Strona 1 z 7

Jaki pierwszy motocykl?

: ndz 09 mar 2008, 21:23
autor: Rudinka_Beti
Witam :)
Jestem nową osóbką na tym forum, Zarejestrowałam się celowo, ponieważ w przyszłości myślę o zrobieniu prawka na motor i w późniejszym czasie jego zakupu. Do tej pory jak wiele kobitek jeździłam jako plecaczek, ale najwyższy czas to zmienić :)
Proszę o wszelkie wskazówki, rady, porady kobietek, które kiedyś w niedalekiej przeszłości też stawiały swoje pierwsze kroki na jednośladowych :)
Oczywiście będzie mi też miło poczytać rad doświadczonych mężczyzn :) Także Panowie piszcie ile tylko możecie. Do wszelkich uwag, wskazówek będę grzecznie się stosować :) hihihihi
Może zbyt ogólnie napisałam, ale od czegoś trzeba zacząć :)
Buziaczki, Beti :):):)

: ndz 09 mar 2008, 21:29
autor: mrf
Myslę, że na początek dobrym rozwiązaniem będzie GS500/CB500 i zapisanie się na kurs do pro-motor'a albo jeśli zdąży powstać to do skzoły T. Kulika.

Wrzuciłbym jeszcze dwa artykuły o przeciwskręcie i redukcji biegów z przegazówką ale forum mootcyklistów coś nie działa obecnie.

: ndz 09 mar 2008, 21:50
autor: Unicron
Witam:)

Ja polecam Yamahę XJ 600 (polecam bo takową jeszcze mam), dość duża jak dla kobiety, ale za to wygodna i niezawodna.

: ndz 09 mar 2008, 21:58
autor: Fabiq
beti, czy jestes za leniwa zeby poszukac info w necie?! w takim temacie jest juz tysiace postow i stron, a vfr z cala pewnoscia nie jest motocyklem pasujacym na pierwszy motocykl dla dziewczyny!!

http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wa ... zyMotocykl
http://www.motobracia.pl/uzywany/jaki/wstep.htm

aha...a jak zrobisz prawko to wtedy mozna z toba dyskutowac co chcesz kupic!

: ndz 09 mar 2008, 22:02
autor: ZULEK
Uszanowanko dla kolejnej kobitki!! :lol:
Ja polecam coś małego sprytnego do nauki ;-) , bo od pierwszego strzała wsiąść na "coś" wielkiego to za duże ryzyko! :mrgreen:
A seryjnie to jak z głową wszystko jest O.K. i nie hula w niej "EMMA" to można wszystkiego próbować, a pamiętaj Rudinka Beti, iż trening i praktyka czyni mistrza.
Powodzenia na prawku!

: ndz 09 mar 2008, 22:04
autor: Rudinka_Beti
Yamahe XJ 600 znam, miałam okazje kilka razy na niej pojeździć. Dobra maszynka :)
Jeśli ktoś zna dobry ośrodek na naukę na motor, proszę podajcie namiary. Oczywiście to dotyczy ludzi z Warszawy :)

[ Dodano: 2008-03-09, 22:07 ]
Dzięki Zulek :)
Ja też myślę, że swoje początki należy zaczynać od coś nie dużego, spokojnego. Muszę opanować technikę jazdy, a potem....... to już sukcesywnie można sobie zmieniać na coś mocniejszego. Ale myślę, że na razie daleka droga do tego. Chociaż nigdy nic nie wiadomo :)

[ Dodano: 2008-03-09, 22:09 ]
Fabig im więcej się wie tym lepiej. Spokojnie sama też szukam w necie, nie jestem leiniwą kobietą :)
Jeśli nie chcesz uczestniczyć w tym temacie, proste nie pisz.... bez urazy :):):)
Lubie dyskutować z doświadczonymi :)

: ndz 09 mar 2008, 22:20
autor: MadziX
Beti - moje pierwsze wskazówki juz ode mnie masz.
Ja bym radziła tak jak poprzednicy np Cb500, niektórzy chwalą Gs500 na pierwszy, XJ pewnie tez by mogła byc.

Fabiq - Beti wlasnie szuka w necie, poprzez pytanie się osób ktore juz pierwszy moto mają za sobą. A co da przejrzenie ofert na allegro albo listy motocykli jak moze np nie wiedziec co sie nadaje a co nie na pierwsze. Więc moze troche życzliwosci.
Poza tym kto nie ma ochoty ten nie musi odpowiadac i wyszukiwac motocykli dla kogokolwiek.
ps. a vfr moim zdaniem dla nikogo nie jest dobrym motocyklem na pierwszy, mamy tego bardzo smutne przyklady.
Jesli chodzi o prawko to wiemy ze to tylko papierek,a w kwestii jazdy to jest prawie zero. Moto mozna kupic zanim zrobimy prawko. Moze nawet dobrze pojezdzic po parkingu sprzętem zanim zrobi się prawko, na większym luzie idzie wtedy kurs.

: ndz 09 mar 2008, 22:34
autor: Fabiq
pierwszy motocykl to temat rzeka, najpierw to niech szanowna kolezanka zrobi prawko, a pozniej szuka motocykla, zreszta co tu duzo gadac - najlepszym motorkiem do nauki jazdy jest kawasaki ER5 , przyklad Zuza a teraz Ola ktora na tym samym moto zaczyna i w ciagu tygodnia potrafi w trasie utrzymac predkosc 100 km/h nawet po lekkich zakretach, ten motocykl jest po prostu przyjazny niedoswiadczonym, no i koszta napraw bardzo niskie, Zuza od razu chlapnela na boczek, poza kierunkiem i urwanym gmolem zadnych strat, gmola pospawano, kierunki za grosze z allegro, teraz Ola na niego siadla pierwsza runka i ta sama sytuacja, gleba....koszta te same, no prawie bo gmola nie trzeba bylo nawet naprawiac

: ndz 09 mar 2008, 22:45
autor: MadziX
eee tam temat rzeka. ;)Pierwsze moto powinno byc w miare lekkie,male i poręczne.
er5 moze byc -też na tym sprzęcie stawiałam pierwsze kroki zanim jeszcze zrobiłam prawko ;)bardzo poczciwa maszynka , ale tak samo cb500 - i wystarczą nie tylko na pierwszy sezon. A moze i byc 250 jakas,ale wówczas przewaznie po 1 sezonie juz trzeba zmienic.

: ndz 09 mar 2008, 23:40
autor: Sylwio
Ja także polecałbym cb500, jako że sam w tamtym sezonie taką jeździłem. Dobrze się prowadzi, jest zwrotna i raczej mało awaryjna a mocy jak na początek wystarczy.

: ndz 09 mar 2008, 23:59
autor: KolczyK
gs500 - spalanie 3-5,5
minus to chłodzony powietrzem :roll:
Suzuki - tańsze cześci

cb500 - 4 i w górę czy wiecej niz 4 ?
plus to chłodzony cieczą :mrgreen:
minus droższe części :mrgreen:

: pn 10 mar 2008, 00:19
autor: mrf
Odnosnie szkoły gdize możesz dobrze nauczyć się jeździć to już podałem: www.pro-motor.pl

Będziesz tam mogła zobaczyć jak się jeździ na gs500 i cb (nie pamiętam czy 250 czy 500) bo na tych maszynach właśnie uczą.
Sugeruję już się zapisać na kurs. Ja zacząłem robić prawko 31 marca, egzamin miałem w połowie lipca.

Pozdrawiam.

: pn 10 mar 2008, 07:15
autor: david117
Ja rowniez polecam CB500. Niezawodne bzyki. Na pierwsze moto idealna. GS 500 :confused ... hmm... czegos mu brakuje... Jeszcze mozna pomyslec nad GPZ, bo drobny i dla Kobietki w sam raz, ale najbardziej polecam Cebulke :biggrin Pozdrawiam :bye

: pn 10 mar 2008, 08:43
autor: WiktorVFR
GS500 - to bardziej motorynka...dziwnie sie tym jezdzi jak dla mnie mało stabilny
CB500 -stajnia Hondy 8) niezawodnosc dobrze sie prowadzi idealny na poczatek
er-5 -tez spoko porownywalny do hondy tylko lzejszy i mniejszy gabarytowo


cenowo stoja od 4-6 tyś

david polecil GPZ....nie kupuj tego ani pochodnego GPXa nie warto niewygodnie i beznadziejna pozycja imo.

: pn 10 mar 2008, 08:53
autor: Rudinka_Beti
Hejka :)
Ja się nie pogniewałam czy obraziłam:) Daleko mi do tego :) Wszystkie Wasze cenne uwagi biorę sobie jako życzliwą kartę. Dobrze jest porozmawiać z kimś doświadczonym, wiele się można nauczyć. Widać, że ze mnie jeszcze nowicjuszka :)
Swoją drogą dużo szukam w necie i też dużo informacji można na ten temat znaleźć :)
Jeśli tylko macie cierpliwość, proszę o jak najwięcej informacji. I tak już na samym początku dużo napisaliście..... jak dla mnie :)
Buziaki :):)