VFR-OC Poland ForuM

Hej hej przepraszam że zadaje takie głupie pytania ale poza wami nie mam sie kogo poradzić Tak więc dzisiaj pierwszy raz nowym motocyklem wyprzedziłem samochód Ale miałem przy tym stracha niezłego. Strasznie sie boje tych nierówności na drodze. Jak to robić poprawnie? Bo jak już wjezdzam na lewy pasior to jade elegancko ale zjechac wrócić na swój pas po tych nierównościach to troche sie boje Czekam na wasze rady

Majdan pisze:Jak to robić poprawnie?

Z lewej strony

Majdan pisze:Czekam na wasze rady

Nie wyprzedzać jak masz takie muldy na drodze ?

http://www.lideria.pl/sklep/opis?nr=63405
kup i przeczytaj kilka razy, całkiem przydatna książeczka

Majdan, jedna podstawowa zasada
MANEWRY WYKONUJEMY PEWNIE!
Zawahanie to niekiedy najgorszy doradca. Jeśli decydujesz się na wyprzedzanie, lepiej chwilę poczekać, na lepszy odcinek drogi, na lepszą widoczność, na moment po prostu bardziej odpowiedni. Jeśli jesteś już pewien że jest ok, przed Tobą prosta, sprawdziłeś w lusterku czy za Tobą nie wyprzedzają, odwracasz głowę w lewo (cholernie ważne - w lusterku nie widać tzw. martwego punktu, czyli jeśli akurat wyprzedza Cie samochód, możesz go nie zauważyć), dalej nie ma nikogo - to spokojnie, acz stanowczo, gaz i wracasz na swój pas.
Nie na narwanego - tylko stanowczo. Nie odkręcasz gazu na całość - ale dodajesz go dość solidnie. Wyprzedzanie nie może trwać długo.

Jeśli musisz wykonać przejazdu przez koleiny, czy przez tory tramwajowe - UWAŻAJ!, motocyklem może bardzo nieprzyjemnie kołysać. Przejeżdzając przez nie staraj się to zrobić pod jak największym kątem - nie delikatnie i powoli, tylko "na raz".

shoovfr750 pisze:http://www.lideria.pl/sklep/opis?nr=63405
kup i przeczytaj kilka razy, całkiem przydatna książeczka

Potwierdzam. To powinna być lektura obowiązkowa przy kursie na "A"

KOLEGO najprostszy sposob to zrobic prawo jazdy...na kursie uczą takich rzeczy

WiktorVFR pisze:KOLEGO najprostszy sposob to zrobic prawo jazdy...na kursie uczą takich rzeczy

On śmiga VFRąi ma prawo jazdy. Poza tym ciekaw jestem która szkoła uczy Cię wyprzedzania??? Conajwyżej furmanki z sianem na pace

Majdan, polataj trochę z Fabiqiem to sie nauczysz praktyki a i teorii załapiesz. Poza tym, musimy sie zgadać na jakieś latanko. Ale z tym trzeba poczekać na ładniuchną pogodę i jak ja będę miał motocykl

jest szkola w warszawie ktora ponoc uczy wszystkiego pro-motor

A Mz-tka nikogo nie wyprzedzałeś?

Majdan, polataj trochę z Fabiqiem to sie nauczysz praktyki a i teorii załapiesz. Poza tym, musimy sie zgadać na jakieś latanko. Ale z tym trzeba poczekać na ładniuchną pogodę i jak ja będę miał motocykl [/quote]

Daniel, jak tylko bedzie ladniejsza pogoda to polatamy, zajedziemy do Fabiqa i mi pokazecie conieco

MZ-tką po jak sie jedzie 100 km\h to ciężko sie wyprzedza

Moim zdaniem ta pozycja jest lepsza "Strategie uliczne" David L. Hough tzn. takie streszczenien troche bardziej dostosowane do naszych warunków;


Polecam

R

co Ty mówisz majdan mam w domu MZ TROPHY z koszem i latam jak dzikus start ze swiatel dla kierowcy puszki jest zdziwieniem

do do VFRy rób ruchy pewnie i zdecydowanie - oglądaj sie (ruch szybki i powrót głowy) w lewo lub prawo w zaleznosci na jakim pasie jedziesz. zawsze się licz z tym, że mocy masz pod dostatkiem, chociaz nieraz może brakować, ale to chyba CIę nie dotyczy, miej do Niej narazie respekt a wszystko bedzie dobrze.

KolczyK pisze:co Ty mówisz majdan mam w domu MZ TROPHY z koszem i latam jak dzikus start ze swiatel dla kierowcy puszki jest zdziwieniem

.

Wiem że start MZtą to niezły wykop ale pozniej w trasie robi sie gorzej MZta ma piękne przyspieszenie od tych 3 tys obrotów

Ja powiem tylko jedno---moim zdaniem manewr wyprzedzania jest bardzo niebezpieczny-dla tego powinien trwac jak najkrócej!

Ja od siebie moge dodac by manewr wyprzedzania rozpoczac przed pojawieniem sie na lewym pasie (tak wiem dziwnie to brzmi ale juz tlumacze).

Rozgladamy sie czy mozemy wyprzedzic, redukujemy biegi, wlaczamy kierunkoskaz, sprawdzamy jeszcze raz czy jest czysto z przodu i z tylu, odkrecamy gaz i dopiero wtedy pojawiamy sie na lewym pasie.

OT : Co do MZ (mam ETZ 250 ) to jest to fajna (zarydzyqje stwierdzenie że zwinniejsza od VFR ) kosa na miasto ale w trasie to już kicha. Wjeżdżając na zdrapkę przy 100 km/h odkrywasz nowe, zupełnie wcześniej nieznane właściwości zawieszenia : obie osie stają się skrętne w trzech płaszczyznach,niestety żadna z nich nie jest sterowana przez kierowcę ,który może już tylko klepać paciorki i pilnować zwieraczy.

Ale i tak kocham moją MZuzie.