VFR-OC Poland ForuM

WItam. Kupiłem silnik wraz z calą elektryką od hondy vfr 750 i mam kilka pytań ponieważ dopiero zaczynam przygode z motoryzacją.Silnik będzie wstawiony w rame buggy.
Ile oleju wchodzi do skrzyni biegow?Bo kupiłem 1l mobil sea80w
Gdzie jest wlew oleju do silnika i ile go wlac?(ma on jakis zbiorniczek kolo chlodnicy oleju?? bo mam tam uciete dwa węzyki)
Przy gaznikach zwisa pewiem zbiorniczek i jego węzyk idzie gdzies pod gazniki nie mam pojęcia od czego on jest moze od plynu chlodniczego?
Jak narazie to by było na tyle z gory dzieki.

Hahaha. To żeś pojechał po bandzie. Kolego, w silnikach motocyklowych, w dużej większości, jest JEDEN olej do skrzyni biegów, sprzęgła i skrzyni korbowej. Wchodzi około 3,5 litra oleju zazwyczaj 10W40. I to ma być olej motocyklowy a nie samochodowy. Wlew oleju jest na deklu sprzęgła. A on znowu jest umieszczony po prawej stronie silnika. Stan się sprawdza w okienku na tej samej pokrywie na dole.
O jaki zbiornik Ci się rozchodzi to nie wiem. Wrzuć może jakieś zdjęcia.

Arnold pisze:Stan się sprawdza w okienku na tej samej pokrywie na dole.

750 nie ma okienka, tylko bagnet.

No to się sprawdza bagnetem który jest pod korkiem wlewowym. Sprawdzasz po prostu wkładając bagnet do środka nie wkręcając go.

Tak jak mowilem zaczynam przygode z motoryzacja:P
Czyli mam wlac tam olej przekladniowy 3,5l 10w40 jakiej firmy moze motul?
A co mam zrobic z tymi wezykami ktore są przy chlodnicy olejowej?

Nie, nie. Olej do silników motocyklowych. Nie przekładniowy. Może być Motul, Mobil, Castrol itd. 10W40 to swego rodzaju standard. I tak dla jasności. Napisałem że jeden olej bo to wszystko, czyli skrzynia, sprzęgło i komora korbowa jest połączona. Nie ma tam żadnych przegródek czy coś. Sprzęgło tam jest tzw. 'mokre'. Te 3,5 litra to jest tak plus minus. Większość motocykli ma po prostu taką objętość. Musisz sprawdzać na bagnecie bo dokładnie Ci nie powiem, nie znam tego modelu VFR.
Aha, nie wiem o jakie chodzi Ci wężyki. Może są to węże od odmy? Najlepiej gdybyś porobił zdjęcia wtedy będzie można Ci wszystko wytłumaczyć.
Ale powiem Ci że jak na start z motoryzacja to ambitnie lecisz.

Mam spore doświadczenie w innego typu silnikach od starszych i mniejszych motorków gdzie rozłożenie i złożenie silnika to góra 1godzinka i nie ma co porównywać z nowszymi większo gabarytowymi silnikami bo to jest niebo a ziemia jak skok na głęboką wodę no ale od czegoś trzeba zacząć.
Dzięki za pomoc, po robię zdjęcia i wrzucę.

Od czego jest ten zbiorniczek?Od płynu chłodniczego? Dodam z na nim jest filtr jednokierunkowy z taką strzałką
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-07/3 ... 2.jpg.html
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-07/c ... 3.jpg.html
Teraz nastepne pytanie od czego są te węzyki an chlodnicy oleju?
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-07/8 ... 4.jpg.html
I od czego jest ten węzyk?
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-07/0 ... 5.jpg.html

Co do pierwszych dwóch zdjęć. Ten zbiorniczek ktoś sobie po prostu zamontował na paliwo żeby móc uruchomić silnik po za ramą. Filtr jest od paliwa.
Do trzeciego. Szczerze to nie wiem do czego mogą być te wężyki. nie znam tego modelu VFR jak już wcześniej pisałem. Poszukaj sobie w serwisówce. Tu masz link: http://www.carlsalter.com/download.asp?p=947
Do ostatniego. To jest wężyk odmy. Odpowietrzenie silnika. Normalnie podłącza się go do AirBox'a.

Dzieki Arnold za pomoc jestes wielki:P

Co do trzeciego zdjęcia:
Ta rurka u mnie jest poprowadzona wzdłuż tych węży do chłodnicy oleju. Nie jest niczym zakończona, nie zakorkowana. Widocznie tak musi byc

Czyli to jest odpowietrzenie ukladu olejenia.Dzieki za wypowiedzi.

Trzecie zdjęcie przedstawia węże odprowadzające wodę zbierająca się na chłodnicy oleju i w oryginale puszczone są inaczej. Czwarta fotka to chyba jakaś odma ale niewiele z fotki można wywnioskować. Przy wymianie oleju powinno się jednocześnie wymienić i filtr.

... kup sobie wiertarkę, albo lepiej pralkę, będzie prościej

MARCO pisze:... kup sobie wiertarkę, albo lepiej pralkę, będzie prościej

Nie rozumiem Twojej wypowiedzi.
Kolega ma sporo pytań, może dla Ciebie i dla innych do spraw oczywistych, ale każdy się kiedyś uczy. Moim zdaniem lepiej jak zapytał niż jakby miał sam dochodzic do prawidłowości metodą np. prób i błędów.