Strona 1 z 2
Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 08:40
autor: Revolut
Witam
Powoli rozglądam się za jakimś nowym kombinezonem... Moja tekstylna modeka jest o 10 rozmiarów za duża, więc przy wiatrach bocznych miota mną po całej drodze jak sza... Latawiec.
Chciałbym teraz kupić kombinezon (albo komplet kurtka + spodnie) skórzany lub skórzano-tekstylny.
Wizualnie spodobał mi się komplet:
http://allegro.pl/kurtka-motocyklowa-oz ... 46672.html
http://www.4motos.pl/pl/p/Spodnie-Ozone ... tylne/3072
Albo jakiś kombinezon z garbem, cena ok 1000zł, modelu nie pamiętam. To miałem okazję przymierzyć.
Ale o firmie ogólnie słyszałem różne opinie... Od pozytywnych, gdzie znajomy na podobny model kurtki i jeździ w niej 3ci sezon i mu się ładnie sprawuje, po znajomego który miał 3 dziury w spodniach tekstylnych po szlifie przy 60km/h.
Myślałem też nad kombinezonem Tschula za ok 1100zł. Ofertom innych firm się jeszcze nie przyglądałem konkretnie więc nie znam innych modeli
Nie odrzucają mnie też używane rzeczy, więc przeglądam ciągle allegro w poszukiwaniu ciekawych ofert. Jednak głównie chodzi mi o to, czy warto się interesować OZONem, czy mierzyć w coś innego?
Może ktoś ma jakieś fajny kombinezon do sprzedania? Rozmiar 54-52 (ewentualne oferty na PW, żeby nie robić zamieszania w wątku).
Re: Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 08:54
autor: Poldek13
Tschula polecam, jeźdzę kilka lat i jestem bardzo zadowolony
Re: Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 08:59
autor: Arnold
Kolega ma tą kurtkę Ozone. Zapytam dzisiaj jak mu się w tym jeździ.
Re: Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 09:09
autor: Zając
Ja miałem OZONE tekstylne obecnie mam TSCHUL skóra. Na OZONE nie mogę narzekać szwy trzymały ładnie latem trochę gorąco, spodnie to mają taki materiał od środka, że jak nie założysz odzieży termoaktywnej pod spód to kompletna porażka, gdy ci się nogi spocą to przykleja się do twojej skóry i czujesz jak by ci ktoś nogi smalcem obłożył ale zakładasz odzież termoaktywną i jest naprawdę ok. Miałem też okazję jechać w deszcz to mało powiedziane, tylko w ulewę trasa była około 80 km i czas jaki pokonałem tą trasę to około jednej godziny, wynik kombinezon trochę zrobił się cięższy od wody natomiast pod spodem nawet jedna nitka nie była mokra, tak że naprawdę pod tym względem ok a co do suszenia 5-6 godzin w ciepłym suchym pomieszczeniu i można zakładać jechać dalej. W upał natomiast gorąco. Po szlifie niestety porwał się nie na szwach tylko w miejscu spotkania z asfaltem

. Co do rękawic OZONE używam drugi sezon i chyba ostatni, rwą się od środka.
TSCHUL-a (skórzany) mam od miesiąca to na razie ok

Re: Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 10:26
autor: DARAYAVAHUS
No, ja do tej pory jeździłem w kompleciku Retbike'a. O ile kurtka w miarę spisywała się, to spodnie to kompletna porażka. Jajka ugotowane na twardo niezależnie czy jazda przy 0 st C, czy przy 20
Wobec czego obecnie też przymierzam się do wymiany ubrań. I tu dylemat: skóra, czy znowu texy?
Ze skóry podobał mi się Tschul (ze zdjęć

) - nie bylo okazji przymierzyć.
Z texów - Modeka - przymierzałem, tylko nie pamiętam modelu. To rozwiązanie o tyle uniwersalne, że wdzianko posiadało 3 warstwy, więc dobre na każdą pogodę, od słońca po deszcz ulewny

Kasowo wychodziło podobnie - okolice 1200 PLN.
Re: Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 14:14
autor: RALF
Przez 4 sezony jeździłem w kurtce modeki i 2 sezony w spodniach.
Spodnie były w naprawie 4 razy

szwy poszły na dupie 2 razy a to kieszań się odpruła a to zatrzask wypadł a ogólnie zmechaciły sie po bokach.( ogólnie tragedia w chłodne dni zimno w ciepłe gorąco a pot sie lał po jajkach).W końcu oddali kasę a ja dopłaciłem i kupiłem spodnie Buse
są rewelacyjne 3 sezon użytkuję i nic się nie dzieje nie pocę sie i wyglądają jak nowe. Co do kurtki to była dwa razy w naprawie raz suwak na rękawie a potem suwak do zapięcia kurtki.
Moim zdaniem modeka to lipa napewno nigdy nie kupię\.Teraz też rozglądam się za jakąś skórą.
Re: Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 14:26
autor: DARAYAVAHUS
To z tą Modeką gorzej niż Retbikiem

Re: Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 14:28
autor: Zając
DARAYAVAHUS pisze:z tą Modeką
A jak się cenią...

Re: Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 14:57
autor: dixon
wiele tematów było na temat modeki, retbike itp.
moim osobistym zdaniem, to retbike wypada gorzej od modeki. modeka wcale nie dużo lepsza. Retbike miałem osobiście, porażka krótko mówiąc pod wszystkimi względami.
W takiej cenie ok. 1200, jeśli chodzi o texy, można kupić (sam osobiście zakupiłem kurtkę firmy macna i jestem mega zadowolony pod wieloma względami) coś firmy macna, buse, halvarson, str, hein gericke (które to również posiadam, zakupione używane od kolegi rommi z forum, ale w idealnym stanie) alpinestars etc.(rok temu np. kupiłem po rabacie, za 500zł spodnie alpinestars i również jestem z nich mega zadowolony). Za 1000-1400, jak dobrze poszukasz i trafisz, możesz zakupić naprawdę b. dobry komplet texów. Kurtkę turystyczną macny dorwałem za 800zł przecenioną z 1300;)
Jakość wykonania, dopasowanie, materiał itd. o wiele lepsza niż retbike czy modeka. A cena ta sama a czasem i sporo niższa;)
Re: Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 14:58
autor: dixon
a ciula zakupił właśnie znajomek (bywający na forum), kombi za 1300zł i jest mega zadowolony i poleca.
Re: Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 15:16
autor: Revolut
Miał ktoś styczność z TSCHUL 728? Ten garb nie do końca mi pasuje... Ale chce teraz spróbować skóry... Cena za nowy to jakieś 1300-1400zł
Tekstylne kombi teraz mam, chcę mieć porównanie z czymś skórzanym. Gdy w sklepie przymierzałem różne kombinezony, to czułem się jakby "pewniej" i stabilniej w dopasowanej skórze

Re: Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 16:19
autor: Zając
Mam 737, który też jest z garbem, kupowałem w ciemno, gdyż nigdy nie miałem do czynienia z garbem i powiem tak, że naprawdę w niczym on mi nie przeszkadza, słyszałem też, na skrzyżowaniach przeszkadza w rozglądaniu się, moje zdanie - nie prawda - pomaga o tyle, że po przekroczeniu 160km/h nie lata mi głowa na boki (tzw. wibracje) jak też podczas dużego wiatru, poprawia utrzymanie twojej głowy w jednym punkcie przy większych prędkościach.

Re: Kombinezony OZONE
: pt 30 mar 2012, 18:05
autor: Zając
Revolut pisze: Gdy w sklepie przymierzałem różne kombinezony, to czułem się jakby "pewniej" i stabilniej w dopasowanej skórze

Tak właśnie jest, ponad to skóra jest bardziej wytrzymała na ścieranie jak tekstylia, te co ja miałem (OZONE) to mi się porwało (duża dziura) i to tylko przy spotkaniu z asfaltem dalej mnie przeturlało, jak bym się miał sunąć po tym asfalcie ten odcinek co mnie przeturlało to myślę, że i mojej skóry by brakowało a prędkość nie była duża około 80.
Re: Kombinezony OZONE
: sob 31 mar 2012, 12:17
autor: Łysolek
to ja polecam ciuchy Helda ( texy ) użytkuje spodnie kilka sezonów i narazie tylko na kroczu delikatnie sie rozeszły

Re: Kombinezony OZONE
: sob 31 mar 2012, 17:06
autor: husky
Miałem kiedyś teksty Ozone, jakość odwzorowuje cenę czyli rewelacji nie ma ale da się w tym jeździć.
Kombinezon Ozone to raczej najniższa półka, coś jak najtańszy model Probikera. Tschul to już powyżej 1k, ma o wiele lepszą opinię odnośnie cena/jakość, a półka wyżej to już uderzamy pod 2k i można wybrać coś z firmowych.
Tekstylne Macna i Buse mimo że to jeszcze nie Rukka to i tak jakościowo b.dobre, tylko że za dobry komplet ze spodniami trzeba dać ponad 2k, tutaj Modeka ma o wiele więcej do zaoferowania też w przedziale 1-2k a imo jakością nie odstaje.
Pamiętajmy porównujmy modele podobne cenowo bo inaczej nie ma sensu, każde 500zł w jedną lub drugą stronę diametralnie zmienia jakość i możliwość wyboru.