VFR-OC Poland ForuM

Cześć.

Przede wszystkim witam wszystkich miłośników vfr i innych obecnych na forum.
Mam pytanie o "udźwig" VFR rc 46 lub 800 vtec po 2003 roku
Do tej pory jeździłem na cb750 i nie było problemu z masą. Teraz chcę zmienić motor na vfr i zastanawiam się jak zawieszenie zniesie w trasie wagę moją i narzeczonej(łącznie 170kg) + ewentualny bagaż?

Czy taki ciężar ma duży wpływ na osiągi?

Zniesie dobże

No to nie wiem czy XX nie byłby lepszy.

Zależy co oczekujesz po osiągach, do podróżowania trybem turystycznym, a nie na wyścigi spokojnie Ci wystarczą. Pod większym dopakowaniem i większym gazie napewno wyraźniejsze jest wdepnięcie pozostałych zaworów, ale nie ma tragedii.

Pewnej pamiętnej nocy wracałem z Wawki awaryjnie z Juniorem na plecaka i z bagażami z dwóch moto, obciązenie nas samych nie licząc ciuchów motocyklowych przekroczyło dopuszczalną ładowność mojego Vitka (200kg), a gdzie jeszcze bagaże i muszę przyznać że jechało się dobrze, stabilnie i bez przygód ( nie żebym lubił jak się Junior do mnie przytula ).

[b]niedzwiedz_waw[/b] pisze: Czy taki ciężar ma duży wpływ na osiągi?

Stary, każdy kilogram ma wpływ na osiągi. Jak trochę poznasz swój motocykl, to po zatankowaniu do pełna będziesz miał wrażenie, ze zamula w porównaniu z tym, co dzieje się, gdy masz połowę zbiornika, czy mniej.

2 osoby + bagaże sprawią, że VFR-ką do celu dojedziesz, lecz "śmiganiem" tej jazdy nie będziesz mógł nazwać.

PETER pisze:Zniesie dobrze

Słuchaj kolegi bo wie co mówi , a po Cebuli to vtec głowę ci urwie nawet w dwie osoby i zapakowany. A jak na gumę idzie

potwierdzam słowa PETERA i MAĆKA.Też pośmigasz Poprostu będziesz jeździł tylko w górnym zakresie dla takiego celu

Ja waze 105 mała pewnie okolo 50 kufry pakuje i jade sie nie przejmuje

KolczyK pisze:Ja waze 105 mała pewnie okolo 50 kufry pakuje i jade sie nie przejmuje

Potwierdzam. U nas ten bilans też wychodzi koło 160-170 kg + bagaż i nigdy mi mocy nie zabrakło

A mój bilans wynasi 125 HA!
Ale wracając do tematu to VFR-ka raczej jest do takich warunków stworzona na pewno da rade

Wydaje mi się ze powinna to znieść.
Natomiast ja jeżdżąc na niej i ważąc 100 kg specjalnie zamówiłem nowe zawieszenie. Tzn twardsze sprężyny. Chodzi głownie tutaj o to, że przy mojej wadze mam zawieszenie przede wszystkim z tyłu ustawione na maxa a SAG jest na granicy tolerancji. Niestety gdybym chciał do tego jeszcze dołożyć bagaż zrobiłoby się teoretycznie nieciekawie i pogorszyła by się trakcja motocykla. (szczególnie jazda w zakrętach w złożeniu)
Z drugiej strony jest to motocykl turystyczny, przeznaczony do jazdy często we dwoje plus bagaż.
Kupuj taką VFR, sprowadź sobie twardsze sprężyny np z USA, (koszt moich HyperPro, progresywnych - komplet na tył i przód to jakieś 800 zł było wraz z olejami) i możesz śmiało śmigać.
Najlepiej zamiast progresywnych sprężyn byłoby kupić po prostu twardsze ale niestety takich nie udało mi się z moim kolegą znaleźć więc przyszły takie jakie były
pzdr.
M.
Jak jesteś z Warszawy to odezwij się po zakupie do mnie na maila a skontaktuję Cie z kolesiem, który pomoże Ci ustawić odpowiednio zawieszenie

Dzięki bardzo za wszystkie porady, a do Metiu odezwę się napewno zaraz po zakupie motocykla.

Teraz tylko muszę poczekać do kwietnia, zakup sprzętu i do zobaczenia na drodze.

Jeszcze raz dzięki

pozdrawiam

metiu, poruszasz temat rzekę jakim jest ustawianie sagów w zawieszeniu, a najgorsze jest to że takich osób jak ty jest ułamek. Nie znam nikogo kto by specjalnie ustawiał zawieszenie pod obciążenie i do tego jeszcze zamawiał części z us&a, mało kto zdaje sobie sprawę, że zawieszenie defaultowo jest ustawione na +/- 70kg.

Ps. Marek G. robi dobrą robotę na kursach uświadamiając ludziom jak wiele zależy od dobrego ustawienia zawieszki

Piotras pisze:metiu, poruszasz temat rzekę jakim jest ustawianie sagów w zawieszeniu, a najgorsze jest to że takich osób jak ty jest ułamek. Nie znam nikogo kto by specjalnie ustawiał zawieszenie pod obciążenie i do tego jeszcze zamawiał części z us&a, mało kto zdaje sobie sprawę, że zawieszenie defaultowo jest ustawione na +/- 70kg.

Ps. Marek G. robi dobrą robotę na kursach uświadamiając ludziom jak wiele zależy od dobrego ustawienia zawieszki

Mam nadzieję, że nie jest to odbierane jako "mądrzenie" się czy coś w tym rodzaju. Prawda jest taka, że w Polsce nie ma zbyt wiele osób, od których można uczyć się ogólnie całego zagadnienia jazdy motocyklem. Skutkuje to potem tym co często widzimy w statystykach. Mam nadzieję, że nie odbieracie tego źle a tylko jako chęć podzielenia się z Wami nauką jaką człowiek przyjmuje od innych

pzdr.
M.

Piotras pisze:Nie znam nikogo kto by specjalnie ustawiał zawieszenie

dziwne wydaje mi się że się znamy

a każdy mi się dziwił jak mówiłem że mam z przodu progresywne spręzyny WP a z tyłu gazowo olejową Aragostę, prawda jest inna, w seryjnych zawiasach VFR niewiele jest do strojenia w zawieszeniu