KASK - kompendium
- kiki
- ostry klepacz
- Posty: 2502
- Rejestracja: pt 13 sty 2006, 12:53
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Węgrów
- Kontakt:
Re: KASK - kompendium
o kurde...
Czyli tak jak pisałeś- kask nie dał rady, ale to trochę lipa bo kask warty 1,5 - 2kzł powinien jednak dawać naprawdę max ochrony.
Ja właśnie powoli jestem na etapie zmiany kasku i zastanawiałem się nad xr-1100....
Czyli tak jak pisałeś- kask nie dał rady, ale to trochę lipa bo kask warty 1,5 - 2kzł powinien jednak dawać naprawdę max ochrony.
Ja właśnie powoli jestem na etapie zmiany kasku i zastanawiałem się nad xr-1100....
- Łysolek
- Shrek
- Posty: 1261
- Rejestracja: sob 04 lip 2009, 08:45
- Imię: Adam
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Marki
Re: KASK - kompendium
Piotrek osobiscie napisze CI - odradzam , ja właśnie stwierdziłem że np. AGV za 1000 będzie równie dobry co Shoei za 2000 a skoro i tak producent potem powie Ci że kask miał 5 lat ważności i miał prawo tak sie zachować po pięciu latach ( znaczy nie przejąć siły uderzenia ) to sorry , ale dla mnie Shoei wykazał sie takim profesjonalizmem że podziękowałem za zakup kolejnego kasku tej marki
- kris2k
- klepacz
- Posty: 1395
- Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
- Imię: Krzysztof
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Re: KASK - kompendium
Chlopaki, ja mysle ze chyba jednak nieco przesadzacie.
Z jednej strony to nic nadzwyczajnego ze producenci daja 5 lat gwarancji na swoje produkty.
Gdyby dawali 10 to by zostali bankrutami... zwykly marketing, potrzeby rynku zadza sie swoimi prawami.
Producenci samochodow tez daja 2/3/4 lata gwarancji na nowe samochody i nikt nie robi z tego wielkiego halo.
Troche nie w porzadku jest tez pisanie ze kask zawidol skoro wypadek i uderzenie glowa nie skonczylo sie zgonem a tylko/az zlamana koscia strzalkowa.
Kazdy wypadek jest inny i nie sposob przewidziec jak mocno, pod jakim katem uderzy sie glowa, w moim odczuciu gdyby kask byl gorszej jakosci to obrazenia bylyby wieksze i raczej pod tym katem trzeba to rozpatrywac.
Przy takim uderzeniu wolalbym miec na glowie kask z kompozytow niz z poliweglanu, a jak z kompozytu to wolalbym zbey to byl Shoei niz AGV (tylko moje subiektywne odczucie).
Nolan na wszystkie swoje poliweglanowe skorupy daje 5 lat gwarancji - termin uzasadniony gdyz termoplaty podlegaja niejako, samo niszczeniu i po pewnym czasie traca swoje wlasnoci wytrzymalosciowe.
Temat nie dotyczy kompozytow w ktorych proces starzenia praktycznie nie zachodzi, ale jak pisalem wyzej... marketing swoje robi i skorupy kompozytowe tez dostaja limit na 5 lat.
Zauwazcie tez ze kosc strzalkowa to okolice policzkow gdzie juz mamy wizjer a tym samym mniejsza
odpornosc calej skorupy na uderzenia i przejmowanie energii niz np. na potylicy.
Suma sumarum, ja bym tam psow na Shoeiu nie wieszal a cieszyl sie ze tylko na zlamaniu sie skonczylo.
(Samemu na codzien jezdze w Nolanie, zeby nie bylo )
Z jednej strony to nic nadzwyczajnego ze producenci daja 5 lat gwarancji na swoje produkty.
Gdyby dawali 10 to by zostali bankrutami... zwykly marketing, potrzeby rynku zadza sie swoimi prawami.
Producenci samochodow tez daja 2/3/4 lata gwarancji na nowe samochody i nikt nie robi z tego wielkiego halo.
Troche nie w porzadku jest tez pisanie ze kask zawidol skoro wypadek i uderzenie glowa nie skonczylo sie zgonem a tylko/az zlamana koscia strzalkowa.
Kazdy wypadek jest inny i nie sposob przewidziec jak mocno, pod jakim katem uderzy sie glowa, w moim odczuciu gdyby kask byl gorszej jakosci to obrazenia bylyby wieksze i raczej pod tym katem trzeba to rozpatrywac.
Przy takim uderzeniu wolalbym miec na glowie kask z kompozytow niz z poliweglanu, a jak z kompozytu to wolalbym zbey to byl Shoei niz AGV (tylko moje subiektywne odczucie).
Nolan na wszystkie swoje poliweglanowe skorupy daje 5 lat gwarancji - termin uzasadniony gdyz termoplaty podlegaja niejako, samo niszczeniu i po pewnym czasie traca swoje wlasnoci wytrzymalosciowe.
Temat nie dotyczy kompozytow w ktorych proces starzenia praktycznie nie zachodzi, ale jak pisalem wyzej... marketing swoje robi i skorupy kompozytowe tez dostaja limit na 5 lat.
Zauwazcie tez ze kosc strzalkowa to okolice policzkow gdzie juz mamy wizjer a tym samym mniejsza
odpornosc calej skorupy na uderzenia i przejmowanie energii niz np. na potylicy.
Suma sumarum, ja bym tam psow na Shoeiu nie wieszal a cieszyl sie ze tylko na zlamaniu sie skonczylo.
(Samemu na codzien jezdze w Nolanie, zeby nie bylo )
- rinas
- klepacz
- Posty: 1246
- Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
- Imię: Paweł
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa Bródno
- Kontakt:
Re: KASK - kompendium
A ja miałem jednego AGV-a, miałem drugiego teraz mam 3go.
Rekomendacja? W Airtech'u - którego miałem ponad 3 sezony, ten był zaczęty 4ty - miałem konkretnego dzwona w maju b.r., koziołkowałem po asfalcie i kask napewno kilka razy zajebał w asfalt - nie było na nim żadnego śladu, mi nic w głowę się nie stało. Niemniej i tak kupiłem nowy. Teraz śmigam w Ti-Techu - jeszcze do niedawna najwyższym modelu tej marki, oczywiście za taką cenę można kupić Shoei'a, Suomy, a nawet Arai Chaser'a lub lekko dołożyć i kupić inne kaski z najwyższej półki innych producentów - ale ja mam zaufanie dla tej marki i już raz ją wypróbowałem - jak widać skutecznie.
Testy SHARP-a są miarodajne - szkoda że mało kto w to wierzy...
I jeszcze jedno - cena Airtecha kiedy go kupowałem - ok. 750-900 zeta nie pamiętam dokładnie bo to już 4 lata temu - ale dał radę. Teraz wiem że gdybym wtedy wiedział że konkret dzwon mnie spotka ( niby każdy to wie ale kto się z tym liczy na serio wyjeżdżająć z garażu ??? inaczej nikt by nie jeździł ani tym bardzie zapier.. ) i że ten da rade - i tak dołożył bym na lepszy. Mimo że ten dał konkret rade. Czemu ??? Bo ja czujesz że już TO się stało i masz 100 tysięcy myśli na milisekundy i czujesz że napierdalasz wszystkim o asfal maszyne itp. - modlisz sie żeby już nie tyle ty jako osoba tylko ciuch dał rade. Dlatego warto wydać kase na ciuch, kask itp. - ale wydać MĄDRZE - nie to żeby wypatolić 2 klocki na modny kask albo w kwiatki, sratki czy rabatki - tylko naprawde mądrze wydać te pieniądze.
Rekomendacja? W Airtech'u - którego miałem ponad 3 sezony, ten był zaczęty 4ty - miałem konkretnego dzwona w maju b.r., koziołkowałem po asfalcie i kask napewno kilka razy zajebał w asfalt - nie było na nim żadnego śladu, mi nic w głowę się nie stało. Niemniej i tak kupiłem nowy. Teraz śmigam w Ti-Techu - jeszcze do niedawna najwyższym modelu tej marki, oczywiście za taką cenę można kupić Shoei'a, Suomy, a nawet Arai Chaser'a lub lekko dołożyć i kupić inne kaski z najwyższej półki innych producentów - ale ja mam zaufanie dla tej marki i już raz ją wypróbowałem - jak widać skutecznie.
Testy SHARP-a są miarodajne - szkoda że mało kto w to wierzy...
I jeszcze jedno - cena Airtecha kiedy go kupowałem - ok. 750-900 zeta nie pamiętam dokładnie bo to już 4 lata temu - ale dał radę. Teraz wiem że gdybym wtedy wiedział że konkret dzwon mnie spotka ( niby każdy to wie ale kto się z tym liczy na serio wyjeżdżająć z garażu ??? inaczej nikt by nie jeździł ani tym bardzie zapier.. ) i że ten da rade - i tak dołożył bym na lepszy. Mimo że ten dał konkret rade. Czemu ??? Bo ja czujesz że już TO się stało i masz 100 tysięcy myśli na milisekundy i czujesz że napierdalasz wszystkim o asfal maszyne itp. - modlisz sie żeby już nie tyle ty jako osoba tylko ciuch dał rade. Dlatego warto wydać kase na ciuch, kask itp. - ale wydać MĄDRZE - nie to żeby wypatolić 2 klocki na modny kask albo w kwiatki, sratki czy rabatki - tylko naprawde mądrze wydać te pieniądze.
- Łysolek
- Shrek
- Posty: 1261
- Rejestracja: sob 04 lip 2009, 08:45
- Imię: Adam
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Marki
Re: KASK - kompendium
po pierwsze to kość jarzmowa , strzałkową masz w tylnej dolnej częsci kości piszczelowejkris2k pisze:Chlopaki, ja mysle ze chyba jednak nieco przesadzacie.
Z jednej strony to nic nadzwyczajnego ze producenci daja 5 lat gwarancji na swoje produkty.
Gdyby dawali 10 to by zostali bankrutami... zwykly marketing, potrzeby rynku zadza sie swoimi prawami.
Producenci samochodow tez daja 2/3/4 lata gwarancji na nowe samochody i nikt nie robi z tego wielkiego halo.
Troche nie w porzadku jest tez pisanie ze kask zawidol skoro wypadek i uderzenie glowa nie skonczylo sie zgonem a tylko/az zlamana koscia strzalkowa.
Kazdy wypadek jest inny i nie sposob przewidziec jak mocno, pod jakim katem uderzy sie glowa, w moim odczuciu gdyby kask byl gorszej jakosci to obrazenia bylyby wieksze i raczej pod tym katem trzeba to rozpatrywac.
Przy takim uderzeniu wolalbym miec na glowie kask z kompozytow niz z poliweglanu, a jak z kompozytu to wolalbym zbey to byl Shoei niz AGV (tylko moje subiektywne odczucie).
Nolan na wszystkie swoje poliweglanowe skorupy daje 5 lat gwarancji - termin uzasadniony gdyz termoplaty podlegaja niejako, samo niszczeniu i po pewnym czasie traca swoje wlasnoci wytrzymalosciowe.
Temat nie dotyczy kompozytow w ktorych proces starzenia praktycznie nie zachodzi, ale jak pisalem wyzej... marketing swoje robi i skorupy kompozytowe tez dostaja limit na 5 lat.
Zauwazcie tez ze kosc strzalkowa to okolice policzkow gdzie juz mamy wizjer a tym samym mniejsza
odpornosc calej skorupy na uderzenia i przejmowanie energii niz np. na potylicy.
Suma sumarum, ja bym tam psow na Shoeiu nie wieszal a cieszyl sie ze tylko na zlamaniu sie skonczylo.
(Samemu na codzien jezdze w Nolanie, zeby nie bylo )
po drugie Krzyś nie wieszam psów , uderzenie nie było duże a skutki są , więc z całym szacunkiem dla Shoei ale za 2000 zł spodziewałem się lepszej wytrzymałości
- kris2k
- klepacz
- Posty: 1395
- Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
- Imię: Krzysztof
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Re: KASK - kompendium
tak, tak... rozpedzilem sie z tymi koscmi, lol ...przeczytalem posta a potem juz z pamieci pisalem... wiadomo, o jarzmowa chodzilo, taki byl kontekst
- ethiel0
- teksciarz
- Posty: 110
- Rejestracja: pn 30 lip 2007, 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Dublin-KONIN
Re: KASK - kompendium
tak patrze na na tego Shoei XR1000 tylko 3 gwiazdki :O w tescie bezpieczenstwa moze kiedys byly inne standardy? czy jak i mial wiecej? dziwna sprawa
http://sharp.direct.gov.uk/testsratings/shoei-xr-1000
http://sharp.direct.gov.uk/testsratings/shoei-xr-1100
Ja polecic moge dla ludzi z mniejsza kasa HJC HQ1 dyskontynuowany flagowy kask HJC ale ciagle mozna go dostac tu i uwdzie...bez wypadku narazie(odpukac) ale bardzo fajnie mi sie w nim jezdzi ostatnio ponad 2k km na nim zrobilem po europie. Dobra wentylacja, wymiennie wnetrze calkiem niezle wykonanie, szybko wyjmowana szybka, niezla areodynamika przy 200km/h nie urywa glowy jak sie na boki kreci etc i 5 gwiazdek w tescie szarpa...mojego dorwalem w promocji w UK za 160e normalna cena wacha sie 200-250e(800zl-1000zl) ma w budowie karbon i jest leciutki 1350g(+-50g) dziwne na stronie pisza 1500g(na kasku jest 1350g) ale w rece jest o wiele lrzejszy od standardowych kasow 1500g i moja kobieta teraz tez chce karbonowy heheh
http://sharp.direct.gov.uk/testsratings/hjc-hq1
Kaski z ruchoma szczeka cos nie budza u mnie przeswiadczenia bezpieczenstwa technologia moze poszla na przod ale jednak cos mnie od nich trzyma z daleka
Pozdrawiam
http://sharp.direct.gov.uk/testsratings/shoei-xr-1000
http://sharp.direct.gov.uk/testsratings/shoei-xr-1100
Ja polecic moge dla ludzi z mniejsza kasa HJC HQ1 dyskontynuowany flagowy kask HJC ale ciagle mozna go dostac tu i uwdzie...bez wypadku narazie(odpukac) ale bardzo fajnie mi sie w nim jezdzi ostatnio ponad 2k km na nim zrobilem po europie. Dobra wentylacja, wymiennie wnetrze calkiem niezle wykonanie, szybko wyjmowana szybka, niezla areodynamika przy 200km/h nie urywa glowy jak sie na boki kreci etc i 5 gwiazdek w tescie szarpa...mojego dorwalem w promocji w UK za 160e normalna cena wacha sie 200-250e(800zl-1000zl) ma w budowie karbon i jest leciutki 1350g(+-50g) dziwne na stronie pisza 1500g(na kasku jest 1350g) ale w rece jest o wiele lrzejszy od standardowych kasow 1500g i moja kobieta teraz tez chce karbonowy heheh
http://sharp.direct.gov.uk/testsratings/hjc-hq1
Kaski z ruchoma szczeka cos nie budza u mnie przeswiadczenia bezpieczenstwa technologia moze poszla na przod ale jednak cos mnie od nich trzyma z daleka
Pozdrawiam
Re: KASK - kompendium
chłopaki polecam lot do angli albo prosbe znajomego i takie cudo http://sharp.direct.gov.uk/testhelmetli ... ontinued=1
za 1050 zł, w sklepie firmowym
za 1050 zł, w sklepie firmowym
- ethiel0
- teksciarz
- Posty: 110
- Rejestracja: pn 30 lip 2007, 13:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Dublin-KONIN
Re: KASK - kompendium
Minus to ze trzeba trafic na dobre ceny biletow do uk wte i wefte ehehe jasen jak sie nie ma znajomych w uk(ktorzy przesla lub dowioza)mc.red pisze:chłopaki polecam lot do angli albo prosbe znajomego i takie cudo http://sharp.direct.gov.uk/testhelmetli ... ontinued=1
za 1050 zł, w sklepie firmowym
gratulacje dobrej pokrywki niechaj dlugo i dobrze sluzy... pozdrawiam
- brylek22
- klepacz
- Posty: 551
- Rejestracja: pt 31 gru 2010, 20:28
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: WBR/TSA/było kiedyś LU
Re: KASK - kompendium
A ja sie tak zastanawiam, skoro testy SHARPa są niezależnymi testami więc i wirygodnymi to gdzie jest różnica w kasu markowym i zarazem drogim, a tym tanim? Np firma Nitro wżaden sposób do mnie nie przemawiaja te kaski, ale jest kask co zgarnął 5 gwiazdek i kosztuje 425zł.
Jedynie chyba w tym różnica ze ten droższy przez dłuższy czas zachowa swoje właściwości?
Czy tylko w tym różnica? Skoro produceńci daja 5 lat gwaranćji na kask i trzeba zapłacić za niego 2 koła, to co sezon można kupować nowe Nitro.
Jedynie chyba w tym różnica ze ten droższy przez dłuższy czas zachowa swoje właściwości?
Czy tylko w tym różnica? Skoro produceńci daja 5 lat gwaranćji na kask i trzeba zapłacić za niego 2 koła, to co sezon można kupować nowe Nitro.
-
- teksciarz
- Posty: 162
- Rejestracja: sob 18 paź 2008, 17:13
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: olszyna
- Kontakt:
Re: KASK - kompendium
http://it.gotfreeshipping.com/store/bell-m4r Polecam ta stronke.Kaski Bella sa naprawde swietne sam w takim smigam i jestem mega zadowolony i spojrzcie na testy sharpa.Zakupilem tam model M4R -200euro+50 euro za czarny wizjer wysylka do Irlandii 30 euro.Test tego kasku jest w motogenie.
- kris2k
- klepacz
- Posty: 1395
- Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
- Imię: Krzysztof
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Re: KASK - kompendium
Chcialo by sie rzec... w koncu!kiciol pisze:Nowy szczękowiec Shoei
http://neotec.shoei-europe.com/
http://www.motogen.pl/aktualnosci/nowos ... rt337.html
- Fisher
- pisarz
- Posty: 384
- Rejestracja: ndz 10 maja 2009, 14:49
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Jaworzno
- Kontakt:
Re: KASK - kompendium
Jak to w czym? W jakości wykonania. Test SHARPa sprawdza bezpieczeństwo, czyli wytrzymałość skorupy itd. i dobrze, bo jeżeli komuś zależy jedynie na bezpieczeństwie a nie ma za wiele kasy to wie na czym stoi i może coś wybrać. Natomiast SHAPR nie określa jakości wykonania, czyli: lakieru, malowania, rodzaju wyściółki, działania mechanizmów, wizjera, antifoga i najważniejsze - MARKI!!brylek22 pisze:A ja sie tak zastanawiam, skoro testy SHARPa są niezależnymi testami więc i wirygodnymi to gdzie jest różnica w kasu markowym i zarazem drogim, a tym tanim? Np firma Nitro wżaden sposób do mnie nie przemawiaja te kaski, ale jest kask co zgarnął 5 gwiazdek i kosztuje 425zł.
Jedynie chyba w tym różnica ze ten droższy przez dłuższy czas zachowa swoje właściwości?
Czy tylko w tym różnica? Skoro produceńci daja 5 lat gwaranćji na kask i trzeba zapłacić za niego 2 koła, to co sezon można kupować nowe Nitro.
Poza tym jeździłem w różnych garnkach i razem ze znajomymi doszliśmy do wniosku że i tak w każdym kasku po jakimś czasie (najczęściej 3 -5 lat) wygniotą się wyściółki i kask już nie przylega tak dobrze jak powinien, a to powoduje że nie będzie już tak dobrze chronił podczas gleby, bo może się przesunąć na głowie itd. Za dobrą markę płaci się więcej, a różnica w jakości bardzo często jest nieadekwatna do różnicy w cenie. Powrócę do shoei'a którego chciałem kupić, już pomijam że ja mam nie shoei'ową głowę i mi za cholerę nie pasuje, L za mała XL za duża, a i tak każdy ugniata gdzieniegdzie, ale 2 lata temu kosztował prawie 1800zł, kupiłem wtedy kask SHARKa, który kosztował 800zł, ma 4 gwiazdki SHARPa (shoei 3), ma blendę, leży mi idealnie na głowie i jest niesamowicie wygodny i powiem szczerze patrząc na jego jakość wykonania (po 2 latach BARDZO intensywnego użytkowania) że nie wiem za co dopłacało się wtedy aż 1000 zł..
- kris2k
- klepacz
- Posty: 1395
- Rejestracja: pt 03 paź 2008, 12:06
- Imię: Krzysztof
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Re: KASK - kompendium
Jezeli oba kaski sa tych samych materialow (kompozyt), to te 1000pln to glownie za marke wtedyFisher pisze:...(po 2 latach BARDZO intensywnego użytkowania) że nie wiem za co dopłacało się wtedy aż 1000 zł..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości