spotkanie z ptakiem

Miałeś jakaś niezłą akcję i chcesz sie podzielić? Chcesz opowiedzieć o swojej wyprawie? Dawaj dawaj.
Awatar użytkownika
szVagier
teksciarz
teksciarz
Posty: 186
Rejestracja: pn 14 gru 2009, 19:35
Imię: Darek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: szVagier » wt 15 cze 2010, 21:57

ja miałem raz pasażera na gapę się ptaszysko pod lampę wbiło a że prędkość mała :twisted: to mu nic nie było dopiero jak przed krzyżówką zwolniłem to sobie odleciał.Do dziś nie wiem kto się bardziej przestraszył ja czy on- ciemno było i potwór wylatujący z pod lampy mało mnie z moto nie zrzucił :mrgreen:

Awatar użytkownika
msciwuj
teksciarz
teksciarz
Posty: 130
Rejestracja: pn 24 maja 2010, 14:29
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wrocław, czasem Kraków

Post autor: msciwuj » pt 23 lip 2010, 22:59

Dzisiaj ja przyjąłem na kask małego ptaka (chyba). Było po zmierzchu, jeszcze nie całkiem ciemno, zerwał się z rowu, zdążyłem głowę schylić i przyjąłem go nad szybą. Niemiłe uczucie... nagle BOM. Ale myślałem w sumie, że będzie gorzej. Tylko się potem trochę bałem zdjąć kask, jak do domu dojechałem, bo nie wiedziałem co zastanę... ;) Ale nawet śladu nie ma. Tak czy inaczej jazda z podniesioną szybą coraz mniej mnie przekonuje... (po mieście tak często latam) ;-)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości