wymiana napinaczy rozrządu
: wt 09 gru 2025, 11:33
Witam wszystkich .
Od kilku dni przeszukuje forum i nie mogę znaleść rozwiązania mojego problemu , liczę więc na waszą pomoc .
Otóż po zakupie VFR 800 VTEC z przebiegiem 51000km coś zaczęło stukać w silniku po zejściu z obrotów . Wszystko wskazywało na napinacz łańcucha .
Postanowiłem wymienić oba napinacze i o ile z górnym wszystko poszło gładko to z dolnym mam problem . Przed demontażem oczywiście skręciłem i zablokowałem napinacz , odkręciłem go i wyjąłem . natomiast przy próbie montażu okazało się ze nowy napinacz mimo że skręcony na maksa i zblokowany nie chce luźno wejść , jakieś 3 mm przed zetknięciem z gniazdem dotyka już prowadnicy łańcucha . Da się dokręcić śrubami ale wtedy jest wszystko na sztywno , nie da się ruszyć śruby którą się luzuje napinacz. To samo jest na starym napinaczu , Bez napinacza ,palcem można poruszyć prowadnicę łańcucha 1mm może 2 mm a wydaje mi się że powinno to być znacznie więcej. Być może demontowałem napinacz w nieodpowiednim położeniu wału / wałków rozrządu i po zluzowaniu napinacza cofnęło koło wału lub wałków rozrządu powodując luz po drugiej stronie łańcucha a po stronie napinacza napinając łańcuch ? Jak postąpić w takiej sytuacji żeby nie narobić jeszcze większych problemów ? Czy ściągnąć pokrywę zaworów żeby było widać łańcuch , dokręcić napinacż i delikatnie obróćić wałem ? Będe wdzięczny za wszelkie sugestie .
Pozdrawiam
Marcin
Od kilku dni przeszukuje forum i nie mogę znaleść rozwiązania mojego problemu , liczę więc na waszą pomoc .
Otóż po zakupie VFR 800 VTEC z przebiegiem 51000km coś zaczęło stukać w silniku po zejściu z obrotów . Wszystko wskazywało na napinacz łańcucha .
Postanowiłem wymienić oba napinacze i o ile z górnym wszystko poszło gładko to z dolnym mam problem . Przed demontażem oczywiście skręciłem i zablokowałem napinacz , odkręciłem go i wyjąłem . natomiast przy próbie montażu okazało się ze nowy napinacz mimo że skręcony na maksa i zblokowany nie chce luźno wejść , jakieś 3 mm przed zetknięciem z gniazdem dotyka już prowadnicy łańcucha . Da się dokręcić śrubami ale wtedy jest wszystko na sztywno , nie da się ruszyć śruby którą się luzuje napinacz. To samo jest na starym napinaczu , Bez napinacza ,palcem można poruszyć prowadnicę łańcucha 1mm może 2 mm a wydaje mi się że powinno to być znacznie więcej. Być może demontowałem napinacz w nieodpowiednim położeniu wału / wałków rozrządu i po zluzowaniu napinacza cofnęło koło wału lub wałków rozrządu powodując luz po drugiej stronie łańcucha a po stronie napinacza napinając łańcuch ? Jak postąpić w takiej sytuacji żeby nie narobić jeszcze większych problemów ? Czy ściągnąć pokrywę zaworów żeby było widać łańcuch , dokręcić napinacż i delikatnie obróćić wałem ? Będe wdzięczny za wszelkie sugestie .
Pozdrawiam
Marcin