Strona 1 z 2
Problem z przegrzewaniem...
: pt 12 cze 2009, 19:43
autor: herman
Witam...
Chcialem prosic o kilka konstruktywnych uwag bo nie bardzo wiem co sadzic o tym co sie dzieje...
W zasadzie to nic BARDZO dziwnego aczkolwiek nie mialem tego wczesniej...
Wiec tak:
Niedawno zdarzylo mi sie zaliczyc malego dzwona z niewielka pomoca ciezarowki...zostalem potracony z lewej strony wiec motocykl upadl na prawa...wiadomo rysy na owiewkach i takie tam...Peknieta oslona silnika, i element do ktorego jest przykrecony pedal hamulca, prawy podnozek itd...To zostalo wymienione, przy okazji wymienilem tez olej nalewajac nieco wiecej niz bylo poprzednio niemal do maximum...
Pytanie dotyczy faktu ze zauwazylem iz motor znacznie szybciej sie teraz rozgrzewa, wczesniej normalna temperatura podczas jazdy utrzymywala sie w okolicach 70 stopni, teraz oscyluje w granicach 80-100 i co istotne bardzo szybko wzrasta...wystarczy ze chwile stoje na swiatlach i juz wlacza sie wiatrak...temperatura spada do 95 i utrzymuje sie w tych granicach...Co wiecej zauwazylem ze bardzo mocno grzeje mi sie cala rama...wiem ze moze byc ciepla i to jest norma, ale teraz jest wrecz goraca!!!
Zastanawiam sie co moze powodowac ten stan rzeczy i czy nie spowoduje to jakichs powazniejszych klopotow...jestem tu nowy, bede wdzieczny za kazda wskazowke mogaca pomoc rozwiazac problem...Poziom plynu chlodniczego sprawdzony na zbiorniku zapasowym, jest idealnie w srodku pomiedzy min i max...
Czy ktos sie spotkal z czyms podobnym?
Z gory dziekuje za wskazowki
Pozdrawiam
: sob 13 cze 2009, 01:33
autor: PETER
poziom płynu to sprawdź ale w chłodnicy ,jak wcześniej jeździłeś to jakie temperatury panowały na zewnątrz ,korek od chłodnicy znajdziesz pod bezpiecznikami a rama w mieście się całkiem niezle nagrzewa
: sob 13 cze 2009, 10:17
autor: Miping
Może przy upadku zapowietrzył ci się układ chłodzący?
Prawdę mówiąc moja 750 też się mocno grzeje, więc muszę podjechać do Wasyla

: sob 13 cze 2009, 10:46
autor: kris2k
PETER pisze:poziom płynu to sprawdź ale w chłodnicy ,jak wcześniej jeździłeś to jakie temperatury panowały na zewnątrz ,korek od chłodnicy znajdziesz pod bezpiecznikami a rama w mieście się całkiem niezle nagrzewa
jak sprawdzic ten poziom plynu bezposrednio w chlodnicy?
: sob 13 cze 2009, 10:52
autor: PETER
odkręcasz korek od chłodnicy i powinno być do pełna{nz zimnym silniku}
: sob 13 cze 2009, 11:24
autor: kris2k
PETER pisze:odkręcasz korek od chłodnicy i powinno być do pełna{nz zimnym silniku}
w sensie ten korek na ktorym pisze zeby nie odkrecac na goracym silniku, tak?
wiec odkrecilem i jest full, posciskalem przewody chlodnicze, pod silnikiem, z lewej strony a prawej przy tym korku i za kazdym razem gdy je posciskalem poziom sie zwiekszal do tego stopnia ze gdybym mocniej scisnal to juz by mi sie wylalo z tego gniazda gdzie ten korek sie wkreca, rozumiem ze ejst to dla mnei informacja ze uklad jest "pelny" i nie zapowietrzony, w zbiorniczku wyrownawczym tez mam prawie pod max
bo w zasadzie u mnie tez sie prawa strona ramy grzeje mozniej niz lewa, zauwazylem 3dni temu, przejade sie po poludniu troche i zobacze jak sie grzeje, czy sie wentylator wlaczy przy odpowiedniej temperaturze
: sob 13 cze 2009, 11:37
autor: herman
Miping pisze:Może przy upadku zapowietrzył ci się układ chłodzący?
Prawdę mówiąc moja 750 też się mocno grzeje, więc muszę podjechać do Wasyla

W jaki sposob moge sprawdzic czy sie zapowierzyl? I jezeli tak to w jaki sposob moge go odpowietrzyc?
No zastanawialem sie tez jaki wplyw moze miec temperatura otoczenia...nie ukrywam ze gdy zauwazylem te szybkie wzrosty temperatury to pogoda byla znacznie lepsza niz poprzednio, cieplo slonecznie...na tym moto jeszcze w taka pogode nie jezdzilem zawsze byly chmury i bylo chlodniej...
Wiatrak pracuje prawidlowo, tyle ze nieco za czesto sie wlacza w mojej opinii i w stosunku do tego do czego jestem przyzwyczajony...
Co wiec moge zrobic z ukladem chlodzacym aby miec pewnosc ze wszystko jest ok?
: sob 13 cze 2009, 11:48
autor: Klepak23
Powiem Ci szczerze że na początku też miałem takie obawy że za szybko się grzeje i za często się włącza wiatrak zwłaszcza w mieście w upalne dni. Po sprawdzeniu podstawowych rzeczy czyli płynu i załączania wiatraka stwierdziłem że ten typ tak ma i tyle. Pozostaje się przyzwyczaić na trasie temp około 78-80C a w mieście cały czas 105-106 i wiatrak do 95 i tak w kółko. Ktoś tak to wymyślił i działa więc tak widocznie musi być:)
: sob 13 cze 2009, 13:46
autor: PETER
Klepak23 pisze:Ktoś tak to wymyślił i działa więc tak widocznie musi być
i żeczywiście tak jest niestety (jajka w mieście na twardo} rama grzeje się mocno bo taki układ sprawdzając czy nie jest zapowietrzony warto to robic na bocznej stopce a nie na centralnej moto jest wtedy przechylone i jezeli jest powietrze to powinno się wydostać do korka wlewowego
: sob 13 cze 2009, 14:56
autor: grzegrzol
Silnik osłonięty przez owiewki przy wolnej jeździe po mieście w ciepłe dni nagrzewa się dużo szybciej niż podczas szybszej jazdy po otwartych drogach. Jeżeli włącza się wentylator to znaczy, że termostat działa jak należy. Jeździj i niczym się nie przejmuj.
Re: Problem z przegrzewaniem...
: sob 13 cze 2009, 15:49
autor: szatan
herman pisze:Witam...
wczesniej normalna temperatura podczas jazdy utrzymywala sie w okolicach 70 stopni, teraz oscyluje w granicach 80-100 i co istotne bardzo szybko wzrasta...wystarczy ze chwile stoje na swiatlach i juz wlacza sie wiatrak...temperatura spada do 95 i utrzymuje sie w tych granicach...Co wiecej zauwazylem ze bardzo mocno grzeje mi sie cala rama...wiem ze moze byc ciepla i to jest norma, ale teraz jest wrecz goraca!!!
napisz podczas jakiej jazdy (w miescie czy na trasce) miałes te 70 stopni
U mnie temp kiedy jest zimno nigdy nie spada ponizej 75 stopni , a jezdzilem tez przy 5 stopniach, w ciepłe dni miedzy 78 a 85 .............i to jest na wolnej przestrzeni .
w miescie w upały natomiast tak juz musi byc ze temperatura jest 90-104 stopnie , a rama jest czasem bardzo goraca , w koncu to aluminium ktore sie szybko nagrzewa......
sprawdz w ciepły dzien 20 - 25 stopni jaka temp bedziesz miał przy predkosci 90 - 100 kmh na trasie , jesli bedzie powyzej 85 , to ja stawiam ja zdupiony termostat , nie otwiera sie i nie puszcza wody na 1 chłodnice
: sob 13 cze 2009, 17:25
autor: poscig
Herman
1.Pamiętaj,ze olej najlepiej utrzymywać na poziomie dokladnie pomiędzy max/min VFR oleju nie pobiera pomiędzy wymianami ,po co ta nadgorliwość max stan działa bardziej na niekorzyść niz na korzyść silnika.
2.Z tego co piszesz to temperatura pracy silnika jest zachowana pomiędzy wartościami granicznymi.Podczas jazdy(wszystko tez zależy od tempa i temp.zewnętrznej) wartość 75'C a 90'C to standart,u mnie podczas normalnej jazdy(bez dzidowania) temp.to granice 80'C temp.powietrza ok.20'C,jesli zaczynam szybciej oglądać świat zza szybki to temperatura rośnie nawet do.ok.88'C.Wystraczy,że choc na chwile zatrzymam się lub wjede do miasta temp.rosnie do 90-100'C.
W korkach wiadomo zawsze w granicach 100'C a przy 106'C załacz sie wiatraczek.Jeśli jest powietrze gorące czyt.upał to w mieście zawsze wiatraki chodzą.
3.VFR tak juz ma ,ze lubi wysokie temperatury i tego nie zmienimy.
4.Jesli temp.pracy silnika mieści sie miedzy 75-85'C podczas normalnej jazdy,a w mieście i korkach właczają sie wentylatory i temp.z górnej granicy spada to niczym sie nie przejmój.Odpal moto i czekaj aż osiagnie max temp.jesli temp dojdzie do np.110'C i nie włączy sie wentylator to będziesz miał wtedy zmartwienie i problem do rozwiązania. Pomorzemy)
5.W moim sprzęcie jak jest rozgrzany i załącza sie wiatrak ramy praktycznie dotknąć nie moge.Gorąca rama to tez taki plus VFR
: sob 13 cze 2009, 17:31
autor: kris2k
Troche sobie pojezdzilem ale zagrzac bardziej niz do 90st w miescie mi sie nie udalo, chlodnawo dzis wiec nawet sie nie dziwie (choc jazda bez bocznych paneli sprzyjala niewatpliwie chlodzeniu

).
Doszedlem do wniosku ze rama grzeje sie rownomiernie, pod bakiem mniej a im blizej tylu tym goretsza, mysle ze u mnie wszystko ok
: pn 15 cze 2009, 23:24
autor: lechu02
A ja pojechałem do Kalwarii na ten ślub, i zagotowała mi się i porzygała się płynem, vfr, 08, i mam takie same efekty, odnoszę wrażenie że zabudowa i boczne położenie chłodnic nie jest najlepszym pomysłem. nawet wydumałem że warto by zamontować dodatkowy wiatrak na drugiej chłodnicy.
W korkach nie zbyt często stoję, ale trochę to upierdliwe jak jadąc wolniutko cały czas zapyla gorące powietrze po nogach i pod kask, jak by mało było słońca! Jeden wentylator długo schładza silnik.
Jak trafi mi się jakiś wentylator to zrobię doświadczenie. A może ktoś ma pasujący to poproszę o cenę, tak przy okazji.
: wt 16 cze 2009, 08:31
autor: szatan
lechu02 pisze: odnoszę wrażenie że zabudowa i boczne położenie chłodnic nie jest najlepszym pomysłem. nawet wydumałem że warto by zamontować dodatkowy wiatrak na drugiej chłodnicy
Oj nie jest , i na dodatek wentylator wciąga powietrze a nie wypycha , to sie sprawdza w chłodnicach na przodzie moto a nie na bocznej . Dlaczego ?
Bo co sie dzieje jak jedziemy np 30km/h kiedy wentylator sie kreci ?
Went powietrze wciąga a pęd powietrza probuje je wypychać w efekcie powietrze stoi w miejscu i gówn...... chłodzi nasz moto ,
Po tym kiedy mi sie VFR pojszczała w korku załozyłem taki wielki wentylator komputerowy na drugiej chłodnicy ktory to powietrze wypycha i choc jest on słaby bo tylko 0,5 A to juz mi sie woda nie gotuje, i tez sie przymierzam do załozenia jakiegos jak najbardziej płaskiego wentylatora , lato sie zaczyna i oryginał na mieście w korkach , w upałach nie da sobie rady