Uczestnicy wyprawy:
Młode małżeństwo, czyli ja z żoną

Dobrzy znajomi – parka na Yamaha FJR 1300
Ekwipunek – wszystko co potrzebne aby w każdej chwili w każdym miejscu przetrwać, rozbić obóz, wyspać się i najeść

A więc, każda ekipa: namiot, śpiwory, materac (duuży), kuchenka gazowa turystyczna, itd. itp. Z ciekawych rzeczy dorzuciliśmy jeszcze płetwy, maski i rurki

Plany:
- brak planu

- brak rezerwacji noclegów

Cele:
- zwiedzić Wiedeń,
- Chorwacja zwiedzić: Zagrzeb, Senj, Plitvickie Jeziora, Zadar, Split, Park Krka, wyspa Murter (polska baza nurkowa – nurkowanie )
- zwiedzić Budapeszt.
START 21.08.2010 (przejechane około 650 km)
godzina 2:00 wyjazd z Radziejowic
dojazd do Cieszyna około 8:20 W Czechach masakra - korki, za karetką jakoś gonimy mimo złych spojrzeń od pepików

Dojazd do MIKULOW
nocleg:
AutoCamping MIKULOW - Czechy, Dolni Dunajovice, Pasohlavky
http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s ... UTF8&z=15
BRAĆ KORONY !!! nie opłacalna wymiana na miejscu !
Cena noclegu 480 koron (2 osoby, namiot i motocykl) 22.08.2010 (przejechane około 300 km)
wyjazd z kampingu
Wineta 4,5 EUR
Zwiedzamy Wiedeń
Wjechaliśmy do centrum Wiednia i zaczęliśmy rozglądać się za miejscem pozostawienia motocykli, przebrania się w stroje „turystyczne” w dobrej odległości od starówki. Nic nie było…, parkingi drogie więc siedliśmy w kawiarni. Po uzupełnieniu płynów stwierdziliśmy, ze to dobre miejsce aby zostawić sprzęty. Zagadaliśmy z panią kelnerką czy nie może doglądać stojących maszyn i czy nie można się u niej na zapleczu przebrać – zgodziła się

Nocleg - kamping gdzieś po drodze (nie jestem pewny tego miejsca – mogło to być gdzieś bliżej granicy ze Słowenią), ściemniało się i dotarliśmy tam na czuja już po ciemku. Namioty rozbijaliśmy przy reflektorach motocykli

http://maps.google.pl/maps?saddr=Niezna ... ra=ls&z=15
12,5 EUR za parę, namiot i motocykl.
23.08.2010 - przejechane około 300 km
Wyjazd rankiem świtkiem, po spakowaniu które zajmowało 1h

Przejazd: Słowenia - 7,5 EUR autostrady.
Sklep bezcłowy na granicy - TANIO !!! ino miejsca było mało aby upchać co się kupiło

Dojazd do Senj
cdn...