Strona 1 z 1

[ RC46 ][ FI ] Chłodzenie

: wt 15 maja 2007, 15:10
autor: Gienio
mam pytanko, ostatnio dalem sie koledzie przejechac na mojej VFRce, przegonil ja tak ze sie wentylator wlaczyl, przyjechal postawil sprzet na stopce, zgasil silnik a po chwili slysze ze plyn chlodniczy w zbiorniczku wyrownawczym bulgota az wywalilo korek, zdarzylo Wam sie tak??? i jeszcze jedno plyn byl nalany zgodnie z poziomem a jak sciaglem owiewke zeby zatkac korek to bylo go sporo ponad poziom (wczoraj na zimnym silniku sprawdzalem i bylo zgodnie z poziomem) wiec jak to jest...???

: wt 15 maja 2007, 15:28
autor: wasyl
Gienio,

Ja czegoś takiego nie miałem - może płyn do chłodnicy masz nie własciwy?

Raczej w korkach,przy wolnej jeżdzie bym się spodziewał.

: wt 15 maja 2007, 17:06
autor: Gienio
jaki mam plyn to nie wiem, ale to ze sie ostro zagrzal sprzet to rozumiem bo pierwsze primo bylo goraco jak diabli, a po drugie primo kolega troche pogumowal, na moj chlopski rozum to po zgaszeniu silnika wentylator sie wylaczyl, a temp byla wysoka i jeszcze sie troche podniosla, a poziom plynu chlodzacego tez ponoc sie podnosi na cieplym silniku, ale to tylko moja teoria i chcialbym zeby ktos sie wypowiedzial

: wt 15 maja 2007, 17:35
autor: cristo
Dokladnie. Plyn chlodniczy zwieksza swoja objetosc jak sie nagrzeje, dlatego moze wywalic korek. Jak wystygnie to poziom spada.
Co do wiatraka, to moim zdaniem warto poczekac az skonczy chodzic i wtedy wylaczyc. Temperatura silnika ma pewna bezwladnosc i bez chlodzenia bedzie przez chwile po wylaczeniu ciagle rosla. Lepiej wylaczyc stacyjke jak wiatrak przestanie chodzic.

: śr 16 maja 2007, 15:01
autor: Dresik
cristo pisze:Lepiej wylaczyc stacyjke jak wiatrak przestanie chodzic.

dokładnie tak :smile:

Tak sie zastanawiam czy nie powinno byc zbiorniczka wyrównawczego do którego odpływa płyn który rzeczywiscie zwieksza swoja objetosc..
No i moze coś juz z własciwosciami Twojego płynu jest nie tak, kiedy ostatnio go wymieniałeś?

Hmm, jak zapewne niektorzy uwaznie czytajacy forum wiedza ja juz sie nauczyłem zeby "nie dawać sie przejechać" nikomu :razz:

: śr 16 maja 2007, 15:12
autor: Gienio
plynu jeszcze nie wymienialem, ale mysle ze wszystko jest ok, Cristo potwierdzil moja teorie i mysle ze wszystko jasne i nie ma powodow do obaw.

no coz ryzyko zawsze jest ale nie daje sie przejechac byle komu a ten kolega jest jak najbardziej zaufany :smile:

: śr 16 maja 2007, 19:28
autor: Krajan
Piotrek B. pisze:Tak sie zastanawiam czy nie powinno byc zbiorniczka wyrównawczego do którego odpływa płyn który rzeczywiscie zwieksza swoja objetosc..
takowy jest w każdym modelu.. dolewasz tam płyn pomiędzy MIN a MAX, zbiorniczek ma wężyk, którym nadmiar płynu powinien "skapywać" na asfalt . . The end ;)

: śr 16 maja 2007, 20:21
autor: Dresik
Gienio może wiec sprawdz czy Twój wężyk nie jest zapchany :biggrin

: sob 19 maja 2007, 16:36
autor: cristo
Jeszcze jedna uwaga. Wiatrak duzo szybciej chlodzi plyn jesli jest wlaczony silnik, wymuszony jest wtedy obieg. Na chodzacym wiatraku lepiej zostawic na chwilke wlaczony silnik, na wolnych obrotach a momentalnie temperatura spada. Wtedy bez zadnych problemow wylaczamy silnik i jest dobrze :mrgreen:

: sob 19 maja 2007, 16:55
autor: Gienio
i tak tez bede robic, dzieki za pomoc :mrgreen:

: wt 29 kwie 2008, 16:01
autor: Bohun
podepnę sie tutaj. w niedzielę na paradzie wywaliło mi plyn, przez wezyk od zbiorniczka ;/ w sumie troche stalem korku , ale temp na wskazniku nie doszla do max, i w niedziele nie bylo az tak goraco... podejrzewac moge ze plyn jest juz do bani albo zapowietrzony uklad? mam nadzieje ze nic gorszego ;/
dodam ze wentylator chodzil, i jak sie zatrzymalem nie wylaczalem oodrazu zaplonu, czekalem az sie schlodzi. cos byc musi nie tak, za szybko sie zagrzal ;/ pomozcie !

: wt 29 kwie 2008, 19:09
autor: KolczyK
cóż, ma niby wywalać, gdy go ma za dużo, czyżby sięugotował? ale oznaczałoby to, że nie jest to płyn a w wiekszosic moze woda ? nei ma to jak pertraktacje, w końcu dojdziemy przez co to :-)

: wt 29 kwie 2008, 19:38
autor: Bohun
może i woda... nie wiem, nie zmieniałem płynu jak kupiłem :oops: , sprawdziłem tylko stan i było ok...

jeżdzę już trochę odkąd kupilem, ale nigdy mi się nie zdarzyło wczesniej takie cos, wiec nic nie mogłem podejrzewać ...