VFR-OC Poland ForuM

Na zmianę butów nadszedł czas. Moja własna fantazja pchnęła mnie w kierunku PUMA DESMO V2 GORE-TEX (opis: http://sklep.intermotors.pl/product-pol ... arny-.html)

O ja głupi!! Przeczekałem wszelkie promocje gdy kosztowały ok 600, potem zniknął mi model z 2011 po 800 PL i zostały nowe na ten rok za prawie 1000. No cóż, zamówiłem do przymierzenia w intermotors rozmiar 41 i 42. A dziś mnie podkusiło udać się do motorismo, a tam padło zdanie PUMA !!! nie kupować - rozklejają się, urywają zamki, po 2 latach wyglądają jak szroty.


No to prośba czy ktoś ma jakieś doświadczenie z tymi butami ??

generalnie zadałbym pytanie, czy jeździsz w dresach ale chyba nie wypada

emil pisze:generalnie zadałbym pytanie, czy jeździsz w dresach

co miałeś na myśli bo nie łapie

No też jestem ciekawi się nad nimi zastanawiałem. Mnie tylko zraża jakoś, że to jest "ekologiczna" skóra Jak normalnie wszystkie porządne buty motocyklowe są z naturalnej, tak te są z plastiku. Aż dziw, ze przy tej cenie taki stosują materiał.

a nic tam, takie zimowe żarty

TAAAkkk, żarty Tobie kolejna żarówka się zapali i zostaniesz ostrym klepaczem a dla mnie wątek się rozmywa, bo "pierdy się pojawiają". Po co to klepać jak się nie ma nić w temacie do powiedzenia.

Dla przyzwoitości i utrzymania porządku proszę Cię o skasowanie "zbędnego szumu w eterze"

PBWroc pisze:No to prośba czy ktoś ma jakieś doświadczenie z tymi butami ??

Paweł co prawda nie mam doświadczenia z butami Pumy ale mój koleżka jeździł w krótkich motocyklowych butach Pumy i właśnie narzekał że się rozklejają. Jak będę się z nim widział to się dopytam co i jak, ale z tego co pamiętam to nie był za bardzo zadowolony z nich...

Ja na Twoim miejscu, jezeli mialbym do wydania 1000zł na buty to bralbym SIDI, maja gwarancje i elementy wymienne. Kiedys kolezanka zostawila w saunie SIDIki na noc, rano podniosła but bez podeszwy, naprawa bezproblemowa, podeszwa kosztuje 10-20 zł. Ja bym sie nie zastanawiał.

Dołączę swoje 3 grosze. Znam jedną osobę która w zeszłym sezonie skusiła się na PUMY. Jak zobaczyłem te buty na żywo to nawet sam się Nad nimi zastanawiałem, ale jak zobaczyłem je po sezonie to już mi przeszło. Baaardzo widzoczne ślady zużycia i kilka usterek typu pourywane uchwyty przy suwakach.
Kolega zrobił jakieś 5000km więc nic specjalnego. Mi generalnie przeszło a za te pieniądze faktycznie SIDI są jak najbardziej w zasięgu

No i jak dla mnie wystarczy a też się szykowałem do zakupu bo podobają mi się bardziej niż SIDI

Ja mam Sidi Clevery i sa swietne.
Mam w nich zrobione jakies 10tys. km, wygladaja jak nowe (poza rysami na plastikowych elementach) sa faktycznie nieprzemakalne i dobrze sie w nich chodzi.
Moge tylko polecic.

Sidi nie będziesz żałował

Jeszcze jak zakupisz preparaty do impregnacji i będziesz je stosował to 4lata lekko ..

albo alpinestars;) koleżka zakupił w poprzednim roku pumki dla plecaczka i padaka pod wieloma względami. osobiście szukając butów ponad rok temu też pumy brałem pod uwagę siedząc w necie, ale gdy zobaczyłem je na żywo, pogadałem z ludźmi latającymi moto, wybrałem alpiny i nie żałuję. polecam gorąco, tym bardziej, że można, jak się dobrze poszuka i ma różne "możliwości" znaleźć za nieduże pieniądze. Lepiej weź alpiny, sidi etc. niż jakiekolwiek pumy.

Śmigam dwa lata w pumach krótkich do miasta i nie mogę nic złego powiedzieć na ich temat po za jedynym minusem, którym są zamki w owych butach, niestety nawet zapinając na spokojnie, powoli gdzieś tam w rogu po kilka ząbków(dwa, trzy) potrafią się rozjechać, myślę że można z tym śmigać, natomiast na pewno są wygodne i lekkie. Ale jeśli można zakupić coś porządniejszego w podobnych cenach, to myślę że warto spróbować, mam nadzieje że pomogłem

3 sezony w modelu desmo (ok 5000km sezon) nic sie nie rozkleja zamki ok. bardzo wygodne zupełnie jak zwykłe buty w przeciwieństwie do sidi Polecam