co po Silver Lady rc36 ?

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » ndz 17 cze 2007, 14:01

Piotrek B. pisze:zawsze lubiłem zgadywanki :hooray

Monster, hmmm MadziX co Ty na To?
Gdyby jescze był w takim malowanie :lol

Obrazek
hehehe dobry kolorek, kombinezonik ostatnio widziałam w takim różu..będzie słodko ! :biggrin
Obrazek

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » ndz 17 cze 2007, 22:15

zapomnij MadziX - wiesz co nasi 'pracownicy sezonowi" - czyli rządzący zrobili z Twinki Winki za jedna małą torebeczkę? Nie wpuszczą Cię do Ojczyzny na czymś takim i to jeszcze w różowym kombi :lol

Ostatnio w Wawie stanałem na skrzyzowaniu koło chłopaka w żóltym kasku i na żółtym Dukacie, nówka sztuka - poniewaz tez kiedyś sie do czegoś takiego przymierzałem (i nie chodzi o kolorystykę :lol ) pokiwałem z aprobata głową i mówię "super sprzęt", a on lekko się skrzywił i mówi "a posłuchaj tego" i wcisnął sprzęgło. Usłyszałem wysraźnie jak do maszynki do mięsa wpadł worek nakretek M12 i próbuje sie przemielić. Ale ten typ tak ma
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » ndz 17 cze 2007, 22:24

bez obaw...Ducati jakos są nie w moim guście..a kolor różowy zostawiam dziewczynom,które lubią upodabniać się do lalek Barbie... :razz:
ten dźwięk ostatnio słyszałam na niedzielnych wypadach, poważnie -myślałam,że kolesiowi coś się "rozpadło" w silniku... ;-)
Obrazek

Awatar użytkownika
DIDI
klepacz
klepacz
Posty: 1575
Rejestracja: pt 01 gru 2006, 23:11
Imię: Daniel
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bartoszyce
Kontakt:

Post autor: DIDI » ndz 17 cze 2007, 23:10

No u mnie koleś ma Ducati 998 nowe z salonu i chodzi jak sieczkarnia normalnie :disagree
Panie władzo jechałem szybko, bo ja kocham zapier...lać :)

DIDI

Awatar użytkownika
musieli
pisarz
pisarz
Posty: 309
Rejestracja: pt 11 maja 2007, 15:37
Imię: Dariusz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Wawa zone
Kontakt:

Post autor: musieli » pn 18 cze 2007, 09:37

Co do odgłosu suchych sprzęgieł w Dukatach - dla mnie poezja, trzeba tylko wiedzieć, ze to normalne i tak ma być.

Czasami wydaje mi się, ze jestem zboczony na ich punkcie. Najwięksi zboczeńcy zakładają aftermarketowe pokrywy sprzęgieł, które są specjalnie podziurkowane tak aby odgłos było słychać jeszcze bardziej. Moim ideałem jest 998s :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ekskluzywne akcesoria motocyklowe marki RIZOMA

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » pn 18 cze 2007, 11:16

heheh odgłos jest naprawdę niesamowity, dosłownie jakby coś się totalnie wewnątrz posypało albo w najlepszym przypadku jakby przewalał sie tam jakis worek gwoździ ...
grzechotniki suzuki się chowają przy tym rotfl:
Obrazek

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » pn 18 cze 2007, 15:35

mnie też kręci taki hałas. Zresztą rozrząd na kołach ma również swój unikalny jazgot.

Oj gdyby jeszcze Dukaty uwzględniały gabaryty powyżej 190cm
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
mack72
klepacz
klepacz
Posty: 802
Rejestracja: śr 30 maja 2007, 11:32
Imię: MACIEJ
województwo: podlaskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łomża
Kontakt:

Post autor: mack72 » pn 18 cze 2007, 20:48

MadziX,
dziś odbierałem moją vfrę od mechanika bo wymieniałem olej i takie tam...
przywiózł najnowszego triumpha daytona triple coś tam 2007 ,450 mil przebiegu z rozwaloną czachą ale jeżdżący i powiem tak:3 gary w rzędzie, kręci się bardzo wysoko,
wąski w pasie ,twarde siedzenie...coś dla kobiety :grin: ,ale pozycja jak w rajdówce na nadgarstkach...i wysoko,leciusienki i zinny, w usa bo on ze stanów bardzo go chwalą.do przemyśleń...pozdro maciek

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » wt 19 cze 2007, 10:41

on ma właśnie motor od Sprinta ST 1050 - wg mnie cudo... gdyby nie moja niepodwazalna miłość do VFR... małutki skok w bok?... na delagacji - to nie zdrada, po francusku-to nie zdrada, przez gumkę - to nie zdrada. TOŻ TO POTRÓJNA (TRIPLE) NIE ZDRADA!!! :lol

Ale jak już to wolałbym jednak oryginał - czyli SPRINTA

zamienię sie na chwile w advocatus diaboli i pozachwalam to cudo angielskiej techniki w opozycji do VFR (wybacz moja piekna)

- obie mają monowachacz
- hamulce Sprint ma 4 tłoczkowe z przodu (VFR tylko 3 tloczkowe) tez jest możliwość z ABSem ale nie w standardzie
- obie mają wtrysk paliwa (VFR800)
- masa sucha - niestety 210kg (ale ja bym się tym nie stresował)
-wysokość siedzenia 805mm (750 - 800mm; Vtec 805mm)
- rozstaw osi niestety 1450mm (pzry moim wzroście mało, dla Ciebie - bardziej zwrotna)
- wydechy pod siedzeniem (obie) Sprint ma zaje.iste 3 rurki
- tylne stopy na diodach (to nie tylko gadżet - kierowca za Tobą może zatrzymać sie o metr, albo 2 dalej)
osiągi:
moc 125KM przy 9250obr.min (VFR VTec 109KM)
moment 105 Nm przy 5000obr/min!!! (80NM przy 8500)

Sprint ma ciekawe rozwiązanie w sprzęgle - mechanizm kasowania luzów.

cena: okolo 10tys tansza od VFR (dla nowych maszyn)

dane te dotycza modelu zmodyfikowanego w 2005 roku, a VFR800 Vtec moze być z 2002 - tu cena używanego raczej będzie korzystniejsza

a tak naprawdę motocykl jak kobietę - wybiera się oczami, uszami i sercem, a nie zestawieniami, wykresami i tabelkami.
Karnij się na tym do Glass Goł
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » wt 19 cze 2007, 10:53

brzmi ciekawie....
na czym polega mechanizm kasowania luzów? domyślam się o co chodzi,ale jak to wygląda w praktyce ?bajer czy rzeczywiście przydatna sprawa?
Obrazek

Awatar użytkownika
mors
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3001
Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
Imię: Jacek
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Sopot
Kontakt:

Post autor: mors » wt 19 cze 2007, 11:03

Szukałem konkretnych informacji na ten temat, ale nie znalazłem. Być może to "chłyt marketingowy", ale sens techniczny takiego rozwiązania ma niebagatelne znaczenie. Wszelkie luzy w ukłądzie przeniesienia napedu poprzez wprowadzenie obciążeń dynamicznych mają niekorzystny wpływ na 1. zuzywanie się mechanizmów 2. komfort i bezpieczeństwo jazdy (np zmiana biegu na sliskiej nawierzchni). Mechanizm besz luzów pracuje łagodniej, bez szarpnieć.

Co do Tripla - to ma ciut większą moc (po co komu 5 koni więcej? :biggrin ) moment ten sam ale przy ciut większej prędkości obrotowej.
Jest wyższy w siedzeniu i to chyba sporo, a nie wiem czy ma regulację
NIestety to jest chyba model new 2007 wiec albo po kraszu, albo drogo

ale ale wazy poniże 190kg - bez ściemy
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS

Awatar użytkownika
Karol
klepacz
klepacz
Posty: 652
Rejestracja: czw 23 mar 2006, 14:55
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łomża

Post autor: Karol » wt 19 cze 2007, 11:51

ta widziełem tego tripla, ale nie przygledałem się blizej. Znając Jedwabienską ręke moto wydzie bez skazy...
A propos VFR-a Mack72 też wyjechałe z tej stajni, hmm chciałem powiedzieć stodoły :pwned
RClomza.pl

Awatar użytkownika
mack72
klepacz
klepacz
Posty: 802
Rejestracja: śr 30 maja 2007, 11:32
Imię: MACIEJ
województwo: podlaskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łomża
Kontakt:

Post autor: mack72 » wt 19 cze 2007, 13:00

Karol656,
dzieki kolego za potwierdzenie autentycznosci mojej red vfr :grin:
widze ze jestes w temacie jezeli chodzi o triumpha ale teraz MadziX, dopiero ma big problem z wyborem przyszłej miłości :motolove ,a propos była tam tez pienkna yellow vfr z2000r ale rezerwejszyn do pisz-u,pozdro :biggrin

Awatar użytkownika
MadziX
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 3123
Rejestracja: pn 01 maja 2006, 22:08
Imię: Magdalena
Płeć: Kobieta
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: MadziX » wt 19 cze 2007, 13:16

ee tam big problem...jest miłosc od pierwszego wejrzenia albo nie... ;-) :razz
Obrazek

Awatar użytkownika
whitespirit
pisarz
pisarz
Posty: 282
Rejestracja: ndz 13 maja 2007, 14:45
Imię: Bartosz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bristol UK

Post autor: whitespirit » wt 19 cze 2007, 20:47

MadziX tylko Honda... :cool

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 49 gości