VFR-OC Poland ForuM

poszukuję nowego sprzecika i tu pytanie do bardziej doświadczonych: czy brać maleńkie 250 czy jak juz to 600?
sprzet ma być głównie na tor(z dojazdem oczywiście)
no i raczej honda bo yamahy wylatują w krzaki
ewentualnie na małe gumki jesli juz sie odważe

Ja bym proponował tobie zerknąć na cbr-ke 600. Kwestia ile masz kasy, ale jak do 10000 zł to spokojnie znajdzie się F4I - jest naprawdę super, bo fajnie się jeździ, da nawet radę lekką turystykę a na torze można. I z tego co wiem to nie jest kłopotliwa w utrzymaniu - trzeba tylko uważać na sprzęty jeżdżące dużo na gumie bo bez przeróbek w silniku szybko dostają wałki rozrządu, a wtedy głowica do wymiany. A tak poza tym nie jest to taki typowy sport jak gixer lub R6, gdzie tylko po torze można, ale dojazd na tor to już trochę mordownia.

CeBRe se kup to i ja polatam koniecznie 600 conajmniej bo moje cięzkie dupsko na 250 na torze to jak skuterem 50 cm3 bym wyjechał

Ja po torze śmigałem Cebrą 600 i napiszę tyle - daje mnóstwo fanu
a i co codziennej jazdy niczego sobie

Jak mi zaczeło na torze brakować "mocy" to sobie zębatki w niej wymieniłem i "litry" miały problem

MC_Hammer pisze:"litry" miały problem

Prawie mnie miales... He he he

A jesli chcesz cos lekkiego na tor, to raczej CBR600RR.
F3, czy F4 maja zbyt turystyczne zawieszenie i rozlozenie masy.
RR jest typowa wyscigowka.
Pytanie tylko, czy to wykozystasz. VFR-ka tez daje rade na torze. Pocwicz jeszcze zanim podejmiesz decyzje.
Z tego co wiem, to w wiekszosci latacie turystycznie, a RR taka nie jest.
Na Lublin swietna jest RS250, wrecz rewelacyjna.

chyba, że cbr f4 600 sport podwójne siodła jak w sporcie, troche inna charakterystyka, dla mnie bomba, koło wali od razu

RRka jest stosunkowo lekka i niewielka i w porównaniu np do r6 dużo lepszą pozycje

benitto pisze:

MC_Hammer pisze:"litry" miały problem

Prawie mnie miales... He he he

A jesli chcesz cos lekkiego na tor, to raczej CBR600RR.
F3, czy F4 maja zbyt turystyczne zawieszenie i rozlozenie masy.
RR jest typowa wyscigowka.
Pytanie tylko, czy to wykozystasz. VFR-ka tez daje rade na torze. Pocwicz jeszcze zanim podejmiesz decyzje.
Z tego co wiem, to w wiekszosci latacie turystycznie, a RR taka nie jest.
Na Lublin swietna jest RS250, wrecz rewelacyjna.

Jarku chce jako drugie moto wiec turystycznie zostanie Franek...
Vfrka daje radę ale podnóżki trą o asfalt a to dekoncentruje i ja mam wtedy obawy gleby

Ja to napiszę tyle, na pewno nie brałbym 250-ki tylko 600-kę. Jak tak mocno walisz podnóżkami to szybko 250-ka się znudzi. Ale VFR-ka też daje radę tylko trzeba bardziej "dupsko" zwieszać

A może CBR 400 RR? Albo jakaś inna 400?

Hmm, jak typowa lekka maszyna na tor, to najtrafniejszym wyborem będzie 600 RR

Zależy o jakim torze mówisz, na coś w rodzaju tego w lublinie - 250 spokojnie starczy, większym sprzętem będziesz się męczyć.
na poznański tor - zdecydowanie "sześćsetka"

Zgadzam sie z Benkiem i artur82 - bardzo fajny sprzęt to CBR 600 RR.
Natomiast jeżeli ma to być na "nasze" tory to bardzo fajnym rozwiązaniem jest Suzuki SV650 w golasie.

W RR jest inna charakterystyka - trzeba wysoko kręcić żeby szła. W SV masz lekkość, mocny dół ważny przy wyjściu z zakrętu, niska cena zakupu dobrego moto.

a tutaj coś do czytania

http://www.scigacz.pl/Suzuki,SV650,893.html

a może w druga stronę - DRZ SM, albo coś w ten deseń . Na tym sprzecie ostatnio jeden chłopak nieźle napitalał na torze

pożycz RR ...masz od kogo przecież ... sprawdzisz czy będzie ok i jazda

a tak poważnie to jako drugie moto i dedykowane na tor to yz125