na co zwrocic uwage przy kupnie rc36 II ?

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
texen
Posty: 5
Rejestracja: pn 04 cze 2007, 21:28
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

na co zwrocic uwage przy kupnie rc36 II ?

Post autor: texen » wt 05 cze 2007, 12:59

hej,

przymierzami sie do zakupu sprzeta jak w temacie, czyli roczniki 94-98.
troche sie naczytalem o vfr'ce i w teorii mi sie bardzo podoba.
czy warto jest sobie nia troche pojezdzic zanim podejme decyzje o kupnie (wczesniej jezdzilem 2 sezony na er-5.)?
czy jest cos na co konkretnie lepiej zwrocic uwage przy zakupie?

raz przy ogladaniu jednego egzemplarza wlasciciel powiedzial mi, ze zaczepy niektorych plastikow (tu akurat przy tylnej lampie) lamia sie od wibracji, moze ktos potwierdzic?

jakie naprawy/wymiany trzeba robic przy jakich przebiegach?
znajde gdzies takie zestawienie serwisowe? czy niektore przeglady sa drozsze/tansze?
czy wielka roznice w praktyce robi kupienie maszyny z przebiegiem 30kkm lub 60kkm?

pozdrawiam.

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » wt 05 cze 2007, 13:03

przylaczam sie do wypowiedzi, pytania texen'a DZIEKI

texen raz sie przejedziesz zrozumiesz dlaczego chcesz to moto.....technicznie mysle koledzy wiecej pomoga niz Ja...chetnie poslucham poczytam pozdro
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
Pepe VFR
klepacz
klepacz
Posty: 944
Rejestracja: śr 25 kwie 2007, 12:05
Imię: Piotr
województwo: mazowieckie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Pepe VFR » wt 05 cze 2007, 14:05

ja nie słyszałem o problemie z lampą (może był złamany zadupek od topcase),
Przebiegiem 60 tyś. nie ma się co przejmować te silniki naprawde są niezniszczalne jeśli są odpowiednio serwisowane a koszty sa mniejsze bo nie przejmujesz się rozrzą dem jest bezobsługowy :biggrin
Wypalony papieros skraca życie Srednio o 1min
Kieliszek Vodki Srednio o 2min.
ALE to nic, chodzenie do PRACY skraca życie średnio o 8 godzin na dobe!!!

Awatar użytkownika
doyar
klepacz
klepacz
Posty: 826
Rejestracja: czw 22 cze 2006, 00:11
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Uć siti

Post autor: doyar » wt 05 cze 2007, 14:19

cze. ja mysle, ze obowiazuje takie same abecadlo jak przy kupowaniu kazdej innej uzywki: ograniczniki skretu czy nie pogiete (dzwon), daty na przewodach hamulcowych, plastikach i kanapie powiedza Ci o rzeczywistym wieku moto albo jego historii (niektore moga nie byc od kompletu), czy jednosladowy, czy podciag wisi symetrycznie nad kolem, czy pod deklami nie ma jakiegos silikonogluta domoroslego mechanika, czy chlodnica szczelna i nie pogieta, czy tarcze nie bija, w jakim stanie lancuch, zebatki, klocki, czy lakier oryginal, a jesli nie to szukaj szpachli...
A, especially for VFR: mocowanie silnika do ramy przy podnozkach oblukaj (jesli byl dzwon to beda slady albo odksztalcenia)
A najlepiej to najpierw przepytac sprzedawce bardzo dokladnie, zagrozic ze przywieziesz ze soba mechanika i jak sie okaze ze padaka to ten mechanik jest latwo denerwujacy sie i moze pie#dolnac. Dziala. :meditate

Awatar użytkownika
Dresik
klepacz
klepacz
Posty: 1840
Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
Imię: Piotr
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Biała

Post autor: Dresik » wt 05 cze 2007, 17:36

Można tez spytac sprzedawce czy mozecie podjechac do stacji diagnostycznej , jak powie ze nie bo po co to wiadomo ze cos ukrywa ;-)
jak sie przejedziesz to sprawdz co sie dzieje po puszczeniu kierownicy (tylko ostroznie , a jesli nie masz doswiadczenia to niech ktos to zrobi)
I wiesz, nie napalaj sie.. Bo to czasami zamyka oczy na potencjalne wady motocykla, wiem po sobie..
Sprawdz w jakim stanie jest zawieszenie.. i czepiaj sie do rzeczy typu łyse opony - zawsze pojawia się argumenty do zbicia ceny..
oczywiscie pasowało by sprawdzić czy wszystkie biegi wchodza no ale zakładam ze na az takiego trupa nie trafisz ;-) Co jeszcze... hmmm.. wiesz, centralny amortyzator... Zobacz czy wycieków nie ma, jesli jest idealnie czysty 9nawet nie jest zakurzony0 to tez podejrzane , pewnie był wczesniej przetarty z wyciekajacego oleju..
to taka teoria - jesli o mnie chodzi to wole pobawic sie w psychologie i wyczuwać sprzedajacego ;-) :evil ale na to nie licz :razz: wiadomo ze kazdy bedzie chwalił swoje bo chce sprzedac..
polecam jechac z kolega a nie samemu, kolego zawsze bedzie bardziej obiektywny..
Aha... dobrze jest zapiąc bieg i jechac z minimalna predkoscia tzn poniżej rozsądnych obrotów - to taki sposób mojego znajomego i rzeczywiscie - wtedy mozna usłyszec niepokojace dzwięki ktorych byc nie powinno..

[ Dodano: 2007-06-05, 17:40 ]
aha... i jeszcze jedno bo chyba o to Ci głownie chodziło :biggrin konkretnie VFRa nie ma typowych dla siebie wad.. Nie ma takich słabych punktów (no chyba ze regulator napiecia ale to juz inna bajka)..
pytałes cos o serwisowanie.. wiec wiadomo - serwis V4 bedzie drozszy niz rzedówki.. teoretycznie bo w VFRka serwis odwiedza stosunkowo żadko a rozrzad (do 2002 roku) masz pedzony kołami zebatymi wiec odpadaja koszty wymiany łancuszka
:-)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości