Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
- Marsel
- pisarz
- Posty: 418
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
- Imię: Marceli
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
kurna pomocy,
napalilem się na X-a, model na wtrysku, tylko zastanawiam sie czy warto zastąpić VFR-e, która jest wygłaskana, wycackana forumowa lalka. Na dwa 2oo niestety nie mogę sobie pozwolić. Macie doświadczenie w tej materii, ktoś się przesiadł na XXa z VFR-y, a może odwrotnie ? Jakie odczucia, warto, nie warto, nie zawracać sobie dupy, kaszana, lipa pomysł, a może wręcz przeciwnie? Podzielcie się życiowym doświadczeniem młodszemu koledze .
napalilem się na X-a, model na wtrysku, tylko zastanawiam sie czy warto zastąpić VFR-e, która jest wygłaskana, wycackana forumowa lalka. Na dwa 2oo niestety nie mogę sobie pozwolić. Macie doświadczenie w tej materii, ktoś się przesiadł na XXa z VFR-y, a może odwrotnie ? Jakie odczucia, warto, nie warto, nie zawracać sobie dupy, kaszana, lipa pomysł, a może wręcz przeciwnie? Podzielcie się życiowym doświadczeniem młodszemu koledze .
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/
http://babelkowy-swiat.pl/
- benito
- ostry klepacz
- Posty: 2333
- Rejestracja: śr 28 mar 2007, 12:10
- Imię: Jarek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Jesli chcesz jezdzic w dalekie trasy, gdzie nie ma fajnych winkli - bierze XX`a
Predkosc maksymalna - bierze XX`a
dzwiek odkurzacza - bierze XX`a
kierunkowskazy w lusterkach - bierze XX`a
Przytarte boczne owiewki na mocnych winklach - bierze XX`a
A jak chcesz mieć zajefajne moto - kup SP!

Predkosc maksymalna - bierze XX`a
dzwiek odkurzacza - bierze XX`a
kierunkowskazy w lusterkach - bierze XX`a
Przytarte boczne owiewki na mocnych winklach - bierze XX`a
A jak chcesz mieć zajefajne moto - kup SP!


Honda VFR800 - RC46 - `98
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05
- Marsel
- pisarz
- Posty: 418
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
- Imię: Marceli
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Beni na Ciebie zawsze można liczyć
podobuje mnie sie Twoja rozprawka.
W tym sęk, że vfr-a jest taka poręczna, i ta praca silnika i w ogóle nie widze wad.
XX kurcze nie wiem jak to ująć, coś ciągnie, pewnie chęć poznania czegoś nowego, choć nie jestem przekonany do końca ze wzgledu na brak zalet vfr-y

W tym sęk, że vfr-a jest taka poręczna, i ta praca silnika i w ogóle nie widze wad.
XX kurcze nie wiem jak to ująć, coś ciągnie, pewnie chęć poznania czegoś nowego, choć nie jestem przekonany do końca ze wzgledu na brak zalet vfr-y
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/
http://babelkowy-swiat.pl/
- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
co do wad
robisz rozrząd gdy trzeba
tylna opona znika szybko
czy to wygodniejsze moto niż VFR? nie wydaje mi się ... zobacz jaka jest tam kiera...to jak z Hayabusą ... trzeba zapier..
a VFR masz wygodę i gdy trzeba przyciśniesz.... Ja bym uspokoił myśli
tez byłem najarany
ale mi przeszło
do 200 lecisz jak maluchem do 20 
robisz rozrząd gdy trzeba
tylna opona znika szybko

czy to wygodniejsze moto niż VFR? nie wydaje mi się ... zobacz jaka jest tam kiera...to jak z Hayabusą ... trzeba zapier..

a VFR masz wygodę i gdy trzeba przyciśniesz.... Ja bym uspokoił myśli

tez byłem najarany



VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- armen1pl
- pisarz
- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Wygląd kwestia gustu ale dla mnie xx jest marna.
silnik od diaxa boscha, kto co lubi wiadomo.
rozrząd wiadomo że na łańcuchu
wygoda myśle ze taka sama
xxów jezdzi o wiele wiecej na drogach, vfr jest motocyklem rzadko spotykanym także jazda oryginalnym sprzętem jest tym bardziej fajna.
jak wspomniałeś Twój motocykl jest wycackany, nie szkoda Ci oddawać ?
Kup sobie 4ro pak browara i przemyśl głęboko temat czy nie będziesz żałować tej decyzji.
Ja na tę chwilę nie wyobrażam sobie jeździć czymkolwiek innym, no chyba że R1 z wałem korbowym na krzyż.
pozdro
silnik od diaxa boscha, kto co lubi wiadomo.
rozrząd wiadomo że na łańcuchu
wygoda myśle ze taka sama
xxów jezdzi o wiele wiecej na drogach, vfr jest motocyklem rzadko spotykanym także jazda oryginalnym sprzętem jest tym bardziej fajna.
jak wspomniałeś Twój motocykl jest wycackany, nie szkoda Ci oddawać ?
Kup sobie 4ro pak browara i przemyśl głęboko temat czy nie będziesz żałować tej decyzji.
Ja na tę chwilę nie wyobrażam sobie jeździć czymkolwiek innym, no chyba że R1 z wałem korbowym na krzyż.
pozdro
Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- olo
- klepacz
- Posty: 1519
- Rejestracja: pt 02 gru 2005, 21:33
- Imię: Olek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Jest dziecinnie prosty sposób żebyś poczuł temat, Marsel-pożycz iksa od kogoś na porządną przejażdżkę i pojeźdź w różnych warunkach. Wszystko stanie się jasne.... 
Ja bym nie zamienił za chooja... Miałem kiedyś ZZR1000 a to ten sam typ sprzęta co XX-ogólnie tak jak fałeferka motocykl uniwersalny ale tak jak piszą inni-nasze sprzęty urzekają drobiazgami typu lekkość prowadzenia (mimo dużej masy!), dźwięk silnika, ekonomia eksploatacji czy niezawodność....a jeśli jeszcze masz sztukę wychuchaną....
Nie masz chyba chłopie problemów w życiu

Ja bym nie zamienił za chooja... Miałem kiedyś ZZR1000 a to ten sam typ sprzęta co XX-ogólnie tak jak fałeferka motocykl uniwersalny ale tak jak piszą inni-nasze sprzęty urzekają drobiazgami typu lekkość prowadzenia (mimo dużej masy!), dźwięk silnika, ekonomia eksploatacji czy niezawodność....a jeśli jeszcze masz sztukę wychuchaną....
Nie masz chyba chłopie problemów w życiu

VFR-OC Poland, South Park section, MTZ sub-section 

- emil
- stary wyjadacz
- Posty: 4215
- Rejestracja: ndz 21 gru 2008, 22:10
- Imię: Łukasz
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: SO/SZA
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
albo NR750, bo chyba stamtąd przenieśli do x-a patent z kierunkamibenito pisze:kierunkowskazy w lusterkach - bierze XX`a



- benito
- ostry klepacz
- Posty: 2333
- Rejestracja: śr 28 mar 2007, 12:10
- Imię: Jarek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Lolek jezdzil kiedys Banditem 600, potem kupil RC46 po mojej namowie, a nastepnie zmienil na XX-a.
I czym lolek teraz jezdzi??
Niczym, bo XX tak go zrazil do 2oo.
Gdyby to byly 3 iksy, to co innego
I czym lolek teraz jezdzi??
Niczym, bo XX tak go zrazil do 2oo.
Gdyby to byly 3 iksy, to co innego

Honda VFR800 - RC46 - `98
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05
- kris
- pisarz
- Posty: 241
- Rejestracja: wt 03 sty 2006, 11:06
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Świdnica
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Jak mogę doradzić to tak jak piszą chłopaki ,nie zamieniaj dopieszczonego sprzęta na loterię.Kupić dobrego XX-a też baardzo ciężko.Jak ma ktoś w okolicy czy znajomy to się przejedż z nim na zamianie i ocenisz.Moc max to nie wszystko.
- Gacol
- klepacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
- Imię: Jacek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Imielin
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Napisz do Marlona z Bielska.on przesiadł sie na XXa z Fi.Też myślałem nad XXem ale poza mocą przy moich gabarytach chyba tym nie poszaleje.Z resztą mnie nie słuchaj bo nawet Rc8 mi po głowie ostatnio chodziła 

VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
- Marsel
- pisarz
- Posty: 418
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
- Imię: Marceli
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Wiecie co Pany, sadze iż dziwne myśli pojawiają sie ze względu na pogodę za oknem
. Tak jak powiedział olo konieczne byłoby małe latanko na tym sprzęcie, zastanawiała mnie bardzo porecznosc na codzień, vfr-a jes zajebista, idealny kompromis jak dla mnie, fajnie w trasie i wystarczająco w mieście. Wygląd hmm mnie sie podoba ma coś w sobie, lecz w zestawieniu z obecna lala cieżko jest przechylic w XX-a. W dalekie trasy nie latam czyt autostradowe, w zupełności zaspokaja potrzeby vfr-a.
Kupię browar jak mówił armen1pl i chyba poleze przeprosić moja malenka, za to ze chciałem ja zdradzić, a na wyraz skruchy będę kajal sie przed szanownych gremium przy najbliższym spotkaniu przy %.
Tak szkoda było by sprzedać vfr-e, trafiła mi sie nie będę ukrywał, kapcie pozmienialem na nowe, płyny zmienione, klocuchy wymienione, aku nowe, napęd nowy, crashe lasoochowe zainstalowane, monety, bagster, siodło i masę innych pierdzielnikow.
Olo chyba brak problemów
muszę pomyśleć co jeszcze porobic w niej zeby zabić czas i nie myśleć o pierdolach i tym sposobem czekać wiosny.
Beni, Twoja propozycja dotycząca SP daje wiele do myślenia
Sorry chłopy za pisownie, lecz na i-padzie słownik h...wy

Kupię browar jak mówił armen1pl i chyba poleze przeprosić moja malenka, za to ze chciałem ja zdradzić, a na wyraz skruchy będę kajal sie przed szanownych gremium przy najbliższym spotkaniu przy %.
Tak szkoda było by sprzedać vfr-e, trafiła mi sie nie będę ukrywał, kapcie pozmienialem na nowe, płyny zmienione, klocuchy wymienione, aku nowe, napęd nowy, crashe lasoochowe zainstalowane, monety, bagster, siodło i masę innych pierdzielnikow.
Olo chyba brak problemów

Beni, Twoja propozycja dotycząca SP daje wiele do myślenia
Sorry chłopy za pisownie, lecz na i-padzie słownik h...wy
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/
http://babelkowy-swiat.pl/
- thrillco
- pisarz
- Posty: 297
- Rejestracja: śr 15 paź 2008, 18:59
- Imię: Grzegorz
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Mikołów
- Kontakt:
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
jestem po przesiadce z rc36 i/II na xx. a że w głowie mam juz kolejny sprzęt to xx-a moge ocenić na trzeźwo.
motocykl ma sporo zalet jak i wad
czyli tak jak vfr-ka 
wygoda jak dla mnie na plus dla Iksa, moze w pojedynke to nie az tak odczuwalne, ale z bagazem i pasazerka rewelacja.
silnik nie ma wiekszych usterek, wiadomo zawory i rozrząd trzeba robić, ale jak zrobisz to przez spory czas nie musisz tam zagladac.
spalanie przy mojej jezdzie to wychodzi kolo litra róznicy
w stosunku do mocy to super 
eksploatacja: ceny bardzo podobne, wiadomo mozna zakładać nisko lub srednio jakosciowe cześci ale to mija sie z celem wg mnie, lepiej kupować te z wyzszej półki
poręczność: początki nie są łatwe, ale potem juz jest coraz lepiej i sprzet staje sie przyjazny i tej wagi nie czuć.
XX sprawdza sie w szybkich przelotach, mocy jest pod dostatkiem, tego mi brakowało w vfrze.
Jesli masz naprawde super zadbany model vfry to chyba nie warto, kupno XX-a w stanie bardzo dobrym nie jest łatwe.
Jeśli brakuje ci adrenaliny, mocy i wiekszej wygody to xx jest dla Ciebie
jak coś to zapraszam na http://www.cbr-xx.pl
motocykl ma sporo zalet jak i wad


wygoda jak dla mnie na plus dla Iksa, moze w pojedynke to nie az tak odczuwalne, ale z bagazem i pasazerka rewelacja.
silnik nie ma wiekszych usterek, wiadomo zawory i rozrząd trzeba robić, ale jak zrobisz to przez spory czas nie musisz tam zagladac.
spalanie przy mojej jezdzie to wychodzi kolo litra róznicy


eksploatacja: ceny bardzo podobne, wiadomo mozna zakładać nisko lub srednio jakosciowe cześci ale to mija sie z celem wg mnie, lepiej kupować te z wyzszej półki
poręczność: początki nie są łatwe, ale potem juz jest coraz lepiej i sprzet staje sie przyjazny i tej wagi nie czuć.
XX sprawdza sie w szybkich przelotach, mocy jest pod dostatkiem, tego mi brakowało w vfrze.
Jesli masz naprawde super zadbany model vfry to chyba nie warto, kupno XX-a w stanie bardzo dobrym nie jest łatwe.
Jeśli brakuje ci adrenaliny, mocy i wiekszej wygody to xx jest dla Ciebie

jak coś to zapraszam na http://www.cbr-xx.pl
- Marsel
- pisarz
- Posty: 418
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
- Imię: Marceli
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Powiem Wam, rozum mówi vfr, serce XX. A zrobię tak, ze pochopnej decyzji nie będzie, polatam sobie ten sezon vfr-a i bede sie cieszyl jak dziecko, moze uda sie dosiasc XX- a i zobaczę czy wart jest zdrady.
Za zaproszenie thrillco bardzo dziękuje, z pewnością zawitam.
Za zaproszenie thrillco bardzo dziękuje, z pewnością zawitam.
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/
http://babelkowy-swiat.pl/
- Gacol
- klepacz
- Posty: 1921
- Rejestracja: wt 18 wrz 2007, 13:28
- Imię: Jacek
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Imielin
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Jak coś moja jest do wzięciaMarsel pisze:Beni, Twoja propozycja dotycząca SP daje wiele do myślenia

VFR750 RC36 I
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
VTR1000 SP 1
VFR800 FI:)
- Marsel
- pisarz
- Posty: 418
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:51
- Imię: Marceli
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pabianice, łódzkie
Re: Najarałem sie na CBR 1100XX czy warto ????
Wiem, wiem Gacolu. Tak radykalnie nie będę postępował w tym momencie, poszukam sposobności na traseke w siodle XX-a i sie zobaczy co i jak wyglada, zeby nie pierdzielic farmazonow moze tak a moze tak a moze jeszcze inaczej. Przymiarka zostanie zrobiona, decyzja zostanie podjęta, lecz bez gorącej głowy (mam nadzieje) 
Emilu nawet nie przypuszczałem, ze istnieje takie podobieństwo.

Emilu nawet nie przypuszczałem, ze istnieje takie podobieństwo.
Żyć szybko, umrzeć późno ...
http://babelkowy-swiat.pl/
http://babelkowy-swiat.pl/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości