Strona 1 z 2

Są tu zwolennicy scottoilerów?

: ndz 06 maja 2012, 09:51
autor: michalw66
Ja już nim raczej nie jestem bo smarka to na felgę jak głupie(nawet po wielu ustawieniach), fakt łańcuch sam się smaruje/czyści ale wygląda to tragicznie a uświadomiłem sobie, że dla szwędania się w koło komina nie jest mi to potrzebne. Co innego np gnać nad Bałtyk albo gdzieś za granicę ale tu lokalnie jest mi to zbyteczne.
Czyszczenie felgi z oleju chyba też nie jest najprzyjemniejsze sam karcher nie daje rady - nie próbowałem z ciepłą wodą/chemią. Może jest coś sprawdzonego?

Może wypowie się ktoś kto używa też tego scottoilera?

Nie ma opcji żeby kropla oleju która wpadnie na ogniwa nie rozprysła się wokół felgi, gdzie popadnie...

Wiadomo smar "zastyga" i jest na tym łańcuchu jakiś czas no a olej...

To by musiała być kropla (ale kropla - nie 10 kropli)na 10 min żeby to było i smarowane i nie smarkało a przecież tak nie działa ten scottoiler , no i te plamy od czasu do czasu co zostają po zagaszeniu silnika.

Mam swój patent na olejarkę...Jak opatentuje pokażę Wam :D
Myślę, że to będzie innowacyjne rozwiązanie...


Jak przemyślę sprawę - chętnie sprzedam tego scottoilera :wink:

Nie wiem, może sama olejarka jest nie sprawna?

Prosze o wypowiedzi użytkowników scottoilerów :)

Re: Są to zwolennicy scottoilerów?

: ndz 06 maja 2012, 09:53
autor: kubatron2
a jaki lejesz olej

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: ndz 06 maja 2012, 10:10
autor: emil
wejdź na stronę scottoilera, ściągnij sobie pdf-a do vfry i zobaczysz czy masz tak ustawioną dysze.
Dysza ma się opierać o bok zębatki, ale jej końcówka ma się znajdować w połowie wysokości zęba. I ok 2 zeby od punktu, gdzie łańcuch już na zębatkę wchodzi. W połowie zęba, bo smaruje wtedy na obie strony.

Co do ustawienia dawki - ja mam na niecałe 1, jak pada to daje na 2-3. Olej tylko czerwony, jak już pisałem jest on na wyższe temperatury więc jest gęstszy, niebieski faktycznie przy upale brudzi moto.

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: ndz 06 maja 2012, 15:35
autor: PBWroc
Mam od 2 lat. Olej niebieski. Scottoiler skręcony na max. Owszem kilka kropel się pojawia na feldze czy setach, ale nie ma dramatu, a wygoda przednia.

Choć rację masz, że dla samego latania wokół komina, to temat wart przemyślenia, zwłaszcza, gdy kupuję i montuję się w serwisie = 600 PLN

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: ndz 06 maja 2012, 18:21
autor: Lukaszny
Jak nie Scottoiler to zawsze można wybrać Motooiler. A on daje możliwość przy kręceniu koło komina albo skręcenie dawki oleju na minimum, albo całkowite wyłączenie jednym pipsztykiem.

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: ndz 06 maja 2012, 19:28
autor: WąskiVFR
Dla mnie znowu scottoiler to max wygoda. Prościej dla mnie jest wziąć kawałekszmatki, nasączyć benzyną ekstrakcyjną i w 2 minuty mam czystą felgę, niż siedzieć 2 godziny przy czyszczeniu łańcucha szczoteczką do zębów.

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: ndz 06 maja 2012, 22:32
autor: KolczyK
ja używam od paru lat i nie mam roboty oprócz przeczyszczenia łancucha co jakiśczas naftą. nie kumam .... lejesz olej z naftą to sie nie dziw. mówilem CI !

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: ndz 06 maja 2012, 22:48
autor: Fazer72
Czeerwony olej daje rade , o zabrudzeniu felgi/opony nie ma mowy , używałem 2 lata na VFR i spoko . Motooilera mam 3ci sezon i jest wygodniejsze ustawianie , tyle że wlałem czerwony olej od scota i mam skręcony na max , jak pada to przełączam pstryczkiem i gotowe . W długi weekend zrobiłem 4500km i felga czysta ( upierniczona znaczy ale w kurzu a nie olejem ) i cała reszta też nie zaolejona . Spraye tak jak piszesz tworzą powłokę na zewnątrz i klei się kurz - wewnątrz łańcuch suchy aż piszczy . Olej jest tam , gdzie powinien

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: pt 11 maja 2012, 16:13
autor: michalw66
Wstępnie będę chciał pozbyć się tej olejarki. Na giełdzie daję ogłoszenie ale pierw muszę zorientować się czy tylko wystarczy to zdemontować czy trzeba jakąś zaślepke dać na gaźnik.

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: pt 11 maja 2012, 16:57
autor: emil
trzeba zaślepić takim króćcem gumowym ze sprężynką, obadaj na pozostałych jak to wygląda ;)

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: wt 27 sie 2013, 10:06
autor: lama
a pytanko mam dla posiadaczy scota w vitku czy jak zamontują zgodnie z propozycja producenta na ramie pod kluczykiem od kanapy nie powstaje problem że np po opróżnieniu połowy zawartości zbiorniczka ze smarowidłem olej przestaje lecieć ? generalnie fajnie by było mieć to idealnie w pionie ale nie ma w sumie zbytnio gdzie :(

myślałem w sumie np o secie o wewnętrznej stronie

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: wt 27 sie 2013, 15:51
autor: klosiewi
lama pisze:generalnie fajnie by było mieć to idealnie w pionie ale nie ma w sumie zbytnio gdzie
Zalecenia producenta:
7.GDZIE INSTALUJE SIĘ SYSTEM SCOTTOILER ?
Serce systemu the Reservoir Metering Valve unit (RMV) można zamontować w dowolnym miejscu motocykla pod dowolnym kontem. Dodatkowy zbiornik Magnum High Capacity Reservoir (HCR) mocuje się za tylna tablicą rejestracyjną.
Tak więc decyzja należy do Ciebie, ja bym został przy tylnym stelażu bądź gdzieś pod siedzeniem przy miejscu na centralkę ABS'u też pozycja pochylona i nikt niepożądany się nie dostanie.

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: wt 27 sie 2013, 16:47
autor: lama
Zamontowałem pod setem pasażera od wewnętrznej strony, jest idealnie w pionie i do zębatki bliziutko. Jedyne o czym nie pomyślałem a na co zwróciłeś uwagę to że aktualnie trochę rzuca się w oczy i może kogoś łapa zaswędzieć :evil: coś z tym muszę zrobić. Najlepiej było by pod kanapą :(

Z tym kątem to nie jest tak do końca bez znaczenia bo po pierwsze przy napełnianiu ogranicza cię odpowietrznik a dwa że jak będzie za blisko poziomu to zmniejszasz użytkową pojemność zasobnika. Jak poziom oleju zrówna się z zaworem to raczej nie poleci ?

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: wt 27 sie 2013, 17:37
autor: Fallen
napisz do Gregorego on ma u siebie gdzieś pod kanapą i wszystko działa jak należy.
A tak w ogóle to którego masz tego scotta??

Re: Są tu zwolennicy scottoilerów?

: wt 27 sie 2013, 17:54
autor: klosiewi
lama pisze: :evil: coś z tym muszę zrobić. Najlepiej było by pod kanapą :(
tak jak pisalem powyżej, nie masz ABS'u bo widze na zdjeciach, a wiec po prawej stronie stelaża siedzienia pod kanapą masz miejsce pod centralke i tam spokojnie możesz pionowo powiesić zasobnik, a i kręciołek będzie dostępny do regulacji, przewodem ładnie zejdziesz obok tylnego amora po przewodzie hamulcowym, a dalej po wachaczu jak Bozia nakazuje :cool w razie pytań słóże pomocą :biggrin