[ RC36 ][ II ] Uszczelki pod głowice
-
- pisarz
- Posty: 247
- Rejestracja: ndz 23 gru 2007, 23:46
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Elbląg
[ RC36 ][ II ] Uszczelki pod głowice
Mam RC36II 94
Nie udało mi się rozwiązać problemu gotowania się silnika.
Wystarczy że pokręcę się trochę po mieście i już temperatura w górę, wentylator a w skrajnych wypadkach w ciepłe dni potrafi się zagotować i wyrzucić płyn.
pompa chodzi, termostat jest dobry, chłodnica czysta, układ odpowietrzałem wielokrotnie i na różne sposoby, moto kupiłem od Madzix i z tego co wiem to nie stosowała nic do uszczelniania układu więc obstawiam tylko jedno:
Uszczalka! Nie mam spalin w układzie chłodzenia, w oleju też nic nie widać.
W akcie desperacji chcę targnąć się na uszczelki.
Co o tym myślicie?
czy głowice też należy planować?
Jakie uszczelki kupić i gdzie?
znalazłam coś takiego.
http://moto.allegro.pl/us...1278091590.html
_________________
Nie udało mi się rozwiązać problemu gotowania się silnika.
Wystarczy że pokręcę się trochę po mieście i już temperatura w górę, wentylator a w skrajnych wypadkach w ciepłe dni potrafi się zagotować i wyrzucić płyn.
pompa chodzi, termostat jest dobry, chłodnica czysta, układ odpowietrzałem wielokrotnie i na różne sposoby, moto kupiłem od Madzix i z tego co wiem to nie stosowała nic do uszczelniania układu więc obstawiam tylko jedno:
Uszczalka! Nie mam spalin w układzie chłodzenia, w oleju też nic nie widać.
W akcie desperacji chcę targnąć się na uszczelki.
Co o tym myślicie?
czy głowice też należy planować?
Jakie uszczelki kupić i gdzie?
znalazłam coś takiego.
http://moto.allegro.pl/us...1278091590.html
_________________
BYLE DO PRZODU!
- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4209
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
i na biało też nie kopci z wydechów, ze specyficznym zapachem?
a może to i banał, ale... odpowietrznik od zbiornika wyrównawczego nie jest zapchany? kurde, moją żeby zagrzać.. to trzeba się namęczyć latem może z 5 razy mi sie wiatrak włączył, na postoju jakbym chciał czekać, to lekko 20min zanim zawieje.
a może to i banał, ale... odpowietrznik od zbiornika wyrównawczego nie jest zapchany? kurde, moją żeby zagrzać.. to trzeba się namęczyć latem może z 5 razy mi sie wiatrak włączył, na postoju jakbym chciał czekać, to lekko 20min zanim zawieje.
- lukasg.81
- teksciarz
- Posty: 190
- Rejestracja: sob 27 lut 2010, 10:56
- Imię: Łukasz
- województwo: podkarpackie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Orliska / Podkarpacie
WItam mój szwagier miał podobny problem RC36I próbowaliśmy wszystkiego okazało się że po wymianie płynu na PRESTON znacznie się poprawiło a po demontażu termostatu dolegliwość całkowicie ustąpiła . Termostat wydawał się na sprawny jednak po zamontowaniu w moto widocznie nie otwierał się całkowicie
viewtopic.php?t=10025
viewtopic.php?t=10025
- Twardy161
- klepacz
- Posty: 739
- Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
A od kiedy silnik z padnieta uszczelka pod glowica sie przegrzewa?POmijam sytuacje kiedy jest juz malo plynu ale przegrzewa sie wtedy z braku plynu a nie przez uszczelke.
W ogole ubywa Ci plynu?
Jesli w ukladzie nie powstaje duze cisnienie , nie pojawia sie olej a po nagrzaniu wydech jest suchy to nie w tym rzecz.
Moze pompa wodna padla i krazenie jest slabe, ja bym sprobowal opcji bez termostatu, ktora tu padla, zakladam, ze sprawdzales go poza motocyklem.
W ogole ubywa Ci plynu?
Jesli w ukladzie nie powstaje duze cisnienie , nie pojawia sie olej a po nagrzaniu wydech jest suchy to nie w tym rzecz.
Moze pompa wodna padla i krazenie jest slabe, ja bym sprobowal opcji bez termostatu, ktora tu padla, zakladam, ze sprawdzales go poza motocyklem.
-
- pisarz
- Posty: 287
- Rejestracja: czw 07 paź 2010, 09:22
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
-
- pisarz
- Posty: 247
- Rejestracja: ndz 23 gru 2007, 23:46
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Elbląg
wstrzymam się jeszcze z uszczelkami, ale jak jeszcze jeden sezon mi bedzie robiła psikusa to ją pogonie
Termostat wyrzucałem, kopci tylko przy rozruch (skropliny) czy płyn wciąga? jak się mocno zagotuje to wyrzuca płyn przez zbiorniczek.
Pompa chodzi.
słyszałem że lekko uszkodzona uszczelka może powodować jakieś czary z gotowaniem ale osobiście się z tym nie spotkałem.
Termostat wyrzucałem, kopci tylko przy rozruch (skropliny) czy płyn wciąga? jak się mocno zagotuje to wyrzuca płyn przez zbiorniczek.
Pompa chodzi.
słyszałem że lekko uszkodzona uszczelka może powodować jakieś czary z gotowaniem ale osobiście się z tym nie spotkałem.
BYLE DO PRZODU!
- Twardy161
- klepacz
- Posty: 739
- Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
jak plyn wrze to normalne, ze go wyrzuca, wtedy nawet moze puszczac szcelnym zazwyczaj miejscem-np na cybancie,
zimny silnik jak jest chlodno zawsze puszcza pare-wystarczy spojrzec po samochodach, raczej wszystkie nie maja padnietej uszczelki:]
Jak uszczelka padnie to na cieplym silniku puszcza dosc mocne obloki pary i kapie z wydechu.
Sprawdz jak sie zagrzeje czy wszystkie przewody sa tak samo cieple bo jesli jest stan plynu to nie chce mi sie w to wierzyc.
Jak dla mnie na ta chwile wydajnosc pompy jest pod znakiem zapytania.
Jedyne powiazanie padnietej uszczelki z przegrzewaniem wg mnie musi byc zwiazana z ubytkiem plynu bo niby skad mialoby sie brac "dodatkowe cieplo", z ktorym sobie uklad nie radzi?
zimny silnik jak jest chlodno zawsze puszcza pare-wystarczy spojrzec po samochodach, raczej wszystkie nie maja padnietej uszczelki:]
Jak uszczelka padnie to na cieplym silniku puszcza dosc mocne obloki pary i kapie z wydechu.
Sprawdz jak sie zagrzeje czy wszystkie przewody sa tak samo cieple bo jesli jest stan plynu to nie chce mi sie w to wierzyc.
Jak dla mnie na ta chwile wydajnosc pompy jest pod znakiem zapytania.
Jedyne powiazanie padnietej uszczelki z przegrzewaniem wg mnie musi byc zwiazana z ubytkiem plynu bo niby skad mialoby sie brac "dodatkowe cieplo", z ktorym sobie uklad nie radzi?
- Twardy161
- klepacz
- Posty: 739
- Rejestracja: wt 28 lip 2009, 21:09
- Imię: Łukasz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
W takim razie przypuszczam, ze takie przegrzewanie-przy padnietej uszczelce jest wywolywane przez spaliny dostajace sie do obiegu plynu chlodzacego, podgrzewaja go, ewentualnie przez sama obecnosc w nim tworza mieszanine cieczy i gazow, ktora uniemozliwia wlasciwe krazenie w obiegu i oddawanie ciepla,
innej mozliwosci ja nie widze,
podwazalem ta mozliwosc bo ani sam sie nie spotkalem z takim objawem padnietej uszczelki ani nawet o tym nie slyszalem.
No ale mniejsza o teoretyczne ciekawostki, wracajac do glownego tematu-dzialaj kolego i pisz co odkryles to bedziemy myslec:]
innej mozliwosci ja nie widze,
podwazalem ta mozliwosc bo ani sam sie nie spotkalem z takim objawem padnietej uszczelki ani nawet o tym nie slyszalem.
No ale mniejsza o teoretyczne ciekawostki, wracajac do glownego tematu-dzialaj kolego i pisz co odkryles to bedziemy myslec:]
-
- zadomowiony
- Posty: 56
- Rejestracja: czw 03 mar 2011, 11:30
- Imię: Rafał
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
wiem, że temat stary ale nie aż tak
ja miałem tak w maździe: po chwili jazdy mniej więcej po godzinie w normalnej trasie lub po 30 min jazdy autostradą wyrzucało mi płyn z chłodnicy do zbiorniczka (temperatura na wskaźniku "niebezpiecznie" rosła) - zatrzymywałem się i strzykawką przelewałem do chłodnicy - jeździłem tak pół roku i w końcu się zdecydowałem na uszczelkę
okazało się, że głowica była niedokręcona (!!!) i spaliny dostawały się do chłodnicy przez co ubywało w niej płynu i silnik się przegrzewał
po wymianie uszczelki i planowaniu głowicy - wszystko ustało i nie ma żadnego problemu
mam nadzieję, że to coś pomoże
pozdrawaim
ja miałem tak w maździe: po chwili jazdy mniej więcej po godzinie w normalnej trasie lub po 30 min jazdy autostradą wyrzucało mi płyn z chłodnicy do zbiorniczka (temperatura na wskaźniku "niebezpiecznie" rosła) - zatrzymywałem się i strzykawką przelewałem do chłodnicy - jeździłem tak pół roku i w końcu się zdecydowałem na uszczelkę
okazało się, że głowica była niedokręcona (!!!) i spaliny dostawały się do chłodnicy przez co ubywało w niej płynu i silnik się przegrzewał
po wymianie uszczelki i planowaniu głowicy - wszystko ustało i nie ma żadnego problemu
mam nadzieję, że to coś pomoże
pozdrawaim
-
- bywalec
- Posty: 28
- Rejestracja: ndz 11 kwie 2010, 22:31
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: kraków
Moja fi lubiła sie przygrzać,chociaż płynu nigdy nie wyrzuciło.Odpowietrzałem kilka razy i nic ,termostat wyjąłem sprawny.Problemem okazało sie wlewanie płynu na centralce .Wlałem na bocznej,odpowietrzyłem i wygląda na to ,że ustało,nie miałem okazji jeszcze dłużej polatać.Gdzieś coś kiedyś czytałem ,żeby założyc zamiast korka chłodnicy durexa i jak sie spaliny dostają do układu to powinno nadmuchac nam balonik .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 48 gości