Strona 1 z 6
Prostownik
: wt 12 paź 2010, 18:12
autor: ivan
Jako że miałem problemy z aku a nie miałem własnego prostownika to postanowiłem zakupić coś takiego.
Początkowo miałem plan żeby zakupić prostownik, który obsłuży także samochód (najlepiej z funkcją rozruchu), ale cena (ok 500 zł) zweryfikowała moje plany

Może możecie polecić jakiś prostownik do aku motocyklowego?
: wt 12 paź 2010, 18:17
autor: Łysolek
ja kupiłem ostatnio w Lousie coś takiego
http://www.louis.de/_3090d4ac2b8a487338 ... r=10004601
troche długi czas ładowania , ale jest ok

do akumulatora w moto wystarczy
: wt 12 paź 2010, 18:20
autor: ivan
Dzięki,
W moto-akcesoria mają rzeczy z Louisa a więc podjadę i zobaczę to cudo
: wt 12 paź 2010, 19:25
autor: kiciol
Mam taki sam.Również polecam

: wt 12 paź 2010, 20:09
autor: goman
: wt 12 paź 2010, 20:20
autor: elco
Jezeli posiadasz akumulator zelowy to ladowarka bedzie jedynym slusznym rozwiazaniem. Z uwagi na parametry tych akumulatorow powinny one byc ladowane niskim pradem (wynoszacym okolo 10% pojemnosci). Prostowniki samochodowe z reguly maja stosunkowo wysoki prad ladowania.
: wt 12 paź 2010, 20:57
autor: Yaco
Mam coś takiego:
http://allegro.pl/ladowarka-akumulatoro ... 23214.html
i jest genialna. Zarżnąłem kilka akumulatorów przez zimowe postoje. Teraz podpinam to ustrojstwo pod koniec sezonu i zapominam na całą zimę. Akumulator jak nowy 3 sezon, a do Yuasy mu daleko...
możesz poszukać jeszcze taniej - widziałem gdzieś ten model za ok 180 zeta. I jeszcze gdzieś obiły mi się o oczy jakieś podróbki, może też niezłe. Jeśli masz własny garaż z prądem to w komplecie jest przewód z gniazdem który można na stałe podpiąć do akumulatora. Możesz wtedy konserwować baterię gdy nie jeździsz.
: wt 12 paź 2010, 23:26
autor: Jarecki2102
Korzystałem z takiej ładowarki jak podaje Yaco i faktycznie ładuje jednak zdecydowanie mogę polecić coś zdecydowanie lepszego w zdecydowanie lepszej cenie typowo do aku motocyklowych także żelówek .jest to ładowarka produkcji krajowej wykonana przez firmę Stef-Pol mieszczącą się pod Warszawą i te ładowarki są faktycznie robione u nas i nie zalatują ryżem.
http://www.stef-pol.civ.pl/index.php
model: EST-507 12V/1,5A
Cena od producenta bez faktury ale z gwarancją 60zł. Auto kompleks sprzedaje je chyba po 120zł.
: śr 13 paź 2010, 10:17
autor: Hefajstos
Od kilku lat używam takowego prostownika i śmiga jak ta lala,
http://allegro.pl/prostownik-romstan-12 ... 32882.html . Jest regulacja natężenia prądu i niejeden akus na tym prostowniku odzyskał powera.
: śr 13 paź 2010, 10:32
autor: juhass
Ja tylko chciałem napomknąć że wspomniana tu ładowarka z lidla będzie dostępna od poniedziałku 18 i zbiera wcale niezłe opinie na pl.rec.motocykle. Chyba też na nią zapoluje...
: śr 13 paź 2010, 11:33
autor: Łysolek
ivan pisze:Dzięki,
W moto-akcesoria mają rzeczy z Louisa a więc podjadę i zobaczę to cudo
to lepiej podjedź do mnie

w moto akcesoriach masz za 100 to cudo

jesli bardzo Ci na kasie zalezy, wstrzymaj sie możlwe , że w tym roku jeszcze bede jechał do Niemiec

: śr 13 paź 2010, 11:50
autor: Lukaszny
Mam prostownik z Lidla już od ubiegłego roku i całkiem fajnie się sprawuje. Z wyglądu, funkcji itp. nie sposób nie odnieść wrażenia, że to produkt wzorowany na ładowarkach CTEK (choć CTEK oczywiście dużo droższy, a jakość wcale nie taka rewelacyjna - w CTEKU u mnie zaczęły wychodzić kable z izolacji...)
: śr 13 paź 2010, 14:04
autor: adjar
Ten z Luisa wygląda jak zwykły zasilacz sieciowy

0.4 A to strasznie mało, aku musiałbym ładować całą dobę.
: śr 13 paź 2010, 15:54
autor: bigu1975
Witam,
Dodam swoje 5 centów na temat ładowarki z Lidla kontra CTEK.
Ładowarka z Lidla to najprostsza ładowarka przeze mnie nazywana pseudo procesorową. Proces ładowania polega na tym, że ładowarka ładuje aku stałym prądem (~0.8A) i cyklicznie sprawdza czy napięcie na aku osiągnie ~14,5V. Jeśli tak to kończy cykl ładowania i przechodzi w tryb konserwacji. Wszystko ładnie pięknie tylko:
1. Działa to w miarę w porządku dla aku w dobrym stanie technicznym (chociaż taka metoda ładowania ładuje aku tylko do 80%).
2. Aku, które jest bardzo rozładowane i/lub nie ma swojej pojemności nie zostanie przez nią naładowane tak aby nawet odpalić silnik. Po prostu takie aku bardzo szybko osiągnie napięcie 14.5V i klapa.
Wspomniana ładowarka CTEK robi tu dużo więcej: po fazie ładowania jak w lidlowskiej (nazywanej bodajże bulk) przechodzi do kolejnej fazy gdzie ładuje aku stałym napięciem 14.5 i 'czeka' aż prąd ładowania spadnie do bodajże 0.5A. Dopiero ten tryb powoduje, że aku będzie naładowany w 100% (a dla padniętych aku, że naładuje się wogule).
Tyle teoria - w praktyce na moim starym aku motocyklowym i 6-cio letnim samochodowym
ładowarka lidlowska ładowała je kilka-kilkanaście minut po czym oznajmiała, że aku naładowany. Silnik nawet nie zakręcił. Ładowarka wróciła do sklepu. Pożyczony CTEK nie miał problemu i aku samochodowe naładowane działa.
Pozdrawiam,
Bigu1975
: czw 14 paź 2010, 11:09
autor: adjar
Takie aku, które nie ma już pojemności, lepiej wymienić, niż kombinować. Z moich doświadczeń jazdy autkiem ze słabym aku wiem, ile się nerwów traci, gdy po jednym zakręceniu, gdy autko nie zapali - drugi raz już nie kręci

Nie mówiąc już o tym, że aku może szlak trafić zupełnie, gdzież w dłuższej trasie. Co prawda moto to nie samochód, bez problemu można odpalić samemu na pych, ale jednak.
A jak już takie ładować, to najlepsza chyba byłaby najprostsza, nie automatyczna ładowarka, która po prostu cały czas ładowałaby stałym prądem.