VFR-OC Poland ForuM

Jabu-tak jak opisales-to wsio dziala jak trzeba.Nie masz sie czym martwic

Tommat, stary im zostawiłeś i go zregenerowali, czy wykonali nowy na wzór? Gdyby to zdawało egzamin, to by było pewnie wiecej zamówień!

Dla osób chcących zmieniać termostat w swojej VFR -dotyczy na pewno modelu RC 36 II możliwe że w innych modelach też, ale na tym sam sprawdzałem

Piszę to, bo już śmieszny zaczyna być temat na kilka stron o termostacie, gdzie użytkownicy dorabiają termostat gdy znacznie prostszym sposobem jest użycie termostatu od Daewoo Tico, lub też Matiza.
Koszt 25zł
temperatura otwarcia 82 stopnie
średnica w najszerszym miejscu 44 mm
jedyna "przeróbka" to ściągnięcie gumowej uszczelki z obwodu bo w tych samochodach obudowa ma na nią miejsce a u nas w VFR-ce nie ma na to miejsca

także zachęcam do szukania kombinowania i dzięki temu oszczędzania ale nie komplikując sobie nadto zadania

skoro normą jest to że wskazówka nie podnosi sie zbyt wysoko podczas normalnej jazdy, to jakie objawy są gdy termostat jest nie sprawny?

PS. czy w gaznikowych modelach, nie sprawny termostat tez ma wplyw na wysokosc spalania?

Dla osób chcących zmieniać termostat w swojej VFR -dotyczy na pewno modelu RC 36 II możliwe że w innych modelach też,

Dla RC 36I też pasuje od Tico/Matiza. Obecnie na takim śmigam.
Wskazówka na nowym termostacie też wychyla się tylko trochę

Waclv może dla Ciebie to śmieszne, ale zadałem sobie trud i przeczytałem wszystkie posty w tym temacie i jakoś nie kojarzę , aby gdzieś pojawiła się wcześniej informacja na temat tico albo matiza. Wiem, że dużo elementów da się dopasować, bo sam to robię budując trajki, ale nie każdy się w to bawi.

Fakir, co do niesprawności termostatu, to są 2 możliwości:
1. termostat cały czas otwarty który powoduje niedogrzanie silnika podczas pracy
2. termostat zamknięty, nie otwiera się wówczas temperatura rośnie, gdyż silnik pracuje na "małym obiegu" bez możliwości chłodzenia cieczy chłodzącej w chłodnicach.

Z dwojga złego wariant pierwszy jest bezpieczniejszy dla silnika, lecz niedogrzany silnik nie osiąga pełnej sprawności, przez co zwiększa się jego spalanie (głównie silniki na wtrysku, gdzyz elektronika zwiększa dawkę wtrysku, gdyż termometr daje informacje, o zbyt małej temperaturze pracy silnika, w celu jej podwyższenia)
Wariant drugi może doprowadzić do przegrzania silnika, wywalenia uszczelki pod głowicą, lub zatarcia silnika.

no

Hefajstos pisze:Fakir, co do niesprawności termostatu, to są 2 możliwości:
1. termostat cały czas otwarty który powoduje niedogrzanie silnika podczas pracy
2. termostat zamknięty, nie otwiera się wówczas temperatura rośnie, gdyż silnik pracuje na "małym obiegu" bez możliwości chłodzenia cieczy chłodzącej w chłodnicach.

istnieje jeszcze coś takiego jak nie domknięty termostat np w połowie

będzie trzeba wyciągnąć termostat i sprawdzić czy wszystko ok, do puki owiewki pościągane
pytanie tylko czy muszę spuszczać cały płyn chłodniczy?

Niestety Fakir, trzeba zlać płyn, nie ma opcji innej

Hefajstos pisze:Tommat, stary im zostawiłeś i go zregenerowali, czy wykonali nowy na wzór? Gdyby to zdawało egzamin, to by było pewnie wiecej zamówień!

Stary zostawiłem im na wzór. Zrobili nówkę sztukę, bo żaden gotowy nie pasował. Oczywiście z elementów z których robią inne zamienniki. Przebadali na stanowisku diagnostycznym Jak będzie ok po wymianie, będzie z tego z tego oficjalny zamiennik.
Zwlekam z wymianą, bo chcę na lublin śmignąć, tak więc wymiana po weekendzie.
Jak zmienię dam znać o efektach.

pozdrawiam
Tomek

tommat pisze:....tak więc wymiana po weekendzie.
Jak zmienię dam znać o efektach.

No to czekamy na relacje.

elo

Mialem dzis maly problemik z moto , zeganalem kolege , ktory mial smiertelny wypadek na moto i z punktu startu do cemntarza utworzylismy pochod ok 100 motocykli , eskortowala nas policja i predkosc przelotowa ok 20 km/h . Ja jechalem z pasazerka w temperaturze powietrza ok 28stopni , trasa liczyla z 5 km , w tym pare swiatel po drodze. Od polowy trasy zaczelo mi wywalac plyn dolem przez wyrownawczy , calkiem spora ilosc go wyleciala , temeparatura po dojechaniu na miejsce doszla do 122 stopni . Wentylator pracowal caly czas juz od ok 110 . I teraz pytanie , czy to normalne ? slyszalem od mechanika ze w tej temperaturze VFR ma dosc slabe chlodzenie i ze moze sie tak zdarzyc... , teraz po wyjechaniu na trase temperatura ok 85 stopni , swiatla czy korek i szybko rosnie powyzej 100 , mechanik mowi aby po wystudzeniu moto dolac plyny do chlodnicy bo pewnie malo i kuknac w wyrownawczy. Przed chwila testowalem chlodzenie przed domem , mam tzw polbruk ( ponoc asfalt odbija temperature) i nie doszla powyzej 110 stopni , nawet lekko gazujac do 3 tys wentylator skutecznie zbijal temperature , po zgaszeniu uslyszalem bulgotanie w wyrownawczym... Co sadzicie ? normalne objawy ?

Po pierwsze prawdopodobnie masz zapowietrzony układ. Po drugie lepiej używać płynu chłodzącego do motocykla, bo ma temp. wrzenia ok. 130 C, jeśli masz tam wlane coś innego. Gdzieś w tym dziale był opis jak odpowietrzyć. Ja dziś prawie cały dzień w korkach warszawskich walczyłem i jak zwykle wszystko ok. A gadanie, że VFR ma słabe chłodzenie można między bajki włożyć.

Piotrek82 pisze:Po pierwsze prawdopodobnie masz zapowietrzony układ. Po drugie lepiej używać płynu chłodzącego do motocykla, bo ma temp. wrzenia ok. 130 C, jeśli masz tam wlane coś innego. Gdzieś w tym dziale był opis jak odpowietrzyć. Ja dziś prawie cały dzień w korkach warszawskich walczyłem i jak zwykle wszystko ok. A gadanie, że VFR ma słabe chłodzenie można między bajki włożyć.

Prawda jest taka że ma słabe chłodzenie jak na korki,przez układ bocznych chłodnic. Niestety.

Motocykle które maja chłodnice czołowo od razu po ruszeniu i prędkość 30 km/h temperatura spada.

wasyl pisze:

Piotrek82 pisze:Po pierwsze prawdopodobnie masz zapowietrzony układ. Po drugie lepiej używać płynu chłodzącego do motocykla, bo ma temp. wrzenia ok. 130 C, jeśli masz tam wlane coś innego. Gdzieś w tym dziale był opis jak odpowietrzyć. Ja dziś prawie cały dzień w korkach warszawskich walczyłem i jak zwykle wszystko ok. A gadanie, że VFR ma słabe chłodzenie można między bajki włożyć.

Prawda jest taka że ma słabe chłodzenie jak na korki,przez układ bocznych chłodnic. Niestety.

Motocykle które maja chłodnice czołowo od razu po ruszeniu i prędkość 30 km/h temperatura spada.

Pewnie, że jak chłodnica jest czołowo to lepiej chłodzi, ale ja powiem tak: nigdy, ale to nigdy VFR mi się nie zagotowała. Nawet w najgorszym korku w upale-nie ma problemu, tylko trzeba wlać płyn motocyklowy i prawidłowo odpowietrzyć.