VFR-OC Poland ForuM

Właśnie wróciłem z garażu troche zawiedziony. Myślałem że wszystko pójdzie gładko a tu problemy. Do rzeczy... Podniosłem zbiornik, ściągnąłem air boks (mnóstwo węży, wężyków i kabli) no i zaczęły się kłopoty. Trzeba ściągnąć cały układ wtryskowy więc popuściłem śruby na opaskach kolektorów gumowych i nic ani nie drgnie. Ktoś to przerabiał? Jakieś wskazówki? Czy poprostu ciągnąć na siłę? Swoją drogą jak im się udało to upchnąć w takim h...wym miejscu? Masakra.

wiec tak- musisz dobrze poluzować opaski na króccach ssących -musza być bardzo luzne. Potem bierzesz młotek (dokladnie ) i robisz dzwignie- tzn koniec drewnianego trzonka opierasz o elementy metalowe bateri wtrysków i robiąc dźwignie na ramie muszisz podważyć wtryski- tylko znajdzi dobr miejsce podparcia wtrysku. Możesz robić to z dwóch stron aby zruszyć całą konsole- powolutku pójdzie- z założeniem nie ma już problemu- tylko lekko posmaruj krócce od wewnątrz olejem.

Daniel,
ciągnąc skręcaj aby nie urwać.

Na krocce, zamiast oleju, lepiej jest uzyc wazeliny technicznej. Wazelina jest neutralna dla gumy, a poslizg zapewni pierwszorzedny

a i przypomniało mi się tez jedno - łatwiej sciąga sie takie bateria na ciepłym silniku-guma jest bardziej miekka

Dzięki za odpowiedzi. O to mi chodziło. Od jutra biorę się za robotę. Jak skończę to zdam relację

jesli masz gumę twardą proponuję suszarką rozgrzać.

Witam. W moim motocyklu także został wymieniony termostatw ciągu ostatnich paru dni. Pochwal sie efektami jak spróbujesz. Przy . +6 stopni wyświetlacz pokazywał że temperatura silnika w trasie to 75 - 76 stopni. Ciekawy jestem jak będzie sprawa wyglądała u Ciebie o ile zdąrzysz wypróbować moto przed zimą?
Pozdrawiam.

Zadanie wykonane. Termostat ewidentnie był uszkodzony. Jak go wyjąłem, był całkowicie otwarty i nawet młotkiem ciężko go było zamknąć Ten który kupiłem (używany), przed zamontowaniem sprawdziłem gotując go na kuchence. Ładnie się otwierał zaraz przed zagotowaniem wody. Tak że wszystko powinno być OK. Już w garażu zauważyłem że silnik szybciej się grzeje.
Nie obyło się bez wpadki. Po złożeniu wszystkiego, łącznie z wtryskami i air boksem oraz zalaniu płynem, zauważyłem że płyn wycieka z obudowy termostatu. Okazało się że termostat źle leżał kiedy skręcałem obudowę i powstała szczelina. Wiem, głupia sprawa
Dzięki wszystkim za podpowiedzi. Poszło po plusiku

bialy83 pisze:Witam. W moim motocyklu także został wymieniony termostatw ciągu ostatnich paru dni. Pochwal sie efektami jak spróbujesz. Przy . +6 stopni wyświetlacz pokazywał że temperatura silnika w trasie to 75 - 76 stopni. Ciekawy jestem jak będzie sprawa wyglądała u Ciebie o ile zdąrzysz wypróbować moto przed zimą?
Pozdrawiam.

Biały83 u mnie przy ok +8, przy szybkiej jeździe autostradą, raz nawet zdarzyło się że temperatura silnika spadła poniżej wyświetlanych 35 st. C. Potem w lecie było znośnie. Ale wyświetlana temperatura rzędu 50, 60 st. C. to była u mnie norma podczas jazdy w nocy przez cały sezon.... Tyle że termostat miałem całkowicie otwarty przez ten czas. Moto pewnie niedługo sprawdzę choć jak już pisałem różnice już widać.

No to ja też mam tą rzeź przed sobą. Muszę się dostać do termostatu i wczoraj osłabłem w garażu rozmyślając jak to zrobić. Mam nadzieję, że po mojej naprawie coś tam jeszcze zadziała... Opory jakie napotykam po drodze do termostatu (nieruchome śrubki i "zespawane" z moto rurki gumowe) napawają mnie jednak obawą , że będę pierwszą osobą, która to robi w historii tego moto. Póki co moto stoi rozbebeszone a ja zbieram siły na drugą rundę. Porażka z tym jest okrutna. Co chwila wyzywam japońców od "włoskich zakrętów"

Witam! Wiec i ja stanąłem przed tym wyzwaniem ,mojej Fi ciągle jest za gorąco chcę sprawdzić termostat.Przy demontażu airboxu miałem to zostawic w cholere ale to juz drugie podejście i chyba nie odpuszczę tym razem.Moje pytanie jest najstępujące;
Zdemontowałem wspomniany airbox i co tam jeszcze muszę odkręcić prócz opasek kolektorów,zeby wyjąć wtryski? niechcę czegoś pourywać.

Hm,właśnie wruciłem z garażu,łatwo sie mówi "prócz opasek" Panowie jaki patent na odkręcenie tych śrubek od opasek,pomijam fakt ,że są tak zardzewiałe,że krzyżaka nie widać Dostęp tam żaden jest,wszystkie widze ustawione są w lewą stronę motocykla,więc mniemam ,że od tej strony ktoś je przykręcił.Jest mała dziurka w ramie,na wysokości zbiorniczka płynu chłodzącego.tą szparą próbowac odkręcic? czy jest jakis inny sposób?

Dobra ,kolejny dzień śrubki od opasek potraktowane WD40 dwie puściły ,pozostałe dwie porażka,jedna obrobiona,druga kręci sie w kółko z nakrętką Nie bede pisał w jaki sposób sobie poradziłem ,bo niema się czym chwalić,brutalnie musiałem potraktowac opaski.wtryski zdjęte.

Mam plan zrobic fotorelacje,ktoś będzie tym zainteresowany?

P.S.mam nadzieję,że to poskładam w cholere,drugi raz bym sie za to niebrał,lepiej odpalic 100Pln mechanikowi,serio.

Tora Tora pisze:
Mam plan zrobic fotorelacje,ktoś będzie tym zainteresowany?

.

Mnie także czeka przyjemność wymiany termostatu i chętnie przed rozbebeszaniem moto, zapoznam się z fotorelacją

Hehe a ja drugi raz już za to będę się zabierał. Cieknie płyn chłodniczy z termostatu...

Daniel pisze:Hehe a ja drugi raz już za to będę się zabierał. Cieknie płyn chłodniczy z termostatu...

Wymnieniając termostat fakt, że w rc 36I dostęp słaby, ale możliwy z prawej strony motocykla po złożeniu na istniejącą uszczelkę + silikon wysokotemperaturowy również ciekło. Wymieniłem ową uszczelkę na oring (bez silikonu) i wyciek znikł.

W RC 46 dostęp do termostatu tylko po zdemontowaniu airboxu i baterii wtrysków U mnie ciekło z przewodów w zasadzie.... Tych wychodzących z termostatu.