Strona 1 z 3

Malowanie felg

: śr 18 maja 2016, 22:05
autor: adam.g1
Witam,

Jestem nowy na forum, posiadam niebieską VFR z 2000 roku, kupiłem ją na czarnych felgach, prawdopodobnie oryginalny kolor. Lecz bardzo mi się to nie podoba i chciałbym przemalować je na kolor srebrny.
I potrzebuje informacji czy lepiej malować proszkowo czy natryskowo?
Przy malowaniu proszkowym prawdopodobnie trzeba będzie zastosować nowe łożyska ponieważ w piecu może to nie wytrzymać?
Jakie posiadacie doświadczenia w tym temacie?

Czy ktoś poleca może tą firmę z wawy jeżeli chodzi o renowacje felgi motocyklowej?
http://www.renowacjafelg.pl/

Z góry dzięki za informację!

Re: Malowanie felg

: czw 19 maja 2016, 08:11
autor: Radarro
Na pewno polecamy przedstawienie sie w powitalni jako pierwszy krok na forum.

Re: Malowanie felg

: czw 19 maja 2016, 09:06
autor: belkot
Przedewszystkim najpierw felgi trzeba wypaiskowac wiec zdjac tarcze i łożyska. POlecam dac do kogos kto piaskuje felgi motocyklowe zeby nie zjebal. Czy założysz te same łożyska czy kupisz nowe zalezy od ciebie. Druga sprawa to proszkowo tylko matowo da sie pomalowac. Chyba ze pozniej prysniesz bezbrarwnym. Ja mimo to polecam proszkowe malowanie.

Re: Malowanie felg

: czw 19 maja 2016, 11:52
autor: TomTox
Proszek wytrzyma znacznie więcej niż natrysk bo jest twardszą powłoką lakierniczą, dodatkowo lepiej "łapie" się do powierzchni. Jeśli chodzi o felgi i chciałbyś to zrobić raz i dobrze, a potem do tego nie wracać to tylko i wyłącznie proszkowe malowanie. W piecu jest ok. 200 stopni więc łożyska powinny wytrzymać ale z drugiej strony ich wybicie to około pół godziny roboty, jeśli są w dobrym stanie to możesz montować na starych łożyskach.

Re: Malowanie felg

: czw 19 maja 2016, 21:39
autor: łukaszpolanek
kup akryl jaki ci sie podoba i maluj, całe te malowanie proszkowe to przerost formy nad treścią, jeździsz pare miesięcy w roku i w 90% w słonecznej pogodzie , w samochodach sie maluje najzwyklejszymi lakierami i wytrzymuje wszelkie warunki atmosferyczne i jakoś nic nie odpryskuje nie złazi i nie dzieją sie żadne cuda na kjiu o których niektórzy piszą

Re: Malowanie felg

: czw 19 maja 2016, 23:21
autor: emil
Problemem może być utlenianie się amelinium, nie każda farba trzyma się takiego podłoża, które w dodatku często obrywa kamieniami. Dobre pomalowanie felg zwykłą farbą to też trochę roboty, u mnie gość za piaskowanie i malowanie proszkiem z palety RAL bierze 120zł za 2 felgi do moto. Nie chciało by mi się jechać do castoramy po papier ścierny i inne dupsy, a potem jeszcze się z tym bawić za tą cenę ;).

A autora witamy na forum :bye

Re: Malowanie felg

: czw 19 maja 2016, 23:23
autor: Buła
Polecam lakierowanie proszkowe,a i to nie prawda że proszkowo tylko mat.

Emil,120 zł za 2 felgi to śmieszne pieniądze,nie wiem czy jakikolwiek lakiernik podejmie się za takie pieniądze lakierowania,dużo roboty jest przy felgach.

Re: Malowanie felg

: pt 20 maja 2016, 14:14
autor: emil
Dlatego napisałem, mi by się nie chciało bawić. Z brokatem, odblaskowe też robi, metaliki, perły i inne.

Re: Malowanie felg

: pn 30 maja 2016, 17:52
autor: kellyq
sorry za offtopic ale nie mogłem się powstrzymać :D :D :D


Re: Malowanie felg

: pt 29 gru 2017, 14:02
autor: karmelix
Witam sam zabieram się do malowania proszkowego ale zastanawiam się czy miejsca na których tarcza hamulcowa przylega do felgi trzeba czymś osłonić? , (zastanawiam się czy warstwa farby nie spowoduje bicia na tarczy)

Re: Malowanie felg

: pt 29 gru 2017, 19:04
autor: MarcinD
Zaklej czymś, chociażby taśma papierowa maskująca

Re: Malowanie felg

: pt 29 gru 2017, 23:38
autor: karmelix
Ok. Dzięki, właśnie o czymś podobnym myślałem, ale nie byłem pewny czy tak będzie dobrze

Re: Malowanie felg

: pt 29 gru 2017, 23:40
autor: MarcinD
Powinno być ok, ja zabezpieczałem z ten sposób gwinty.

Re: Malowanie felg

: sob 30 gru 2017, 10:18
autor: Buła
Jesli oddasz to komus kto sie tym zajmuje to bedzie wiedzial jak to zrobic albo uprzec go o tym.Tam gdzie jest tarcza nie powinno byc farby.

Re: Malowanie felg

: sob 30 gru 2017, 10:20
autor: Buła
Jesli oddasz to komus kto sie tym zajmuje to bedzie wiedzial jak to zrobic albo uprzec go o tym.Tam gdzie jest tarcza nie powinno byc farby.

Sam teraz odebralem felgi z malowania proszkowego,super wyszly☺