zbiorniczek wyrównawczy
- Bohun
- klepacz
- Posty: 854
- Rejestracja: pn 19 cze 2006, 10:28
- Imię: Wiktor
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rzeszów / Lubaczów
- Kontakt:
zbiorniczek wyrównawczy
czy mogę zostawić zbiorniczek wyrównawczy z VF'y czy wstawiać VFR'y ? mam oba, i różnią się - w tym z vfr drugi wąż jest podpinany na samym dole zbiorniczka, a w tym z vf'y oba są przy górze.
lepiej by mi było zostawic ten z vf'y bo jest juz zamontowany ładnie do ramy.
proszę o rady. dzięki!
lepiej by mi było zostawic ten z vf'y bo jest juz zamontowany ładnie do ramy.
proszę o rady. dzięki!
-
- klepacz
- Posty: 901
- Rejestracja: ndz 19 mar 2006, 22:14
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
- Yaco
- klepacz
- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
A to teraz takie pytanie - w VFR przewód idzie od chłodnicy (nad korkiem wlewu) na dół zbiornika wyrównawczego. Podczas rozgrzewania silnika płyn zwiększa swoją objętość i poprzez ten wężyk jego nadmiar jest "wypychany" do zbiorniczka. W trakcie stygnięcia sytuacja odwraca się, tzn. płyn jest zasysany ze spodu zbiorniczka spowrotem w układ. Ponieważ korek wlewu jest najwyżej jakiekolwiek pęcherzylki powietrza z układu chłodzenia są wypychane do zbiorniczka skąd ulatniają się do atmosfery. Jak to działa, jeżeli przewód jest podłączony w górnej części zbiorniczka? Ne powinien zasysać wtedy powetrza?
Tak tylko pytam...
PZDR
Tak tylko pytam...
PZDR
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
-
- klepacz
- Posty: 901
- Rejestracja: ndz 19 mar 2006, 22:14
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Bartoszyce
- Kontakt:
- Bohun
- klepacz
- Posty: 854
- Rejestracja: pn 19 cze 2006, 10:28
- Imię: Wiktor
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rzeszów / Lubaczów
- Kontakt:
dopiero teraz zobaczyłem, ze zbiorniczek z VF'y jest taki sam, tzn ma 2 wejscia na gorze, ale jest rurka do dołu, więc płyn bedzie zasysany od dołu tak jak w zbiorniczku z VFR.
chyba ze chodzi o pojemnosc, bo jest troche mniejszy?? wiec raczej zostawię z vf'y , bo tamten ciezko by mi nawet zamocować. pozdrawiam!
chyba ze chodzi o pojemnosc, bo jest troche mniejszy?? wiec raczej zostawię z vf'y , bo tamten ciezko by mi nawet zamocować. pozdrawiam!
- Yaco
- klepacz
- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
I wsio jasneBohun pisze:dopiero teraz zobaczyłem, ze zbiorniczek z VF'y jest taki sam, tzn ma 2 wejscia na gorze, ale jest rurka do dołu, więc płyn bedzie zasysany od dołu tak jak w zbiorniczku z VFR. ...
PS. Panowie, nie macie wyobraźni przecież to co napisałem tworzy logiczną całość :
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości