Strona 1 z 1
Kufry czy torby?
: pt 06 cze 2008, 11:34
autor: mkochano
Cześć
Potrzebuję dodatkowe miejsce na bagaż na wyjazdy i zastanawiam się czy kupić kufry Givi E41 czy torby Givi np. T449 (
http://www.givi.it/caschi_borse_bauli_a ... O_ID=13664).
Obecnie mam monoracka z E52 więc do kufrów muszę dokupić adapter PL257.
Jakie są wady i zalety kufrów i toreb?
Pozdrawiam
Michał
: pt 06 cze 2008, 11:49
autor: poscig
Witam ,wszystko zalezy co kto lubi i jak duzo jezdzimy w dalekie traski.Jesli potrzebujesz wyjatkowo na ten wyjazd wiecej miejsca na bagaz i zazwyczaj udaje sie Tobie spakowac w kufer centralny zakup torby tekstylne ,ktore tez moga pomiescic mase bagazu a kosztuja niewielkie pieniazki w stosunku do kufrow.Sam uzywam centralnego GIVI V46 i na bokach tekstylniaki z ktorych jestem bardzo zadowolony.Trzeba je tylko mądrze przymocować.
: pt 06 cze 2008, 12:15
autor: topol
kufry droższe ale chyba wygodniejsze i nikt Ci nie będzie w nich grzebał jak zostawisz motor pod sklepem. Demontuje się łatwo (szybciej niż sakwy), nie trzeba kombinować co by tu pod nie podłożyć żeby nie poniszczyć lakieru, jedyna wada to to, że masz stalaż na stałe ale dzięki temu przy szlifie jeszcze Ci zadupek ochroni
: pt 06 cze 2008, 13:22
autor: Arturo
Nawet nie bede sie rozpisywal... KUFRY, KUFRY, KUFRY.
: pt 06 cze 2008, 14:07
autor: ppamula
Jak jedziesz sam po Polsce to sakwy, małe można dzidować, wszystko się zmieści, wszystko w worki na śmiecie i deszczu sie nie boisz. Można śmigać między samochodami!
Jak jedziesz za granicę to kufry, dzidować sie nie da, śmigać między samochodami też, w niektórych krajach nie wolno, za małe przekroczenie prędkości można nieźle beknąć więc jeździsz jak puszka. Wtedy kufry są ok. Aczkolwiek jeździłem z kuframi nawet ponad 1.8. Ale za bardzo z tyłu środek ciężkości.
Mam jedno i drugie, osobiście wolę sakwy, mniejsze opory powietrza a i tak mniej biorę bagażu.