Strona 1 z 1
VFR 1200F po odłączeniu alarmu nie odpala
: wt 28 kwie 2015, 20:21
autor: hryciu
Po wypięciu alarmu TG2005 moto straciło serce (brak zapłonu iskry, brak kierunków i nie reaguje pompa paliwa). Może ktoś pomóc w tym temacie. Na obecną chwilę zaklepałem termin w serwisie we Wrocławiu i w Cottbus. Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki
Re: VFR 1200F po odłączeniu alarmu nie odpala
: wt 28 kwie 2015, 20:51
autor: Hubu
A bezpieczniki to ma jakieś? Sprawdziłeś czy nie strzelił jakiś?
Aku dobrze podłączone po wypięciu alarmu?
Re: VFR 1200F po odłączeniu alarmu nie odpala
: wt 28 kwie 2015, 20:56
autor: emil
jak wypięciu?? to nie żarówka w kiblu, wiązkę alarmu trzeba rozwinąć i po każdym kablu dojść do każdego miejsca, gdzie była ingerencja w instalację fabryczną.
Pewnie przy głównym przekaźniku ktoś się wpiął to i nic nie działa, poszukaj

Re: VFR 1200F po odłączeniu alarmu nie odpala
: wt 28 kwie 2015, 22:52
autor: PETER
jak by odpalał to na kiego taki alarm ,tak jak Emil pisze sprawdzić gdzie była ingerencja w oryginalnej wiązce
Re: VFR 1200F po odłączeniu alarmu nie odpala
: śr 29 kwie 2015, 22:16
autor: hryciu
dzięki za podpowiedz ale ile mogłem tyle sprawdziłem razem z bezpiecznikami co do ingerencji była na przekaźniku w zadupku i tylko tam był podłączony alarm, no chyba że idzie gdzieś jakiś lewy kabel o którym nic nie wiem. jestem umówiony w serwisie we Wrocławiu może pomogą jeśli nie to zaklepałem też termin w Niemczech -zobaczymy po majówce.
Re: VFR 1200F po odłączeniu alarmu nie odpala
: czw 07 maja 2015, 22:07
autor: hryciu
Witam ponownie wszystko już działa uporał się z tym pan Sławek z Hondy z Wrocławia. Polecam fachowa obsługa i robota bez ściemy.