VFR-OC Poland ForuM

Cześć jestem tu nowy. Po 37 latach dorosłem do jazdy na jednośladzie. Na YT obejrzałem już chyba wszystko co można było o motocyklach. He prawie. Nastawiam się na turystykę. Chciałbym zapytać was klubowicze: VFR 800i 1998 czy Varadero Xl 1000 2000t!? Znam różnice VFR wtrysk i rozrząd na kołach a Varadero gaźnik itp. dodam że to będzie mój pierwszy motocykl i podało na stajnie Hondy. Wzrost 184cm, 110 kg wagi. Nie nastawiam nie ma szybka jazdę. Proszę o poradę bo macie pewnie doświadczenie z tymi sprzętami. Piszę o tych gdyż są takie u mnie w okolicy i wydają się sensowne. Na mechanice się znam choć z motorami to mój dziewiczy rejs. Proszę o porady budżet to 10000 zł nie większy pozdrawiam i z góry dzięki

Cześć!
Powiem krótko: Varadero Tak wiem... Jest tutaj wielu co zwiedziło pół świata na VFR i z tym nie dyskutuję. Moim zdaniem jednak na dłuższe wyprawy Wiaderko będzie idealne i bardzo uniwersalne; zarówno pozycja, komfort podróżowania jak i moc którą posiada Varadero pozwala zarówno na dynamiczne wyprzedzanie jak i jazdę na bezdrożach z tobołami z tyłu.
Niestety VFR to sprzęt typowo na asfalt i jeździ się tym bajecznie ale nie np. na szutry więc chyba wybór jest oczywisty.

Ogólnie ile opinii tyle doświadczeń (i odwrotnie) dlatego musisz sam zdecydować.

//Marcin

Marcin masz/miałeś Varade?

Brat kiedyś jeździł dość intensywnie ale wciąż ją posiada; stoi w garażu kolejny rok praktycznie nie używana. Stąd znam ten motocykl i polecam do turystyki którą wskazałem powyżej. Świetne moto jak każda Honda zresztą.

Kumpel się zastanawia czy zastanawiał nad nią, ale ciężko wytargać coś w sensownym stanie stąd pytam

A więc bastek, jak są niedaleko bierz obie

Ten od którego myślę żeby kupić to ostatni serwis 4 lata temu się przyznał i 2000 km nalotu przez ten czas zgodnie z CEPIK. Przysłał ponad 30 zdjęć że szczegółowym opisem, a pozbywa się całego osprzętu wraz z motocyklem

He mam 4 duże garażowe więc wejdą

diimon pisze: ↑

wt 07 lis 2023, 20:07

Kumpel się zastanawia czy zastanawiał nad nią, ale ciężko wytargać coś w sensownym stanie stąd pytam

Dlatego stoi przykryta i czeka na lepsze czasy... sprzęt nie do zdarcia; po prostu niezniszczalny. Mi osobiście nie przypadła do gustu bo ciężka i wysoko się siedzi jak dla mnie ale jeździsz tym wszędzie i bez obaw że coś sie urwie, zarysuje, itd... Konkretny i ładny kawał motocykla.

Powiem z doświadczenia jeśli o coś pytasz, i dostajesz zdjęcie tzn ze ktoś jest pewny tego co sprzedaje, wrzuc linka do oceniamy oferty, obejrzą Ci co maja Viaderko i napiszą czy wart jest oglądania

Tej vfr co wyhaczyłeś też daj w osobnym temacie i będziemy oglądać

VFR tylko 50 km a Varadero 180 km w Świeciu

VFR po pierwsze, angol co widać po rdzy na srubach itd, malowana (nieoryginalne naklejki i w złych miejscach), jakoś mi się niezbyt widzi