki, promy itp różnie od 5 do 20euro.

[bachu]

Eh, to chyba najpierw trzeba będzie objeździć bardziej przystępne cenowo miejsca . Dobrze, że VFR pali mniej niż się spodziewałem to chociaż tu dramatu nie ma .

[mlodytychy]

No to wielkie gratki za ten wyjazd. Ja planuje cały czas Irlandie na moto ale to może przyszły sezon z racji tego że mam tam brata z chrześnica

[jagna]

Młody kupuj odzież z PCV i jedź, póki brat mieszka, bo z tymi emigrantami to różnie bywa A Irlandia jest naprawdę piękna, nawet jak pada

[mlodytychy]

Młody kupuj odzież z PCV i jedź, póki brat mieszka, bo z tymi emigrantami to różnie bywa A Irlandia jest naprawdę piękna, nawet jak pada

Wiem że jest piękna byłem już kilka razy u niego ale samolotem ale pozwiedzaliśmy włąsnie Mohery,ogrody, połwysep Howth także tego mówić mi nie musisz ale trzeba troche pln-ów pozbierać na koncie i cos się kiedyś wymyśli a co do emigrantow to on już na stałe.