co po Silver Lady rc36 ?

[SOWA]

VFR - to jest to, kocham Ją !....

OK, skrucha przyjęta, teraz jest dobrze.
Innego wytłumaczenia nie widzę jak to, że ktoś Cię omotał i tak na prawdę nie chciałaś tego. Na myśl, że Ty nasza bogini VFR na wygnaniu mogłabyś porzucić najlepszą z marek, jeszcze mnie w pionie trzyma i gały z oczodołów mi wyłażą jak u ślimaka tuż przed skokiem na bungee. Ale już nie płacz. Twoja lady pewnie nie czytała tego tematu, a nawet jeśli to da sie przeprosić. Myślę, że pełen zbiorniczek Pb98 załatwi temat i już w zgodzie, przytulone do siebie pomkniecie w te śliczne, opustoszałe, wijące sie pomiędzy tajemniczymi zamkami tasiemki, na których - jeśli wierzyć zamieszczanym przez Ciebie zdjęciom - pośród promieni zachodzącej za horyzont nadziei ani śladu niesmaku nie ma.

PS
Takie groźne emotki założyłaś, że aż strach.

[whitespirit]

VFR - to jest to, kocham Ją !....

Twoja lady pewnie nie czytała tego tematu, a nawet jeśli to da sie przeprosić. Myślę, że pełen zbiorniczek Pb98 załatwi temat i już w zgodzie, przytulone do siebie pomkniecie w te śliczne, opustoszałe, wijące sie pomiędzy tajemniczymi zamkami tasiemki, na których - jeśli wierzyć zamieszczanym przez Ciebie zdjęciom - pośród promieni zachodzącej za horyzont nadziei ani śladu niesmaku nie ma.

Ladnie piszesz Sowa

[SOWA]

MadziX, Jeszcze dodam za Frankiem K.
"Nie rycz, mała, nie rycz, ja znam te wasze numery.
Twoje łzy lecą mi za koszulę z napisem King Bruce Lee karate mistrz"

whitespirit,
Bo to do naszej MadziX piszę, to musi być ładnie.

[MadziX]

Innego wytłumaczenia nie widzę jak to, że ktoś Cię omotał i tak na prawdę nie chciałaś tego. Na myśl, że Ty nasza bogini VFR na wygnaniu mogłabyś porzucić najlepszą z marek, jeszcze mnie w pionie trzyma i gały z oczodołów mi wyłażą jak u ślimaka tuż przed skokiem na bungee. Ale już nie płacz. Twoja lady pewnie nie czytała tego tematu, a nawet jeśli to da sie przeprosić. Myślę, że pełen zbiorniczek Pb98 załatwi temat i już w zgodzie, przytulone do siebie pomkniecie w te śliczne, opustoszałe, wijące sie pomiędzy tajemniczymi zamkami tasiemki, na których - jeśli wierzyć zamieszczanym przez Ciebie zdjęciom - pośród promieni zachodzącej za horyzont nadziei ani śladu niesmaku nie ma.

ach dziękuję ,że przebaczyłeś Sowa....
tak opętały mnie złe moce, otóż tu na tej wyspie dziwne istoty latają w eterze...dobrze,że mnie sprowadziłeś na Ziemię...wiem,że to wszystko w dobrej wierze było !

a napisałeś pięknie...masz talent !
aż się wzruszyłam, tym bardziej,że Silver Lady już spakowana i czeka na jutrzejszy poranek...

Ty nasza bogini VFR

---> ajjj umiesz zmiękczyć me serce
jutro w drogę, w mp3 Dżem i ścieżka z Easy Rider na pierwszy rzut idą...

do zobaczenia na forum za dwa tygodnie !

[SOWA]

W drogę MadziX, szerokiej i wracaj szybko. Czekamy.

[roads]

Madzix szerokości a ja nie wiedziałem że Ty Dżemówa jesteś, no ta ja Cię widzę na koncercie najbliższym

[MadziX]

Dzięki ! Do zobaczenia ! Trzymajcie się
Roads --> Dżem - szczególnie z Riedlem to podstawa...ale koncerty w nowym składzie jak najbardziej !

[Dresik]

do zobaczenia MadziX , szerokiej drogi i uważaj na siebie!

[roads]

MadziX, no to nie ma bata przyjazd jak w dym do nas i na concertoo

[MadziX]

będę uważać, będę myśleć o Was Ownersi !
Roads - koncert koniecznie !

papapapa no nie mogę się rozstać z Wami...

[SOWA]

Ty Dżemówa jesteś,

Chyba dżemowa,Znaczy się słodka?

Roads --> Dżem

Znaczy się idź spać.

[whitespirit]

whitespirit,
Bo to do naszej MadziX piszę, to musi być ładnie.

mmmmm racja...

[Dresik]

Własnie wróciłem i zgodnie z obietnicą opisuje
Więc nie było raczej nic dla MadziXa , same sportowe 600tki.. No ale MadziX chyba warto poczytać
Nowy GSX-R, CBRka, Ninja ZX-6R i prawdziwa perełka Triumph Daytona 675
Jeśli komuś sie nie chce czytać tego co będe pisał to streszcze - dobrze ze mam VFRe

GSX-R - zero dołu , poniżej 5tysięcy po prostu nie jedzie Jako motocykl sportowy jest naprawde ekstra (na wiinklach po prostu mistrz) ale sport na nasze drogi.... (?) ehh Zresztą o gustach się nie dyskutuje, co kto lubi..
Ninja - szkoda gadać , jakaś dziwna była i wogóle nie przepadam za Kawasaki, najmniej na niej jeżdziłem..
CBRka - hmmm, ujdzie Zaplusowała kierownica która nie jest w niej typowo sportowa ale w miare wypośrodkowana , dzięki temu pozycja nie jest zbyt męcząca..

Wiecie, żadnego z powyzszych trzech bym nie kupił.... Dla mnie to po prostu brak "tego czegoś" , tak jakby nic się nie dzieje, ma się to potężne przyspieszenie no i tyle.... ( w dodatku tylko w górnych zakresach jest tak potężne) Nie moge jednak pominąć tylko jednej rzeczy która mnie troszke skłania do takich motocykli - lekkość z której wynika fajna zabawa w zakrętach Z tym jest naprawde przyjemnie ale to za mało żebym chciał mieć ktoryś z nich

Najciekawsze zostawiłem sobie na koniec Triumph Daytona
Denerwowało mnie co prawda to że jest taki maleńki (przy VFRce) , może nawet za lekki... Jakiś taki jak rowerek dla dzieciaka z włożonym silnikiem (może dlatego takie wrażenia że po VFRce)
Ale musze przyznać że jednak coś między nami zaiskrzyło

Triumph Daytona nie ma 4 garów jak reszta tylko 3 Na początku zaskoczyło mnie że Triumph dał mi to co lubie najbardziej - ciągnął od samego dołu i to jak
Nie był też nudny jak reszta , dżwięk jest świetny Prowadzi się całkiem przyjemnie, skrzynia biegów - miodzio
Troszke pogwizduje (nie wiem dlaczego...) Jak tylko miałem wybrac czym wracam - odrazu dopadłem sie własnie do Triumpha - dawał prawdziwą radość z jazdy On ma temperament a to lubie I ten motocykl chętnie bym kupił, ale zaznaczam że tylko wtedy gdybym mógł mieć dwa , VFRa jest NAJ

[Shoov]

coż nie ukrywam że ja rozważam opcje triumpha sprint trypla z 2000r, może ktoś miał okazje latać tym kiedyś, słyszałem że zawieszenie twarde i dupa boli tylko nie wiem na ile to jest prawda? bo jeśli chodzi o całą reszte to do pewnego stopnia podobne toto do vfr, nie to samo ale vfrki które oglądałem ostatnio pozbawiły mnie nadziei że uda mi się dostać w niedługim czasie coś co jest w rozsądnym stanie