Strona 1 z 2

Pętla indukcyjna.

: czw 05 lut 2009, 17:36
autor: jaroslawp
Jeżdząc po peryferiach Szczecina trafiam na światła sterowane za pomocą pętli indukcyjnych zalanych pod asfaltem. Jak jedzie się główną drogą to problemu nie ma. Jak wyjeżdza się z podporządkowanej to najczęściej trzeba albo złamać przepisy i pojechać na czerwonym, albo stać do usranej śmierci :twisted: , bo nawet samochód podjeżdzający z tyłu nie aktywuje sterownika świateł.
Zna ktoś sposób na te światła tak by można było przejechać na zielonym :?:

: czw 05 lut 2009, 18:23
autor: Fazer72
Jeśli jest puszkarz za Tobą to podjedż pod sam sygnalizator robiąc mu miejsce a jeśli nie ma to .... nic racjonalnego nie wymyślisz .

: czw 05 lut 2009, 20:36
autor: PETER
a jednak jest na to rada

: czw 05 lut 2009, 20:36
autor: arek
Jak jedziesz w nocy i jest pusto a nie ma puszek - wal na czerwonym. Swego czasu miałem problem o 3 w nocy w Pruszczu z misiami i przeszło po chwili gadki, bo jak się okazało zwrócili już na to uwagę wcześniej.
A jak są puszki to zatrzymujesz się za pętlą, tak aby stali na pętli i samo się zmieni... po jakimś czasie :biggrin

: czw 05 lut 2009, 20:43
autor: PETER
jak znajdę to wstawię link do filmiku jak sobie poradzić w skrócie mały magnes przyczepiony pod moto

: czw 05 lut 2009, 21:12
autor: whitespirit
W UK sa radary ktore nie lapia motocykli, ale ktore to sa trudno wyczaic.
Jadnak sa widoczne z daleka poniewaz sa koloru zółtego nie jak w Polsce szarego.
Idea jest inna - dbanie o bezpieczenstwo a nie o kieszen czyjas tam, nie wiem czyja.

Co ma ten post wspolnego ze zmiana swiatel nie wiem :evil

Za miast swiatel poza miastami ronda, ronda, mniejsze wieksze, w miescie ronda i swiatla...

: czw 05 lut 2009, 21:44
autor: arek
PETER pisze:jak znajdę to wstawię link do filmiku jak sobie poradzić w skrócie mały magnes przyczepiony pod moto
Ale do jasnej cholery - ja mam sobie z moto choinkę robić bo jakiś ch...j, który bierze ciężką kasę za gównianą robotę zapomniał o tym że po naszych drogach jeżdżą motocykle, a nie tylko samochody??? Uważam jedno - będę tak długo walił na czerwonym aż tego nie poprawią, tym bardziej że można to rozwiązać naprawdę łatwo, tylko tyle że trzeba chcieć.

Tyle w kwestii kombinowania jak to zrobić tak aby działało.

: czw 05 lut 2009, 22:55
autor: marlon
też znam taką 'inteligentną' sygnalizację teraz to poprostu wale na czerwonym bo do usranej śmierci stał i czekał na zbawienie nie będę :twisted:

: czw 05 lut 2009, 23:32
autor: orzyl
no niestety to jest plagą wszędzie chyba gdzie taka sygnalizacja jest.... chu** je*** dyskryminują nas w ten sposób

: pt 06 lut 2009, 01:41
autor: Janusz B.
Możesz też zrobić tak:
1. Stajesz na światłach i stawiasz moto na stopce bocznej,
2. idziesz do przejścia dla pieszych (jeżeli jest) i naciskasz guziczek, który powoduje zmianę światła - wówczas piesi mają zielone i mają je też goście z podporządkowanej tacy jak Ty,
3. dzida do moto, zanim dla pieszych i dla Ciebie znów wskoczy czerwone i rura przez skrzyżowanie

- raz tak dla śmiechu zrobiłem i zadziałało ;-)

Możesz też na bajku wbić się na chodnik, podjechać do guziczka nacisnąć go i pokonać skrzyżowanie przejeżdżając przejściem dla pieszych...

Inaczej światła nie zmienisz i trzeba gonić na czerwonym, albo czekać na puchę.

: pt 06 lut 2009, 09:10
autor: orzyl
ja juz tak od tych guziczkow sie nabiegalem :P ale to wszystko to przegięcie...

: pt 06 lut 2009, 09:28
autor: jaroslawp
Czyli zostanę przy jeździe na czerwonym. Do guziczków biegał nie będę. :twisted:

: pt 06 lut 2009, 22:43
autor: PETER
Najczęściej na asfalcie widać gdzie wetknęli ta pętle warto by było trafić tak żeby stać trochę przed taką pętla a za nami żeby niebieskie stali ciekawe ile czasu potrzebują żeby zadziałać

: pt 06 lut 2009, 23:06
autor: igor
to może taka zabawa na czwartkowe wieczory ? :roll:

: pt 06 lut 2009, 23:21
autor: jw
no mozna sprawdzic ile motocykli potrzeba do zmiany swiatel na skrzyzowaniu :grin: