VFR-OC Poland ForuM

Witam

Byłem wczoraj z mechanikiem w siedleckim MotoGryfie. Oglądaliśmy ten motocykl: http://www.motogryf.pl/moto4.html. Według sprzedawcy i tego co pokazuje licznik ma on przejechane około 20kkm. "Mój" mechanik uważa ten przebieg za realny.

Wczoraj po powrocie zauważyłem że na stronie MotoGryfa jedno ze zdjęć jest powtórzone (nr "8") nie ma natomiast zdjęcia nr "7". Zmieniłem adres w przeglądarce i zobaczyłem to: http://www.motogryf.pl/files/Image/4/m7.jpg. Wygląda to jak zdjęcie tego motocykla, ale z przebiegiem ponad 38kkm!

Sprzedawca twierdzi że to pewnie zdjęcie jakiejś innej VFR, bo to nie on zarządza tymi zdjęciami tylko "informatycy."

Dla porównania tu jest zdjęcie tego motocykla, które zrobiłem wczoraj: http://picasaweb.google.com/mkochano/Ho ... 6970283650.

Jak myślicie, czy to jest naprawdę inny motocykl, czy jednak licznik został cofnięty? Patrząc np. na ułożenie śrub mocujących kierownicę wydaje się że to ten sam. Ale może są jakieś różnice których nie dostrzegam?

Sprawa dla mnie jest ważna, bo po oględzinach umówiłem się na zakup tego motocykla, teraz jednak mam obawy.

Pozdrawiam
Michał

PS. Na wypadek gdyby zdjęcia zniknęły ze strony MotoGryfa, tu jest ich kopia: http://picasaweb.google.com/mkochano/HondaVFRWMotoGryf

Zapewne ma kręconą szafę. Ale nawet jeśli ma przeganiane 40 tysi to co w związku z tym? Motocykl ma 6 lat, miał prawo przejechać 6 tysi rocznie. Nie patrz na przebieg tylko na faktyczny stan motocykla. Ocena stanu silnika to też ważna sprawa, i uwierz mi, że nie robi się tego na podstawie przebiegu.

Dobrze jest załozyć sobie (i odłozyć na to pieniądze), że po kupnie robisz pełen przegląd i startujesz jakby od zera. Wtedy masz pewność co do terminowości wymian i inspekcji.

Kupowanie używanego motocykla to (większa lub mniejsza) loteria.

Trzeba być jak widze detektywem jeśli szuka sie motocyklea .

"Ale nawet jeśli ma przeganiane 40 tysi to co w związku z tym?" - myśle że może chociaż to że sprzedawca cofając licznik miał w zamiarze zawyżenie ceny .

Wogóle to tą VFR widzialem juz chyba dwie edycje na alledrogo.pl i u nich chyba jeszcze byly jakieś czerwone... cos mi w nich pamietam niepasowało...

Zgadzam sie z Musieli, patrz na stan faktyczny a nie na licznik, moim zdaniem jesli cofneli ten licznik z 38tys to szmieszni goscie sa, bo 40 tys to nie tak duzo, ja jakos nie wierze w moto ktore maja po 10 lat i 30tys przebiegu

BTW to dosc tanie to moto jak na 2001r

Gienio pisze:ja jakos nie wierze w moto ktore maja po 10 lat i 30tys przebiegu

Ja w tym roku (to mój pierwszy sezon) przejechałem 6kkm w 4 miesiące a tylko dwa razy wyjechałem gdzieś dalej. Więc też nie wierzę. Problem chyba w tym, że w .pl wszyscy kręcą i jak się trafi nie kręcony to nikt go nie chce bo lepiej kupić taki z niby mniejszym przebiegiem.

Gienio pisze:BTW to dosc tanie to moto jak na 2001r

Motor leżał na prawej stronie, prawa owiewka jest naprawiana podobnie jak stelaż do kufra (choć mechanik, który oglądał motor uważa że to nie było coś spektakularnego, bo chłodnice, ograniczniki i co tam jeszcze jest wyglądają OK). Dodatkowo jest niezarejestrowany.

Więc czy faktycznie jest dość tani - nie umiem powiedzieć.

Pozdrawiam
Michał

no juz nie powiem kogo ma 60 kogo 70 a kogo ponad 100....tysi i latają z sercem godnym pozazdroszczenia, Ja niby mam 32 teraz......dla mnie to śmiech na sali z Włoch .... 32 tysie w 8 lat

pzdr ze znaną dewizą....... jak dbasz tak masz :-0

Cze

Ja mysle powaznie nad sprzedaza swojej i cenie ja 14500, choc jest z 98 roku i ma prawie 60 tys. km.
Stan jest OK, jezdzi sie swietnie.
Lezala kiedys na 100% i ja sam tez lezalem raz (na szczescie delikatnie), ale jezdzi sie swietnie.
Za dobre moto trzeba dobrze zaplacic i jak kupisz taniej, to i tak potem w niego wlozysz rozniece...
Jak chcesz, to mozesz przy okazji kiedys podjechac (WAWA) i zobaczyc moj...moze Ci sie spodoba.

Jeszcze jedno ten motor miał malowane boki bo ma nie oryginalne naklejki , ja bym się na tym bardziej skupił niż na przebiegu

kazdy chyba byl malowany, pozostaje tylko pytanie, czy dobrze...

prosta sprawa z tymi przebigami, patrzysz ogloszenie, dwa takie same sprzety, jeden rok mlodszy moze z tego samego rocznika, przebieg jeden 30 tys a drugi 55 tys po ktory pojedziesz? po ktory zadzwonisz?

dlatego ja jak ogladam sprzet to przebieg na liczniku wogole mnie nie interesuje, wystarczy obadac tarcze hamulcowe, lozyska w kolach, w glowce, czy nawet zuzycie lakieru w miejscu kontaktu z kierowca, wytarcie gum podnozkow, wytarcie gum manetek i samemu sie domyslic ile motocykl mial kontaktu z kierowca

malowanie a malowanie, jeden maluje bo mu sie kolor nie podoba, jeden maluje bo mu dzieciak czy zona podczas robienia fotki wywrocil sprzeta a inny maluje bo plastyki dostal do sprzetu ale w innym kolorze, ale co to ma za znaczenie? zadnego, wazne czy plastyki klejone z kawaleczkow czy jedno male pekniecie ( a malowany caly element ), wazne czy uchwyty dorobiane czy oryginaly, wazne czy wszystko jest na swoim miejscu tak jak to powinno byc fabrycznie, wazne czy ci boczek po niewinnej gumie nie odpadnie i nie dostaniesz nim w glowe, czy tez szpachli na nim nie ma kilograma bo odpadnie po jednym sezonie

a tak prawde mowiac podczas kupna to i tak wszystko kij strzela, bo jesli cena dobra to i tak sie kupiec znajdzie bo przeciez mozna wszystko zrobic po swojemu i miec zrobione tak jak sie to widzi, wazne tylko ile to bedzie kosztowac

Wydaje mi sie ze masz czas na zakup. Jak nie masz daleko to pojedz jeszcze raz i sobie looknij, koles sie deklaruje ze mozna zdjac plastiki, robiles to z mechanikiem? J Grunt to spokojnie. Zeby zobaczyc slady wypadku nie potrzeba mechanika, obejrzyj sobie sam jeszcze raz, poszukaj luzow, sladow szlifa i kazda watpliwosc zglaszaj sprzedajacemu obserwujac jego reakcje .
Co do przebiegu to wg. mnie nie ma reguly. Brat mojej dziewczyny kupil sobie dwa lata temu nowe ER-6 i do tej pory nawinal ok.7000km. Jak bedzie dalej tak szalal to po 10 latach bedzoe mial niecale 40 000km-i jak myslicie? Ktos mu uwierzy?

Fabiq pisze:wystarczy obadac tarcze hamulcowe

No i taka drobna uwaga co do tarcz hamulcowych w RC46: Jak zobaczysz ze prawa jest bardziej zuzyta niz lewa to sie nie przejmuj. Raz porownujac swoje zauwazylismy ze "ten typ tak ma" (przynajmniej moja, Kolczyka i Oczka)

pewnie nawet ma wiecej niz 38tys ;]

wiec to olej

KolczyK pisze:no juz nie powiem kogo ma 60 kogo 70 a kogo ponad 100....tysi i latają z sercem godnym pozazdroszczenia

moja ma prawie 100 tylko że słabo jeździ Kto widział ten wie a ja i tak ją kocham
Fabiq napisał z grubsza na co patrzeć. A jak porónacie ogłoszenia na allegro to wszystkie VFR maja przebieg w granicy 44-55 tysi niezależnie od rocznika Liczy się stan a nie licznik!!!!! Były już opisywane przypadki gdzie nie zgadzały się roczniki, plastki, kolory itd. Lapiej patrzeć na to a nie na licznik. a jak kupisz takaco ma 60-70 tysi to i do 100 dolatasz spokojnie jeśli zadbasz o sprzeta należycie!!!

no tak Daniel szczególnie słabo "ryczy"

witam,popieram słowa Fabiqa i Daniela,przebiegiem sie nie kieruj,a co do tego ze moto malowane to tez bym sie nie bardzo przejmował,najwarzniejsze zeby nie było odwiajne z jakiegos słupa i prostowane wyciagiem narciaskim.