VFR-OC Poland ForuM

Cześć

Jakie możliwości ochrony kręgosłupa oferują ubrania motocyklowe? Chyba wszystkie kurtki jakie miałem w ręku (a nie było tego dużo) miały na plecach najwyżej "gumowy" protektor, który być może złagodzi sunięcie po równym asfalcie, ale na pewno nic więcej nie da.

Jakie pewniejsze środki ochrony kręgosłupa są dostępne dla "turystów" (a nie np. crossowców)?

Pozdrawiam
Michał

mkochano pisze:Cześć

Jakie możliwości ochrony kręgosłupa oferują ubrania motocyklowe? Chyba wszystkie kurtki jakie miałem w ręku (a nie było tego dużo) miały na plecach najwyżej "gumowy" protektor, który być może złagodzi sunięcie po równym asfalcie, ale na pewno nic więcej nie da.

Jakie pewniejsze środki ochrony kręgosłupa są dostępne dla "turystów" (a nie np. crossowców)?

Pozdrawiam
Michał

Mam nadzieje ze nie trollujesz...
Tyl zabezpiecza sie tym: Zolw

Zdro!
Tomek

katan pisze:Mam nadzieje ze nie trollujesz...

Nie no, w żadnym razie. Wiem że są żółwie, zbroje, buzery, ale nigdy nic z tego nie miałem w ręku. Mam nadzieję na to, że podzielicie się wiedzą typu "kupując żółwia do jazdy turystycznej warto zwrócić uwagę na...", albo "dobre są firmy XYZ, a firmy ABC to już nie koniecznie, bo..."

Przeglądając strony sklepów ma się wrażenie że każdy produkt jest szczytem techniki, a ja chciałbym opinii bardziej obiektywnych

katan pisze:Tyl zabezpiecza sie tym: Zolw

Żółw idzie pod kurtkę, prawda? Jest wtedy sens wozić w kurtce "gumowy" protektor, czy lepiej go wyjąć?

Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam
Michał

To ja sie podpinam pod prosbe mkochano

Tez sie chetnie dowiem co z czym gdzie i jak...

mkochano pisze:
Żółw idzie pod kurtkę, prawda? Jest wtedy sens wozić w kurtce "gumowy" protektor, czy lepiej go wyjąć?

Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam
Michał

Jak masz takiego zolwia jak na foto, to jak najbardziej pod kurtke z ktorej wyjmujesz ten gumowy/piankowy ochraniacz jakikolwiek by tam nie byl.
Sa jeszcze cale zbroje, wtedy tez pod kurtke z ktorej mozna wyjac juz wszystkie protektory (plecow, lokci i barkow)... przy czym z pelna zbroja mozna pokusic sie o jazde w lecie bez kurtki, bo komplet ochraniaczy masz na sobie a jest przewiewnie i przyjemnie.

Samemu mam zbroje, ale zdaza mi sie w niej jezdzic tylko w upaly po miescie, w trase i tak zawsze biore kurtke z ochraniaczami a zbroja zostaje w szafie. Jakos nigdy nie uwazalem tego za rozwiazanie dla turystow ...ale napewno sie da.