VFR-OC Poland ForuM

od dluzszego czasu irytujr mnie juz ta sprawa... place ubezpieczenie od 10 lat(zaczalem od motorynki itd) uzbieralem sobie pieknie znizek za bezszkodowa jazde za ten czas. majac 18 lat przychodzi mi do zaplaty ubezpieczenie za moto ale niesety juz drozsze... pojechalem do pzu zapytalem o co chodzi i sie dowiedzialem- zwyzka za wiek.... olal pies bo to tylko pare zlotych...
sprawa sie rozwinela rok temu kiedy kupielem auto... ze pojemnosc sporo ponad 1.3 +zwyzzka za wiek to wyszlo kolo 1tys na rok w link 4...

czy orientujecie sie panowie gdzie sa najmniejsze zzwyzki za wiek??
sprawa jest naprawde irytujaca bo nigdy nie mialem stluczki a km rocznie troche nawijam wiec naprawde mnie to irytuje...
wiek 22 lata
ubezpieczenie z przerwami nie przekraczajacymi rok czasu placone od 2000r
na stanie samochod+moto
chodzi mi po glowie inne auto a z czego co sie wstepnie orientowalem to nie ma juz opcji na wspolwasciciela a ojciec z "d***y strzela" jak slyszy zeby na niego spisac umowe bo w razie "W" to on straci znizki a tez sie mu nie dziwie...

motorower mozna bylo miec na siebie od 15-tego roku życia, więc jakie 10 lat
znizki z motocykla powinni przeniesc na auto, kazdy juz chyba teraz wali zwyzki za wiek, niektóre firmy wymagają ukonczenia 26 lat (pzu) lub 25, zeby zwyzki zeszły, najlepiej idz do agenta to ci cos dobierze

kurcze kto mi zabroni miec wczwsniej;p mam od 2000r na stanie moto;p
problem polega na tym ze kazdy ubezpieczyciel ma takie "zabezpieczenie"...

Poznałem tą sytuację kiedyś na własnej skórze. Ja miałem na siebie zarejestrowany motorower jak skończyłem 13 lat. Jednak problem był nieco inny. pomimo jazdy bezwypadkowej nikt nie uznał moich zniżek z tego okresu tłumacząc się że pod tym numerem rejestracyjnym co podałem był ubezpieczony zupełnie inny pojazd zarejestrowany na inną osobę. I faktycznie w obecnej chwili możemy spotkać dokładnie taki sam numer rejestracyjny na dwóch pojazdach - motorowerze i motocyklu. Sam widziałem na własne oczy takie cudo i z tond wynika często brak historii prowadzenia polis ubezpieczeniowych dla motorowerów.

niestety, to się nie zmieni, zwyżki były i będą. Statystyki wypadków mówią wszystko, wypłat odszkodowań jest dużo, to się nie dziwmy, że rosną ceny ubezpieczeń i dodatki dla młodych ... w PZU ukończone 26 lat trzeba mieć.

Ja posiadam ubespieczenie OC odkąd tylko mogłem mieć coś na siebie i było to około piętnastego roku życa i nigdy nie miałem żadnej stłuczki i po ślubie chciałem opłacić ubespieczenie nie mając jeszcze skończonych 25 lat moja żona jest starsza ode mnie zaledwie o dwa miesiące i ona mimo że nigdy nie posiadała żadnego pojazdu miała moje pełne zniżki i to bez zwyżki za wiek ponieważ ona akurat skończyła magiczne 25 lat i była bespiecznym kierowcą . Oto Polska rzeczywisość.

nie wiem jak teraz, ale jakis czas placilem zwyzke za oc na autko w pzu.powiedzieli ze jak skoncze 25 to mi to zejdzie, tymczasem w maju skonczylem 25 a oni zjechali tylko o 50% z tej zwyzki i calkiem zejdzie niby po ukonczeniu 28 lat...tak przynajmniej mnie poinformowano, ale wiadomo jak jest.....

czyli nie pozostaje nic innego jak plac i placz...
kolczyk, ty siedzisz w temacie doglebnie, ile lat jest wymagane w pzu zeby miec skladke bezklasowa czy jakos tak?

powiedz chłopie ile Ty płacisz za ten motór w PZU że jest to dla Ciebie więcej niż uprzednio ? za wiek w PZU dopiepszają 50% w pierwszym roku składki i potem 30% do 26 roku życia. ale jeśli masz 60% w PZU to nie powinny być porażające składki...do ok 100zł za samo OC. mogę policzyć dokładnie jeśli chcesz.

Ja z pzu przeskoczyłem do Aviva i zadowolony jestem. Fakt, że zwyżki już mi nie liczą, ale analogicznie na stanie mam sprzęt i puszkę. Jak zawierasz umowe przez telefon dostajesz kilka procent zniżki (chyba 4%), jak zapłacisz kartą to kolejne (chyba 7%). Jak to sobie zapewnisz to zwyżkę zneutralizujesz Ps. A tak naprawdę to jedna banda jest, w razie co, to i tak będziesz się bujał z likwidacją szkód.
pozdro
ps. KolczyK rację ma, ja za motor płacę 55zł za rok!

Ja tam za motor place ponad 200 zeta bo malo znizek, ale za to puszka dosc very expensiv ;p nawet z moimi znizkami

widzę że nie tylko ja przerabiam ostatnio temat zwyżek za wiek Wczoraj spędziłem 6h na telefonach do firm ubezpieczeniowych w poszukiwaniu najlepszej oferty dla mojego Forda Capri '80 z silnikiem... 2,9 :] Rezultat jest taki że musiałem wziąć na współwłaściciela ojca, żeby dostać super ofertę 810zł za rok. W innym przypadku słyszę ok 1500zł za rok. Eh życie... co jak co, ale nie mogę się doczekać ukończenia 25 roku życia

nie chodzi mi o moto bo tam kasa jest znikoma i ta flaszke na rok jakos przezyje;p baredziej mi sie rozchodzi o auto gdzie za pojemnosc 3,2 place prawie 1tys zl gdzie bez zwyzki placilbym dokladnie polowe mniej...500 dorga nie chodzi...

Fankas pisze:...500 dorga nie chodzi...

hehe racja. Tylko śmigając wozem z silnikiem 3,2L 500blach to raczej żadna oszczędnośc patrząc na roczne koszty eksploatacji...

/no chyba, że jest kratka i gaz

Ja miałem podobną sytuacje tylko z wyjątkiem tego że dawno dawno temu w odległej Polsce byłem współwłaścicielem motorka Ogar (piękna maszyna ) i od tego czasu mi leciały zniżki,i kiedyś było tak że to co masz na motorek to tez masz na auto, niestety czasy się zmieniły i jeśli masz zniżki na moto, to tylko na moto się będą liczyć a na auto już nie. Ale z tego co wiem: "prawo nie działa wstecz" więc powinienem być traktowany po starych zasadach. I teraz tu mam pytanie, czy ktoś się już odwoływał do takiej sytuacji?? żeby mu uznali zniżki po starych zasadach??