Oczywiście nie obyło się bez niespodzianek. W przeddzień wyjazdu zatankowałem sprzęta i pojechałem sprawdzić ciśnienie w kołach i okazało się, że tył ma 1,5. Oczywiście godz 19.00 i wulkanizator zamknięty.
Więc w dzień wyjazdu wizyta o 8.00 u gumiarza i łatanie tylnego kapcia w zapakowanym moto do wyjazdu ;-/
Cel Campingplatz-Bungalows-Buffet A-5452 Pfarrwerfen, Reitsam 8 dystans 750 km.
Plan trasy
http://mapy.google.pl/maps?f=d&source=s ... 432007&z=8
Zaplanowałem tankowanie w Chałupkach przed granicą ale oczywiście w chałupkach przy trasie nie było stacji więc pierwsze tankowanie w Czechach w okolicach Brna po ok. 300 km. Kolejne za Wiedniem po kolejnych 300 km, po 8 godzinach byłem na miejscu. W trasie pogoda była super spore zachmurzenie i temp ok. 20 st., ale cała trasa bez deszczu. Więc idealnie jak na dojazd.
Drugi dzień pobytu w planie zdobycie Grosglockner. Sam dojazd do Glockner był super. Glockner wjazd 19 eur ;-( no ale czego się nie robi za 23 km winkli na szczyt


Potem tego samego dnia mieliśmy plan zdobycia przełęczy Malta, ale niestety pogoda nam nie pozwoliła.
Dzień zakończyliśmy na ok 330 km.
Trzeci dzień plan zdobycie Malty. Wjazd 9.50 euro. Trasa, tunele, wodospady i zapora robią gigantyczne wrażenie. Myślę, że to obowiązkowy punkt jak Glocklner.
Dzień zakończony na ok. 320 km.
Na czwarty dzień powrót do domu kolejne 750 km trochę inną trasą przez Salzburg Linz St. Polten. Pogodę w drodze powrotnej miałem jeszcze lepszą 30 st i słońce non stop.
Podsumowując jak dla mnie 4 dni to jednak trochę za mało bo tyłek i łapy myślałem, że mi odpadną. Na samym miejscu obowiązkowo trzeba w navi włączyć unikanie autostrad i dróg płatnych a wtedy dojedziemy do obranego celu po bajecznych traskach. Myślę, że Austrię należy zaplanować na minimum 7 dni i najlepiej po wjechaniu do Austrii trzymać się z dala od autostrad i zatrzymywać się na kampingach, które są co 5 km. W przypadku namiotów ceny są śmiesznie niskie, my mieliśmy zarezerwowany bungalow za 23 eur na dwóch.
Całkowite koszty to
42 euro za 3 noclegi / os
90 euro na żarcie, opłaty za wjazd na Glockner i Malte i jeden z odcinków autostrady
650 pln paliwo. Zrobiliśmy w sumie ok. 2300 km.
Suma kosztów to ok. 1300 pln.
Link do fotek

http://www.fotosik.pl/u/8bodzio8/album/873474