Pompa oleju czy czujnik cisnienia oleju - jak z temperatura chlodnicy oleju

[arekras]

Czesc,

Jestem po wymianie silnika w RC46 99' 129k przebigu, po zaklinowaniu sie skrzyni i kola w czasie jazdy (kupilem kompletny silnik i przekladalem). Rozkrecilem, urwalem, naprawilem i poskrecalem wszystko. Moto odpalil - takze wydawaloby sie ze dobrze... ALE. Mam kilka problemow. Nie jestem specjlaista w dziedzicie motocykli ale sie ucze.
1. Kontrolka od cisnienia oleju nie chce zgasnac. Pytanie - czy moze byc uszkodzona pompa oleju (czy to jest jakis delikatny element i kilka opilkow moze ja zniszczyc) czy czujnik padl? Do konca nie wiem jak ten silnik powinien pracowac (skrzynia padla po 50km od kiedy go kupilem) takze ciezko mi ocenic czy pracuje na sucho/ciezko/ czy ma smarowanie / czy stuka itp. Olej jest bo dopiero co wymienilem filtr i olej.
2. Wczoraj zabralem go na kolczeko malutkie (2km) i temperatura plynu chlodniczego osiagnela 105 stopni i sie troszke przestraczylem, bo jechalem max 40km/h - bardzo delikatnie. Podrzejrzewam, ze uklad chlodzenia wymaga odpowietrzennia bo waz wychodzacy z pompy jakby nie mial w sobie plynu.
3. Chlodnica oleju - czy przy 100C wody, temperatura oleju moze byc duzo nizsza (silnik chodzil jakies 10-15 minut na wolnych obratach - 1000rpm, zamierzam podkrecic na 1200rpm). Co z chlodnica oleju ? czy powinna sie nagrzewac ? raczej byla zimna - czy tam tez jest jakis zawor/termostat przy ktorym puszcza olej na obieg, czy olej powinien krazyc przez caly czas? Boje sie ze zatre silnik.

Nawet nie wiem czy moge nim pojechac do jakiegos specjalisty w okolicy zeby czegos nie zepsuc do konca - mieszkam w Wawie na Ursusie.

z gory dzieki za wszelkie info/doswiadczenia

[prusak81]

Cześć Kolego! U mnie też temperatura jest jak u ciebie czyli ponad 100c się dopiero załączy wentylator to normalne. Co do czujnika oleju sprawdź dokładnie elektrykę może gdzieś zamieniłeś kabelki od czujników lub nie łączy gdzieś dobrze. Chłodnica oleju potrzebuje więcej czasu do rozgrzania jak płyn chłodniczy. Jeżeli podłączyłeś zgodnie z techniką powinno być wszystko dobrze.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[figaro]

Skontaktuj się z naszym kolegą PETER .
Prowadzi warsztat i serwis moto w Twoim mieście.

[arekras]

Dzieki za info. Rozmawialem z PETER'em, mial przyjechac zabrac moto do serwisu, ale gdzies zaginal w akcji.
Udalo mi sie rozwiazac ten problem (swiecaca kontrolka niskiego cisnienia oleju). Testowalem czy pompa tloczy olej przez odkrecenie przy korpusie weza do chlodnicy oleju - i nic sie nie lalo. Wiec stwierdzielm ze jednak nie dziala. Okazalo sie ze, podczas prac przy sprzegle, zewnetrzny kosz sie delikatnie wysunal i w konsekwensji spadl lancuch z pompy oleju - takze faktycznie nie dzialala. Poskladalem i kontolna zgasla po odpaleniu - takze git.

ALE

Po odpalniu i po zagrzaniu sie silnika, dodajac gaz, zauwazulem ze nie mam szczelonsci przy wydechu z czwartego cylindra (przod prawa storna siedzac na moto) wydobywaja sie tam spaliny. Moze brakuje uszczelki albo jest slabo dokrecone - do rozwiazania, zadne problem. Ale po dluzszym czasie zauwazylem ze ten dymek jest chyba z oleju - jakby byl olej w cylindrze i tez sie poci w okolicy kolektora. I teraz moje kolejne pytanie. Pompa nie dzialala (ale juz dziala), a ja odpalalem silnik "na sucho" przez jakies 10-15 minut na wolnych obrotach , plus jedna przejazdzka max 2km na niskich obrotach max ~5k wokol bloku - czy moglem zniszczyc silnik, poszly pierscienie czy jakies zbierajace pierscienie sie wytarly i stad ten olej? Czy ktos jezdzil bez oleju? Jesli kolejny remont silnika to ja juz chyba dziekuje za przygode z VFR. Troche pech, troche sam zepsulem - ale widocznie nie jest mi pisane.

Pozdrawiam,
Arek

[PETER]

miałeś do mnie zadzwonić i się konkretnie umówić gdzie i o której ,ale sie nie odezwałeś, ja nawet nie wiem gdzie podjechać

[prusak81]

Okazalo sie ze, podczas prac przy sprzegle, zewnetrzny kosz sie delikatnie wysunal i w konsekwensji spadl lancuch z pompy oleju - takze faktycznie nie dzialala. Poskladalem i kontolna zgasla po odpaleniu - takze git.

ALE

czy moglem zniszczyc silnik, poszly pierscienie czy jakies zbierajace pierscienie sie wytarly i stad ten olej? Czy ktos jezdzil bez oleju?,
Arek

Cześć Kolego [mention]arekras [/mention]
Nawet nie pomyślałbym że łańcuch tobie spadł w takim miejscu(może nie był nawet założony) Niestety czasu nie cofniesz. Jeżeli smarowanie masz już sprawne to posprawdzaj kompresje na tłokach i ciśnienie oleju( najlepiej według serwisówki) oraz kolor świec

[seler]

Kolego znaczy zrobiłeś przynajmniej 2km z niesprawną pompą oleju bez smarowania, kontrolka się świeciła a ty mimo to postanowiłeś jeździć? Można wiedzieć co tobą kierowało? Mam nadzieję że o tym wspomnisz jak będziesz sprzedawać tę padlinę (albo sam silnik).

[Arnold]

Silnik na pewno dostał w dupę. Pytanie jak mocno. Jeśli już ogarnąłeś usterkę to jeźdź i patrz co się dzieje. Ale przypuszczam że będzie lał się olej tak jak już zauważyłeś. Ewentualnie dolej trochę motordoktora ale to jak lepienie szpachli na rdzę. Składaj to i jedź w trasę z 50 km wokół komina. Inaczej się nie dowiesz.
Jak będziesz chciał sprzedać silnik to się odezwij. Szukam czegoś zajechanego żeby coś sobie sprawdzić.

[arekras]

PETER sorry za zamiesznie, myslalem ze Ci cos wyskoczylo, nie chcialem sie narzucac ale palnowalem sie odezwac do Ciebie po weekendzie. Jednak moj szalony umysl inzyniera nie pozwolil spac spokojnie.
Sprawdze swiece (dzieki prusak81)- do reszty nie mam sprzetu raczej.
Planowalem jak Arnold napisal - olej juz jest i smarowanie dziala. Zabiore go na trase delikatnie - zobacze co sie bedzie dzialo (sprawdzajac stan oleju, temp silnika, nadzorujac obroty jalowe). Jakby co mam teraz mam silnik z uszkodzona skrzynia a drugi z uszkodzonymi cylindarmi/pierscieniami? =]