VFR-OC Poland ForuM

pytanie: czy ten plastikowy cycek przy ślimaku/czujniku prędkości, który nachodzi na śrubę zębatki można zdemontować? czy to całość z czujnikiem? chodzi o 800fi.

Witam, hehe też mi się ta cześć plastikowa (sześciokant) co siada na śrubę zębatki wyrobiła (przez prędkościomierz źle chodzi) próbowałem ją ścigać ale nie ciula tzn da się to ściągnąć - po rozcinać na kawałki bo jest to ładnie zgrzane i spasowane na wyjściu z czujnika. Tylko co dalej, jak zrobić takie wyjście, bo ja nie mam pomysłu dlatego ogarniam inny czujnik z pomocą Zapera

ten cycek można osobno kupić (przynajmniej tak wynika z listy części) więc stąd pytanie. co to znaczy, że ogarniasz? z innego moto? oryginalną używkę?

Da się ten plastik ściągnąć. Jeśli się nie da to prawdopodobnie jest zaklinowany na amen. Ale... Bo fantazjaaaa, bo fantazjaaaaa jest od tego. Aby bawić sięęęęęęęęęęę, aby bawić sięęęęęęęęęę.....

Ogarniam czujnik z pomocą Zapera znaczy że z jego pomocą kupuje używany/oryginalny czujnik prędkościomierza. Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł jak naprawić, zregenerować itp wyjście z czujnika na zębatkę z chęcią się dowiem i połatam mój - Będzie na zapas

Czujnik wymieniony. Zaper mi podrzucił - plug&play i prędkościomierz działa. Zaper jeszcze raz dzięki za pomoc.
A ten plastik z czujnika da się ściągnąć, bo jak miałem drugi czujnik to użyłem odpowiednio dużej siły i zszedł.
Tylko teraz jeszcze wykombinować jak przywrócić go do życia, bo mi się obrobił w środku ten 6-cio kant.

Samson nie ma sprawy a jeśli chodzi o to kółeczko to kup uwalony czujnik z dobrym kółkiem, podmień i na aledrogo wystaw sprawny tak żebyś dobrze na tym wyszedł

Trzeba pamiętać przy przykręcaniu czujnika, żeby trafił na śrubę, niestety ja też ciągle zapominam.

to, ze można ściągnąć ten plastik tez już wykombinowałem. oryginalny z hondy to bodajże 43 złotych. bo cały to prawie jak za moto.