nagle zgasł i nie dał się reanimować

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
Awatar użytkownika
lobuz26
bywalec
bywalec
Posty: 25
Rejestracja: ndz 31 gru 2006, 15:10
Imię: Waldek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: powiat tarnogórski (śląsk)

nagle zgasł i nie dał się reanimować

Post autor: lobuz26 » ndz 02 maja 2010, 12:11

witajcie
w piątek wybrałem się zerknąć na Zlot do Koszęcina i wracałem wieczorem w deszczu, taki to normalny scenariusz.
W sobotę postanowiłem z moją Agą pojechać ponownie na Zlot tym bardziej, że ekipa już tam była.
Chce odpalić moto a on nic ani drgnie.
Aga nakręcona aby pojechać powiedziała może na popych i spróbowaliśmy zaraz odpalił.
Pochodził chwilę, włączyłem światła i zgasł.
Odpalił już z rozrusznika i ponowne włączenie świateł nic nie spowodowało.
Przejechaliśmy 20 km włanczam kierunkowskaz i moto zgasło.
Szybko włączyłem niższy bieg - nie załapał.
Potem próby pchania go też nie przynosiły efektu - nie miał już ochoty zapalić.

Ludziska co sie mogło wydarzyć?
Proszę o podpowiedzi co sprawdzać.
Teraz pędzę po busa bo moto zostało na noc na obcej ziemi.
moje dwie piękności (żonka i VFR-ka)

Awatar użytkownika
elco
klepacz
klepacz
Posty: 911
Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
Imię: Tomek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Kontakt:

Post autor: elco » ndz 02 maja 2010, 12:25

Napiecie ladowania pod obciazniem. Obawiam sie, ze regulator napiecia odmawia posluszenstwa.
"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.

Awatar użytkownika
kuri
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 83
Rejestracja: śr 03 mar 2010, 18:36
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wolbrom

Post autor: kuri » ndz 02 maja 2010, 13:41

Miałem podobnie w moim poprzednim moto (sv)padł regulator i szlak trafił akumulator.
oczywiście kupiłem zamiennik za grosze i po kilku miesiącach problem wystąpił ponownie.tak zaoszczędziłem,że do tego jeszcze moduł musiałem wymienić :sad:

Gienio
klepacz
klepacz
Posty: 1807
Rejestracja: pn 17 lip 2006, 16:29
Imię: Grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Post autor: Gienio » ndz 02 maja 2010, 14:35

tak jak koledzy piszą, w pierwszej kolejności sprawdź ładowanie

zen

Post autor: zen » ndz 02 maja 2010, 16:20

sprawdź czy masz benzynę...:)))

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » ndz 02 maja 2010, 18:50

Miałem tak samo - pomimo sprawnego reglera i altka padł mi akumulator. Wymiana baterii wystarczyła.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
lobuz26
bywalec
bywalec
Posty: 25
Rejestracja: ndz 31 gru 2006, 15:10
Imię: Waldek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: powiat tarnogórski (śląsk)

Post autor: lobuz26 » pn 03 maja 2010, 10:25

aku mam nowe
moto na busie czeka aż długi weekend się skończy
dzięki za podpowiedzi
przemierzę i zobaczymy gdzie tkwi przyczyna
pozdrawiam
moje dwie piękności (żonka i VFR-ka)

Awatar użytkownika
scibor
pisarz
pisarz
Posty: 359
Rejestracja: ndz 29 lis 2009, 14:25
Imię: Patryk
województwo: warmińsko-mazurskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Gorowo Ilaweckie

Post autor: scibor » pn 03 maja 2010, 11:24

nie jestem elektrykiem, ale lobuz26, wspomnial, ze nie chce odpalic - jak zatem zmierzyc ladowanie?
skoro problem pojawil sie po deszczu, najpierw skoncentrowalbym sie na dokladnym wysuszeniu dostepnej elektryki i elektroniki (garaz, suszarka i jedziemy;)), bo jesli gdzies jest zwarcie spowodowane np wilgocia przy przetartej izolacji przewodu lub peknieciem obudowy modulu albo jakiegos przekaznika, to dalsze proby uruchomienia niecalkiem wyschnietego sprzeta moga zwiekszyc zakres uszkodzen

Awatar użytkownika
Yaco
klepacz
klepacz
Posty: 942
Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Yaco » pn 03 maja 2010, 13:22

Myślę, że deszcz nie miał tu żadnego znaczenia. Takie objawy (m.in. gaśnięcie motocykla po włączeniu świateł) są typowe dla rozładowanego akumulatora. Statystycznie na tym forum 99% identycznych przypadków to walnięty regler. Akurat mi trafił się zrypany akumulator, ale to wynikało z głębokiego rozładowania, do którego sam dopuściłem. Przede wszystkim trzeba naładować akumulator, później badać napięcia.
Oczywiście są wyjątki od tej reguły, ale to niezmiernie rzadkie sytuacje.
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka

Awatar użytkownika
emil
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4215
Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
Imię: Łukasz
województwo: śląskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: SO/SZA

Post autor: emil » pn 03 maja 2010, 22:30

mi padla wczoraj w Zawoi po dwóch dobach stania na dworze z włączonym alarmem, wracalismy, stanelismy na chwile i ją zgasiłem, po czym już nie chciała kręcić (myślałem że .q.w. spalę.. nie dość że lało cały weekend to jeszcze sobie jaja robi..)
no ale u mnie to wiem, że aku jest wiekowe i nie pierwszy raz z nim są problemy, więc jak najszybciej idzie na recykling :D

lobuz26, naładuj sobie aku, odpal ją, niech sie dobrze zagrzeje, i wtedy mierz napięcie.
jak dalej beda problemy, a napięcie na aku spadnie przy rozruchu do ok 10,5 V to szykuj się na jego wymianę.

adjar
klepacz
klepacz
Posty: 802
Rejestracja: pt 08 sty 2010, 15:46
Imię: Adam
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: adjar » wt 04 maja 2010, 11:55

Jak masz możliwość, to radziłbym jednak najpierw podmienić od kogoś aku, regiel itd. i wtedy zobaczyć. Wymiana po kolei jest skuteczną metodą, ale bywa kosztowna :) Ja ostatnio miałem podejrzenie regla, aku - ale po podmiance objawy pozostały. Poprawiłem połaczenia między alternatorem i reglem i objawy wydaje się ustąpiły- a tak byłbym parę setek w plecy.
Wiadomo, że w VFR w razie problemów z elektryką rutynowo (nie bez powodów zapewne) stawia się na regiel, ale to jednak nie zawsze to. Jakie masz swoją drogą napięcie na aku, rozładował się? Jak tak, to jak tu radzono, naładuj, odpal, wtedy sprawdź ładowanie.

Awatar użytkownika
Ketchup
klepacz
klepacz
Posty: 571
Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Chocicz

Post autor: Ketchup » wt 04 maja 2010, 12:50

jak już padła kombinacja altek-regler to warto pamiętać o tym, że po drodze są dwie wtyczki które lubią się smażyć:

- pierwsza z prawej strony ramy nad obudową sprzęgła - "wpięcie" przewodów z altka do instalacji;

- druga - samo wpięcie się w regler

proponuję oblookać obie
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol

Awatar użytkownika
elco
klepacz
klepacz
Posty: 911
Rejestracja: sob 07 mar 2009, 21:49
Imię: Tomek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Kontakt:

Post autor: elco » wt 04 maja 2010, 20:01

Trzeba miec tez na uwadze, ze jechaliscie w deszczu i cos moglo zamoknac i zrobic zwarcie. Jezeli sprawdzisz juz regulator i akumulator i nic nie pomoze proponuje posprawdzac wtedy wtyczki, od elementow ktore powodowaly problemy i psiknac tam kontaktem do zlacz.
"Wystarczy by dobry człowiek nie robił nic a zło zatriumfuje" E.Burke.

Awatar użytkownika
lobuz26
bywalec
bywalec
Posty: 25
Rejestracja: ndz 31 gru 2006, 15:10
Imię: Waldek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: powiat tarnogórski (śląsk)

Post autor: lobuz26 » ndz 16 maja 2010, 20:10

wielkie dzięki za podpowiedzi
już pomierzone i zrobione
aku nowe to i działa
regulator na szczęście też ok
szlag trafił jedną z wtyczek
moje dwie piękności (żonka i VFR-ka)

Awatar użytkownika
Ketchup
klepacz
klepacz
Posty: 571
Rejestracja: śr 25 paź 2006, 20:05
województwo: lubuskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Chocicz

Post autor: Ketchup » wt 18 maja 2010, 20:16

lobuz26 pisze:wielkie dzięki za podpowiedzi
już pomierzone i zrobione
aku nowe to i działa
regulator na szczęście też ok
szlag trafił jedną z wtyczek
napisz którą wtyczkę - czyżby pierwszą :?:
Jak do baku to tylko nitroglicerynometanol

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości