VFR-OC Poland ForuM

Witam.
Do niedawna prze dwa lata używałem navi MIO p550 , która spisywała się świetnie zarówno w samochodzie (użytkowana bardzo często) oraz w motocyklu.
W aucie często była używana dzień w dzień włączana i wyłączana, natomiast z motocykla raz odpadła przy 60km/h i śmigała dalej.
W końcu nie wiedzieć czemu nagle padła płyta główna i jestem zmuszony do zakupu nowej nawigacji. (mio to był palmtop-używany tylko jako navi)

Proszę o jakieś sprawdzone propozycje do takiego samego użytkowania- czyli sprzęt NIE delikatny do auta jaki do moto w rozsądnej cenie.


Pozdrawiam - Figaro2.

http://www.elif.pl/a-2025.html

Ostatnio jestem mocno w temacie bo szukam czegos do moto.Mam duże i fajne sony,ale niestety w deszczu klapa na moto.Od kilku dni używam brata BECKER-a,tego zwykłego i jestem bardzo zadowolony.odatkowo bezproblemowo chodzi najnowsza auto mapa na Polskę i Europe.
Biora pod uwage cene motocyklowej navi GARMIN lub TOM_TOM to cena BECKER-a krokodyla jest bardzo atrakcyjna.

Dodatkowo możesz dokupić do nij stacje dokującą do motocykla ze stałym zasilaniem.

Ja ją chyba kupię bo jestem z zadowolony z tej firmy,a odkryłem ,że jest coś na moto ale tańsze od konkurencji.

http://www.allegro.pl/item872873855_bec ... 24_fv.html

Ja za 1590zł w MIX ELECTRONIX kupiłem TT RIDERA II. Ale z tego co się dowiedziałem, to polski importer TOMTOM już nie sprowadza RIDERA (od początku zeszłego roku), a na rynku pozostały tylko niedobitki (albo prywatny import)

U mnie wygląda to tak:




Polecam temat:
viewtopic.php?t=5505&postdays=0&postorder=asc&start=0

Polecam mocowania nawigacji formy RAM MOUNT
http://www.uchwyty-samochodowe.pl/

EDIT:
Wiedzę, że na MIX ELECTRONIX juz nie ma TT RIDERA w ofercie:
https://www.mixelectronics.pl/produkty,zobacz?id=21481

Moje doświadczenie z GPS - na moto

1. nie jest zbyt bezpiecznie jechać na moto i patrzeć w ekran szczególnie w jasny dzień, a ekran nie jest zbyt kontrastowy - jadę na słuch czyli słuchaweczki, albo blutoocik douszny

2. W Soniaczu mam TMC - system informacji po RDSie o ruchu drogowym - działa ale na zachód od Odry. Polecam

3. Różne są przyzwyczajenia - ja lubię PDA więc w celu ochrony przed warunkami atmosferycznymi niezbędny dobry casik (kejzik? ) niezły jest ten:
http://www.otterbox.com/handheld-pda-ca ... -pda-case/
wejdzie każde PDA, a kabelki do ładowania nie rozszczelnią etuja

Co do samych map to warto zwrócić uwagę na aktualizację map.

AutoMapa - w ciągu roku minimum 3 albo 4 aktualizacje bezpłatnie (mówię o niekserowanych mapach )
SONY - odpuścił całkiem i kicha - koniec z aktualizacjami

aktualizacje są czasem płatne, czasem za niewielką kase wykupuje sie abonament. Jest z tym baaardzo róznie i warto dopytac przed zakupem.

Jak kupujesz nową mapę sprawdź czy jest A1 do Nowych Marz - wtedy wiadomo czy jest w miarę aktualna

Jedni lubię 3D inni nie - kwestia gustu. Ale pewnie łatwiej i bezpieczniej jest jeździć gdy interfejs jest maksymalnie uproszczony

W niektóre dedykowane Systemy GPS można bez problemu wgrać dowolną mapę - w inne trzeba powalczyć z róznym skutkiem

a czemu polecam Otter Boxa? zagadka

tu jest zgrubny opis 3 dedykowanych na moto jakie można u nas dostać:

http://www.motocykl-online.pl/artykuly/ ... lowe_GPS_y

wiem ze na beckera ludzie troche psioczą, troche słabo widac ekran w pelnym słońcu i że bateria słaba, tomtom-a bym juz nie kupił po tym jak wyprowadził mnie w las zdecydowanie najlepszy jest garmin z tym że jest juz nowy ładniejszy zumo 660 z blutuFem stereo
jedyna wada to brak słuchawki w zestawie.


edit: a i podstawowa zaleta (przynajmniej w teori bo nie uzywałem zumo) jak dla mnie zumo to zapis trasy jak w gps-ach turystycznych

ja uzywam gps wpudowanego w htc tytn II. Automapa daje rade na moto

a czemu polecam Otter Boxa? zagadka :evil


odpowiedź: Bo jest DiT:)))

mors pisze:AutoMapa - w ciągu roku minimum 3 albo 4 aktualizacje bezpłatnie (mówię o niekserowanych mapach )
SONY - odpuścił całkiem i kicha - koniec z aktualizacjami

Owszem sony dał ciał,ale Morsie ja ostatnio wgrałem do soniacza AUTO MAPA najnowsza i działa rewelacyjni,tylko trzeba na pamięć navi a nie na karcie zapisać bo inaczej krzaczy strasznie.AUTO MAPA na całą Europe juz chodzi wolniej i konfliktowo...a;e ja zostawię sobie na razie sama Polskę.Pokrycie jest rewelacyjne,nawet budynki z numerami.

jankovich: - Dobry? zapewne, co do Taniości to kwestia sporna . Za opakowanko można tańszego GPSa z mapą kupić

wychodzę z założenia że jak stać mnie było na dobre PDA to i kaftanik do niego powinien byc skuteczny i chronić lepiej niż DUREX przed niespodziankami

Dla ułatwienia zamieściłem logo i tam jest cała odpowiedź. No... mors i foczka baraszkująca na pleckach... mówi Wam to coś?

Do Soniacza whakowałem IGO - po wielu problemach i oczywiśnie do pamięci nie na kartę i szło. wielu chwali IGO - na temat gustów i kolorów się nie wypowiadam (de gustibus non est disputandum).

Chodził, chodził - jak gadał to rzęził, ale po 15- 20 minetach gubił łączność z modułem GPS, po restarcie odzyskiwał. A co najważniejsze nie dąło się uruchomić funkcji TMC - info o korkach i problemach drogowych. Pomimo, że zarówno IGO jak i Soniacz mają te funkcje.
Jest tylko problem, że taki sauté to na moto nie teges i obraz mało kontrastowy. Trzeba go obudować. Trzymam tez pod folią na tankbagu ale widoczność w słońcu przez folię - masakryczna.
Co do Soniacza to tez mam zastrzeżenia co do obsługi jasności. Jak ciemno, a jest kontrast na maksa to oślepia, jak jest jasno a kontrast na minimum to nic nie widać. Żeby zmienić kontrast trzeba wejść głęboko w menu... albo jeszcze głębiej tak za wątrobę to powinno być z poziomu ekranu jak głośność.
Aha - kiedyś ustawiłem trasę do punktu kontrolnego i potem dalej. (To była akcja pomocy dla rodziny kolegi motocyklisty, spalił im sie dom w Kętrzynie wieźliśmy z Wasylem zebrane przez Was ciuchy). Punkt kontrolny wypadł na rondzie w Kętrzynie. GPS doprowadził nas do ronda, a potem się zamyślił i przeliczał trasę - ponad 300km. do czasu, aż się nie ogarnął 4-5 minut jeździłem po rondzie w kółko bo nie wiedziałem, którym zjazdem mam zjechać. Dobrze, że to była 2 w nocy bo wstyd za taką karuzelę mniejszy
Jak ustawisz trasę przez pkt kontrolny to nie wiesz ile masz do końca. Pokazuje wszystkie parametry do pkt kontrolnego, a jak go osiągniesz to do następnego, albo do końca - trochę głupio bo nie wiesz kiedy będziesz w domu i na którą kartofelki nastawić z cebulką

Dobła, a jakie polecilibyście PDA z duzym wyświetlaczem, blutuFem co by sluchawe miec nie na kablu, cos na czym ladnie bedzie chulac automapa? i bedzie relatywnie niedrogie i nie bedzie mialo niepotrzebnych rzeczy, ma byc GPS, windows, i bluetooth, wyjscie na zwykle sluchawki i chulac automapa ma elegancko ?

ja mam zwykłą mantę gps 060, wgrana automapa, całość zamontowane pod szybą (którą musiałem troche przyciemnic, bo w sloncu nie było nic widac) i jest klasa zasłania mi pół obrotomierza, ale nie musze sie schylac ani odrywac wzroku od jezdni, żeby zobaczyc co sie tam dzieje na mapce

a czy pentagram Nomad GT 2GB P 5220 taki jak tu:
http://allegro.pl/item884393308_nawigac ... t_24h.html

-bedzie działał ze sluchawka i mikrofonem bezprzewodowym (np scala rider itp) ?
-bedzie mozna podczas jazdy rozmawiac przez fona za pomoca takiego zestawu sluchawkowego i gps-a ? i czy na tym czyms dzialac bedzie dowolna mapa (automapa, tomtom, igo itp itd) ?


albo np na tym:
http://allegro.pl/item883595955_5_gps_m ... ns_fm.html

Mocno polecam sprzęta o nazwie GoClever 5650 - nie jest drogi, poza gumką bardzo dobrze wykonany, ma duży ekran o dobrym kontraście (nowszy 5660 ma już szybę ) mieści się do kieszeni (cienkie i lekkie) i ma kuuuuuupę dodatkowych funkcji. Samo urządzenie jest bardzo tanie jak na swoją jakość i wykonanie więc potem zostanie jeszcze kasa na mapę Bawidełko to ma na tyle dobre parametry, że wszystko chodzi bardzo szybko i płynnie. Da się nawet na tym filmy oglądać a dźwięk słać na radio po FM. Bluetootha też ma - po pogrzebaniu da się nawet telefon podpiąć i net przeglądać na ekranie navi GPS bardzo szybko łapie fiksa - dosłownie kilka sekund, ku mojemu zdziwieniu nawet pod dachem
Jedyna wada - nie jest wodoodporna - trzeba na deszczu schować albo w jakąś gumkę zapakować. Akumulator starcza na jakieś 3 do 5 godzin nawigowania jednorazowo.
Ja lubię jeździć na słuch (bez ekranu), ale AutoMapa od wersji 4.0 jest w tym temacie beznadziejna - bez ekranu można pojechać "krzaki" - mówi w lewo a ma na myśli prosto - często takie kwiatki odstawia

Jesteś pewien tych oznaczeń Goclevera? Nie chodzi przypadkiem o 5055 i 5066? O tych co podałeś nic nie mogę znaleźć.....