Strona 1 z 1

Uszkodzone mocowanie stelaża centralnego

: ndz 08 cze 2014, 21:34
autor: harmonista
Dzisiaj po powrocie z przejażdżki zauważyłem brak śrub i dystansów mocujących stelaż centralny. Miejsce mocowania widoczne na fotkach. Stelaż z tego co pamiętam to Givi. Na początku myślałem, że gdzieś na dłuższym postoju ktoś chciał mi buchnąć kufer ale z lewej strony w otworze po śrubie zauważyłem, że śruba jest w środku po prostu urwana! To, że straciłem obie tulejki, będę musiał rozwiercać otwory żeby wyciągnąć resztki to pół biedy. Dobrze, że wypadające elementy nie napaskudziły mi albo komuś. Dodam, że w kufrze ciężarów nie wożę, a jak jadę z żoną to też o kufer za bardzo się nie opiera. Miał ktoś taki przypadek? Gdzie można dorwać tuleje do mocowania i śruby o jakiejś podwyższonej twardości czy coś?

Re: Uszkodzone mocowanie stelaża centralnego

: ndz 08 cze 2014, 22:53
autor: emil
:shock: srogo....

ale ona się może trzyma tych uchwytów i przez to się coś luzuje.. śruby może uda się wkręcić na wylot, więc nie będziesz musiał nic rozwiercać tylko sobie śrubę m8 natnij tak, żeby się wbiła w tą resztkę i ją wykręciła, taki pazur zrób ;) wszystko na wd40 ;)

miałeś te oryginalne czarne śrubki z givi?? ja mam wkręcone szpilki z kwasówy, bo dokręcam do tego stelaże boczne.. tulejki to nie problem bo jak sobie pomierzysz to się z czegoś dopasuje, ale kurde dziwnie to wygląda. Jakby raczej ktoś próbował coś na siłę targać... Po dorobieniu proponuję kontrę od wewnątrz ;) czyli dłuższe śruby przede wszystkim. I tak jak mówisz - dobrze że nic się nikomu nie stało.. sprawdź też mocowania z tyłu.

Re: Uszkodzone mocowanie stelaża centralnego

: ndz 08 cze 2014, 23:03
autor: harmonista
Śruby były czarne, raczej oryginał. Gość od którego kupiłem moto kupił kufer ze stelażem może z pół roku wcześniej. Uchwytów się trzyma ale pod samymi uchwytami stelaż mocowany jest na dwóch śrubach i jest stabilny. Tu wyglądało na zadziałanie czegoś typu dźwigni. Chyba, że gówniarze wieszali się na kufrze czy coś... nie mam pojęcia. Chociaż opcja szarpania kufra nie byłaby dziwna bo jakoś tak trochę wychylony do tyłu mi się wydaje, a jak parkowałem przy miejscowej imprezce to jakiś gówniarz (może z 12 lat) pytał mnie czy go przewiozę. Sam nie wiem co o tym myśleć. Po urlopie pozdejmuję owiewki, wybabram resztę pozostałości i zobaczę jak to wygląda.

Re: Uszkodzone mocowanie stelaża centralnego

: ndz 22 cze 2014, 09:35
autor: harmonista
Mam prośbę. Czy mógłby ktoś podać mi wymiary tych tulejek, które mi się zgubiły? Ewentualnie jeszcze długość śrub. Operacja próby rozwiercenia zakończyła się wkręceniem resztek śrub do końca przy nawiercaniu.

Re: Uszkodzone mocowanie stelaża centralnego

: ndz 22 cze 2014, 09:42
autor: Fankas
wydaje mi sie ze bez osob 3 tu sie nie obylo... sam mialem taki stelaz i niearaz kufer byl tak dowalony, ze matko boska. moja tez lubi sie oprzec o kufer ale nigdy mi sie nic nie stalo z tymi srubkami...

Re: Uszkodzone mocowanie stelaża centralnego

: sob 28 cze 2014, 09:57
autor: harmonista
Może jednak ktoś ma stelaż Givi i znajdzie chwilę czasu żeby pomierzyć tuleję i śrubę?

Re: Uszkodzone mocowanie stelaża centralnego

: sob 28 cze 2014, 16:04
autor: Safek
A ja miałem u siebie dokładnie takie coś jak harmonista. Tylko, że u mnie najpierw urwała się jedna, później druga. Fakt, że z kufrem jeździłem dużo, często był napakowany a prędkości nie szczędziłem. W tych VFRkach stelaż jest tak montowany, że do tych śrub jest bardzo długa dźwignia, podczas jazdy pęd powietrza + ciężar kufra robią swoje.

Re: Uszkodzone mocowanie stelaża centralnego

: śr 02 lip 2014, 22:31
autor: Gienio
Harmonista nadal potrzebujesz te wymiary?

Re: Uszkodzone mocowanie stelaża centralnego

: czw 03 lip 2014, 12:29
autor: harmonista
Tak, nadal. Jakbyś miał dostęp i znalazł chwilę to będę wdzięczny.