Gleba
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Możliwie blisko prawej strony pasa ruchu poruszamy sie w przypadku, gdy na tym pasie mogą się swobodnie poruszać dwa rzędy pojazdów wielośladowych.
Na normalnym pasie ruchu (dla jednego rzędu pojazdów wielośladowych, ok. 3,5 m szer.) ze względów bezpieczeństwa poruszamy się środkiem pasa.
Na normalnym pasie ruchu (dla jednego rzędu pojazdów wielośladowych, ok. 3,5 m szer.) ze względów bezpieczeństwa poruszamy się środkiem pasa.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- kris2k
- klepacz
- Posty: 1395
- Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
- Imię: Krzysztof
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Dla absolutnego pozadku zacytuje kodeks ruchu:
________________________________________________________________
Rozdział 3
Ruch pojazdów
Oddział 1
Zasady ogólne
Art. 16.
1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.
2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy drodze.
3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.
4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.
5. Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.
6. Kierujący pojazdem znajdującym się na części jezdni, po której jeżdżą pojazdy szynowe, jest obowiązany ustąpić miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi szynowemu.
________________________________________________________________
calosc do wgladu tutaj, moze sie komus nawet przyda:
http://www.v10.pl/prawo/Kodeks,drogowy, ... ego,2.html
________________________________________________________________
Rozdział 3
Ruch pojazdów
Oddział 1
Zasady ogólne
Art. 16.
1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.
2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy drodze.
3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.
4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.
5. Kierujący pojazdem zaprzęgowym, rowerem, motorowerem, wózkiem ręcznym oraz osoba prowadząca pojazd napędzany silnikiem są obowiązani poruszać się po poboczu, chyba że nie nadaje się ono do jazdy lub ruch pojazdu utrudniałby ruch pieszych.
6. Kierujący pojazdem znajdującym się na części jezdni, po której jeżdżą pojazdy szynowe, jest obowiązany ustąpić miejsca nadjeżdżającemu pojazdowi szynowemu.
________________________________________________________________
calosc do wgladu tutaj, moze sie komus nawet przyda:
http://www.v10.pl/prawo/Kodeks,drogowy, ... ego,2.html
- szatan
- klepacz
- Posty: 979
- Rejestracja: pn 18 wrz 2006, 20:02
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Amsterdam/Rzeszów
- Kontakt:
Zgadza się , z reguły jak ktoś w Ciebie wjedzie a ty masz miękkie serce i popuscisz to jest ok . Ale gdybys Ty wjechał w kogoś i byłaby to ta sama osoba to tak Ci dopier...li ze bedziesz srał na rzadko . OC jest po to żeby z niego korzystać , dogadac sie mozna jak jest mała ryska na lakierze a nie rozkutane pół motura kask i cos tam jeszcze.marcinskc pisze:Ten kto ma miekkie serce, później ma twardą dupę tak mnie uczono
Kumpel już na allegro siedzi i 1100xx ogląda napaleniec
Życie bez motocykla powoduje raka i choroby serca
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf
Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es
Manual Honda VFR800 98-2001
http://rapidshare.com/files/236685669/Manual98-01.pdf
Miernik ładowania http://www.youtube.com/watch?v=IYjGraAk4es
- Sylwio
- klepacz
- Posty: 1159
- Rejestracja: sob 09 lut 2008, 00:58
- Imię: Sylwester
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Zupełnie przypadkowo znalazłem takie fotki
http://motoryzacja.interia.pl/galerie/n ... ,1031619,1
http://motoryzacja.interia.pl/galerie/n ... ,1031619,1
"A ty siej. A nuż coś wyrośnie. A ty - to, co wyrośnie - zbieraj. A ty czcij - co żyje radośnie, A ty szanuj to, co umiera..."
- Bragi
- teksciarz
- Posty: 182
- Rejestracja: pn 11 lut 2008, 18:31
- Imię: Michał
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Dobrze, że zdrowie całe a moto sie naprawi, czy nawet sprzeda. Zdrowie najważniejsze.
A co do samego pisania oświadczenia - to byłbym z tym ostrożny. Przyjaciel miał wiele problemów z tego powodu, że najpierw gość podpisał oświadczenie, ale potem nie zatwierdzał swojej winy u ubezpieczyciela (w niektórych firmach jest to warunkiem wypłaty odszkodowania). Z notatką policyjną problem ten znika. Także zawsze policja - lepiej poczekać na nich nawet z 2h niż potem sie wqr...
Pozdrawiam, Bragi
A co do samego pisania oświadczenia - to byłbym z tym ostrożny. Przyjaciel miał wiele problemów z tego powodu, że najpierw gość podpisał oświadczenie, ale potem nie zatwierdzał swojej winy u ubezpieczyciela (w niektórych firmach jest to warunkiem wypłaty odszkodowania). Z notatką policyjną problem ten znika. Także zawsze policja - lepiej poczekać na nich nawet z 2h niż potem sie wqr...
Pozdrawiam, Bragi
Chwila która trwa, może być najlepszą z Twoich chwil... ['] Piotras
Nigdzie nie jest napisane,ze NIE WOLNO JECHAC SRODKIEM PASA.kris2k pisze:4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.
Poza tym - ta dyskusja idzie w zlym kierunku.
Nie bylo wina naszego kolegi,ze laweciarz potracil go laweta z sasiedniego pasa.
- kris2k
- klepacz
- Posty: 1395
- Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
- Imię: Krzysztof
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
To przeczytaj ten przepis ze zrozumieniem i interpretacja taka jaka bedzie przez policjanta, sledczego czy kogokolwiek innego jakby sie cos stalo. Srodek pasa tez nie jest mozliwie blisko prawej krawedzi jezdni.J43 pisze:4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.
Nigdzie nie jest napisane,ze NIE WOLNO JECHAC SRODKIEM PASA.
Jasna sprawa ze dziurawa/zabrudzona nawierzchnie, studzienki mozemy omijac nawet zjezdzajac do lewej krawedzi i robimy to zgodnie z przepisami.
Ale na zdrowym asfalcie (mamy taki w kraju w ogole ) obowiazuje nas zacytowany przepis i tyczy sie to wszystkich uczestnikow ruchu.
J43 w przypadku kolegi autora tematu wszystko jest okej, ja tylko podalem przyklad prawny, ze gdyby bylo inaczej, to mozna sie "naciac".
Jestes:kris2k pisze:[i interpretacja taka jaka bedzie przez policjanta, sledczego czy kogokolwiek innego jakby sie cos stalo.".
-policjantem?
-sledczym?
-prokuratorem?
Ze wiesz jaka bedzie interpretacja tego przepisu?
A co do konkretnej sytuacji - skoro NIE ZACHODZI ten przypadek,po jaki c..j to cytujesz?
Bez zwiazku.
- kris2k
- klepacz
- Posty: 1395
- Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
- Imię: Krzysztof
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Wyjasniajac sytuacje do konca przyjacielu.J43 pisze:Jestes:kris2k pisze:[i interpretacja taka jaka bedzie przez policjanta, sledczego czy kogokolwiek innego jakby sie cos stalo.".
-policjantem?
-sledczym?
-prokuratorem?
Ze wiesz jaka bedzie interpretacja tego przepisu?
A co do konkretnej sytuacji - skoro NIE ZACHODZI ten przypadek,po jaki c..j to cytujesz?
Bez zwiazku.
Wiadomo ze z interpretacja przepisow w naszym kraju jest roznie, a ja podaje sposob interpretacji jaki zostal podany mi przez policjanta z drogowki i sledczego z ktorym rozmawialem. Pisze to nie po to zeby wzbudzac kontrowersje, tylko aby Was wszystkich nieco uswiaodmic jakie glupie mamy prawo.
A w sytuacji opisywanej w temacie odwolalem sie do tego przykladu aby sie upewnic ze taka sytuacja nie miala miejsca... no i nie miala i jest okej.
Jest jedna rzecz:
Interpretacja przepisow jest bardzo rozna w zaleznosci od regionu kraju a nawet konkretnego komisariatu.
To co uslyszales w rejonie Slaska moze byc zupelnie inne w okolicy Krakowa.
Lub Szczecina.
Lub gdzie indziej.
A ze prawo mamy glupie to wiadomo od dawna.
Moge podac mase przykladow z mojej praktyki ,ale nie miejsce i nie czas.
Interpretacja przepisow jest bardzo rozna w zaleznosci od regionu kraju a nawet konkretnego komisariatu.
To co uslyszales w rejonie Slaska moze byc zupelnie inne w okolicy Krakowa.
Lub Szczecina.
Lub gdzie indziej.
A ze prawo mamy glupie to wiadomo od dawna.
Moge podac mase przykladow z mojej praktyki ,ale nie miejsce i nie czas.
- Rozan
- klepacz
- Posty: 539
- Rejestracja: wt 26 sty 2010, 16:34
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Konin/Toruń
J43, podzielam tok rozumowania. W końcu - co nie jest prawnie zabronione traktuje się jako dozwolone.
Rozumiem też kris2k, dostał informację bezpośrednio od funkcjonariuszy, więc zna ich opinie i podejście do tematu.
Zgadzam się z tym, że przepisy są różnie interpretowane w różnych rejonach. Ale nie mogę zgodzić się z tym, że jesteśmy spychani na margines asfaltu
Wydaje mi się to taką drobną kontrowersją prawną, jak np. przejeżdżanie między samochodami w korku - prawnie nie jest dozwolona jazda pojazdem na dwóch pasach jednocześnie, nie ma wzmianki o tym, że na jednym pasie nie mogą poruszać się dwa pojazdy.
Jest to tylko mój pogląd na sprawę.
Rozumiem też kris2k, dostał informację bezpośrednio od funkcjonariuszy, więc zna ich opinie i podejście do tematu.
Zgadzam się z tym, że przepisy są różnie interpretowane w różnych rejonach. Ale nie mogę zgodzić się z tym, że jesteśmy spychani na margines asfaltu
Wydaje mi się to taką drobną kontrowersją prawną, jak np. przejeżdżanie między samochodami w korku - prawnie nie jest dozwolona jazda pojazdem na dwóch pasach jednocześnie, nie ma wzmianki o tym, że na jednym pasie nie mogą poruszać się dwa pojazdy.
Jest to tylko mój pogląd na sprawę.
Qrcze, jak ja robiłem prawko (no fakt wieki temu) to leciałem na dwupasmówce lewym pasem, ale przy jego prawej krawędzi. Dostałem niezły opitol od egzaminatora bo twierdził że powinienem trzymać się lewej strony lewego pasa, coby w razie czego uciec na środkowy pas zieleni (do tej pory sobie nie wyobrażam żeby na pas zieleni uciekać...).
Poza tym jak tu wyprzedzać auta jeśli trzeba się trzymać prawej strony pasa?
Zupełnie martwy przepis dla motocykli...
A wracają do tematu, to najważniejsze żeście cali, no i ubezpieczonko powinno zwrócić za szkody:-)
Poza tym jak tu wyprzedzać auta jeśli trzeba się trzymać prawej strony pasa?
Zupełnie martwy przepis dla motocykli...
A wracają do tematu, to najważniejsze żeście cali, no i ubezpieczonko powinno zwrócić za szkody:-)
VFR 800I
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości