Poradnik Fotograficzny Motocyklisty ( i nie tylko )
- suniok
- pisarz
- Posty: 452
- Rejestracja: czw 04 paź 2007, 14:49
- Imię: Jarosław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ja wiem, ale przy robieniu zdjęcia obiektu w ruchu ciężko tą zasadę zastosować. W mało którym zdjęciu nie ma błędów im więcej zasad poznaje, tym więcej zdjęć mnie zaczyna drażnićlightman pisze:Efekt całkiem OK. Tylko inaczej bym przekadrował aby było bardziej dynamicznie i zgodnie z zasadami złotego podziału. W jaki sposób , to zastawiam autorowi. Zobaczę na co wpadniesz
Pozdrawiam Jarek
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
sensi - ten efekt zmiany ogniskowej podczas ujęcia raczej powinien wyglądać tak bardziej "odjazdowo"
generalnie to sztuczka do uzyskania dynamiki obiektów statycznych - bo dynamika obiektów dynamicznych jest ich nieodłącznym elementem - chyba, że je zamrozimy
generalnie to sztuczka do uzyskania dynamiki obiektów statycznych - bo dynamika obiektów dynamicznych jest ich nieodłącznym elementem - chyba, że je zamrozimy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- suniok
- pisarz
- Posty: 452
- Rejestracja: czw 04 paź 2007, 14:49
- Imię: Jarosław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
a powiedzcie mi jak zrobić HDR-a, skoro nie mam bracketingu ekspozycji, a bracketing przysłony i migawki ma za mały zakres tj. 1.3. O ile zdjęcie jakiegoś budynku można zrobić przez ręczne przesuwanie, to przy robieniu np wody juz nie jest tak wesoło, za długo trwa to przestawianie...
Pozdrawiam Jarek
-
- teksciarz
- Posty: 150
- Rejestracja: czw 31 gru 2009, 17:07
- Imię: Szymon
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszcz Pomorski
w photoshopiesuniok pisze:a powiedzcie mi jak zrobić HDR-a, skoro nie mam bracketingu ekspozycji, a bracketing przysłony i migawki ma za mały zakres tj. 1.3. O ile zdjęcie jakiegoś budynku można zrobić przez ręczne przesuwanie, to przy robieniu np wody juz nie jest tak wesoło, za długo trwa to przestawianie...
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
kilka uwag co do HDR - High Dynamic Range (to jest PORADNIK - tu ktoś może szukać wiedzy )suniok pisze:a powiedzcie mi jak zrobić HDR-a, skoro nie mam bracketingu ekspozycji, a bracketing przysłony i migawki ma za mały zakres tj. 1.3. O ile zdjęcie jakiegoś budynku można zrobić przez ręczne przesuwanie, to przy robieniu np wody juz nie jest tak wesoło, za długo trwa to przestawianie...
Co to jest "Dynamika" zdjęcia (dynamika tonalna)? - to zdolność przenoszenia informacji - czyli możliwość rejestracji szczegółów w ciemnych i jasnych partiach obrazu. Inaczej różnica pomiędzy najjaśniejszym i najciemniejszym punktem obrazu - gdzie są jeszcze zarejestrowane szczegóły.
Mierzy się to jednostkami skali ekspozycji - tzw. EV (Exposure Value) wywodzi się z analogowych materiałów światłoczułych gdzie 0EV to efekt naświetlenia materiału światłoczułego przez obiektyw o otworze wzglednym 1:1 w czasie 1 sekundy.
Aby zwiększyć ekspozycję o 1EV należy wydłużyć czas naświetlania dwukrotnie lub np 4 krotnie zmniejszająć otwór względny przysłony.
Jest ogromna różnica pomiędzy różnymi światłoczułymi elementami posiadającymi zdolność do rejestracji obrazu.
1. oko ludzkie (także zwierzęce: SOWIE, morsie ) jest tu najdoskonalsze - poprzez zdolności adaptacyjne rejestruje szczegóły o rozpiętości tonalnej nawet ponad 14EV
2. analogowe materiały światłoczułe - pozytywowe (7 - 8EV) i negatywowe kolorowe i czarno-białe (9-10EV) tyle że papier takiej dynamiki już nie przenosi
3. matryce cyfrowe CCD (Charge Coupled Device) i CMOS(Complementary Metal Oxide Semiconductor) - tu zdania uczonych są podzielone . Podobno sa w stanie zarejestrować do 5EV - ale to jak z Yetii - wszyscy słyszeli tylko nikt nie widział znane mi badania wykazują od 2-4EV a podobno przy pomocą RAW można z 1Ds uzyskać 6EV
Ewidentna wyższość analogów
Aby dorównać analogom wymyślono technikę HDR. Polegającą na naświetleniu tej samej sceny kilkukrotnie z rożnymi parametrami, a potem połączeniu jej w procesie obróbki graficznej np Fotoszopie w jeden obraz.
Jeżeli jedno ujęcie niedoświetlimy to uzyskamy szczegóły w światłach - jasnych partiach (niebo, chmury, jasne tkaniny, ściany itp.)
Następne ujęcie prześwietlone - czyli zarejestrowane dobrze szczegóły w cieniach (ciemnych partiach obrazu)
Jedno zdjęcie naświetlone w punkt - czyli dobrze naświetlone średnie partie (cienie i światła mogą być nieczytelne bo wychodzą poza zakres dynamiki matrycy, ale informacje o tych partiach mamy na pozostałych dwóch ujęciach.
Genialne w swej prostocie? Teoretycznie tak - w praktyce robi się ciut pod górę bo
-praktycznie wymagane jest aby piksel pasował w piksel bo jak chmury się ciut przesuną na każdym ujęciu, a przesuną się, albo gałązką wiatr poruszy to już robi sie lekka kaszana bo program gubi się i nie wie co ma dać jako wynik.
Tak że woda ( z natury ruchoma) nie bardzo nadaje sie do HDRu chyba że chcemy mieć jakiś efekt "matrixowy"
Nawet jeśli tzw. autobracketingiem wykonamy zdjęcie dosyć szybko i ze statywu to i tak mogą być różnice w poruszonych partiach obrazu i efekt będzie w sumie nieprzewidywalny czy nawet sztuczny.
Końcowy efekt - jeśli parametry do programu będą nieodpowiednie też może się okazać sztuczny (nienaturalnie rozświetlone cienie) dziwnie ciemne niebo i chmury. Tu trzeba dużej subtelności no i świadomość - puryści fotograficzni powinni nas zjechać za HDRy i takie bajery bo to nie jest rejestracja rzeczywistości a jej fotoszopowanie
- podstawowym kanonem (Canonem? ) jest zmiana ekspozycji, ale nie za pomocą zmiany przysłony tylko każda inną (zmiana czasu naświetlania, zmiana czułości matrycy itp.) a dlaczemu? bo zmiana przysłony daje w efekcie zmianę głębi ostrości - czyli dodajemy dodatkową niewiadomą - raz element jest ostry raz nieostry, a to utrudnia przetwarzanie.
Czyli - stała przysłona jako założenie.
HDR powinien być raczej wykorzystywany do krajobrazu gdzie występuje duża odległość do obiektów - są stosunkowo małe i np nie widać ruchu liści czy gałęzi na wietrze czy przechodzących osób, przejeżdżających aut itp. Ewentualnie architektura, martwa natura czy takie tam
suniok - nie rozumiem do końca stwierdzenia - "...nie mam bracketingu ekspozycji, a bracketing przysłony i migawki ma za mały zakres..." bracketing ekspozycji to właśnie korekta ekspozycji poprzez zmianę któregoś lub obu parametrów: przysłony i migawki. jak masz mozliwość korekty przysłony czy migawki to masz bracketing ekspozycji chyba że chodzi Ci o autobracketing AEB
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- Yaco
- klepacz
- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
To ja mam pytanie do HDR'owych praktyków - czy dla fotoszopa ma znaczenie kolejność wczytanych zdjęć? Bawiłem się jakiś czas temu HDR i efekt był conajmniej mizerny. Tak zastanawiam się teraz, czy to nie było aby spowodowane faktem, że Canon najpierw wali 0EV, później np. -1EV i +1EV. Wczytywałem w takiej kolejności...
Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
- suniok
- pisarz
- Posty: 452
- Rejestracja: czw 04 paź 2007, 14:49
- Imię: Jarosław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
oczywiście walnąłem gafę - zwracam honormors pisze:suniok - nie rozumiem do końca stwierdzenia - "...nie mam bracketingu ekspozycji, a bracketing przysłony i migawki ma za mały zakres..." bracketing ekspozycji to właśnie korekta ekspozycji poprzez zmianę któregoś lub obu parametrów: przysłony i migawki. jak masz mozliwość korekty przysłony czy migawki to masz bracketing ekspozycji chyba że chodzi Ci o autobracketing AEB
ale w dalszym ciągu bracketing, który mam, ma za mały zakres...
a hdry wody widziałem niezłe:
http://media2.smashingmagazine.com/imag ... hdr-19.jpg
http://img206.imageshack.us/i/sea1tr3.jpg/
Pozdrawiam Jarek
- mors
- stary wyjadacz
- Posty: 3001
- Rejestracja: czw 28 wrz 2006, 10:14
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Sopot
- Kontakt:
Przyznam, ze HDRowcem jestem słabym z ciekawości zrobiłem parę prób, ale mam kumpla zapalonego w tej technice.
To co wiem od niego - Fotoklop do HDRu to się nadaje jak Golf II do rwania lachonów w Wawie to jest tylko przystawka, żeby tylko była, a do dobrego HDRu trzeba wyspecjalizowanego programu z możliwością ustawiania wielu parametrów.
Według mnie nie ma znaczenia kolejność podawania zdjęć, nie musi ich być też 3 może być spoko więcej.
Moim skromnym zdaniem - nie zawsze HDR jest konieczny.
zanim zrobimy HDRa sprawdźmy jaką dynamikę ma scena. Jak nie jest super tragicznie to wykonajmy taka procedurę:
- Robimy zdjęcie ustawiając ekspozycje na "światła", czyli tak, żeby nam się nie przepaliło, ale jednocześnie korzystając z histogramu staramy się tak ustawić ekspozycję, aby była tuz na granicy tego przepalenia.
- w Fotoszopce "przełamujemy liniowość ekspozycji" poprzez rozjaśnienie krzywymi dolnych części histogramu, czyli podnosimy cienie.
Efektem tego zabiegu będzie poprawa odbioru dynamiki, ale może pojawić się przykra niespodzianka - SZUM w cieniach oraz potencjalne ryzyko wystąpienia posteryzacji, która jest właśnie efektem malej dynamiki cyfrowej - czyli brak bitow (8 bit). Korzystając z zapisu RAW możemy tę metodę poprawić poprzez prace na materiale 16 bit (aparat rejestruje 12 bit).
druga metoda to praca na RAWach:
wykonujemypodwójnego "wywołania".
- pierwsza konwersje wykonujemy tak, aby wycisnąć jak najwięcej informacji z ciemnych partii histogramu, a potem powtarzamy proces i robimy to samo, tylko ze dla jasnych obszarow.
Adobe Camera RAW (plugin oryginalny w CS2) ma taką cechę:potrafi odtworzyć brakujące informacje w jasnych partiach - tam gdzie już się coś przepala. Robi to sprytną metodą, sprawdzając, co dzieje się w innych kanałach.
Na ogół daje to niezły efekt i przepalenia są mniej widoczne niż w jpg.
Jak już mamy dwa takie obrazki, jeden za ciemny, drugi za jasny, pozostaje nam je "tylko" złożyć do kupy
Dla tych co chcą się pobawić w HDR -
1. Materiał: trzeba zrobić min. 3 ekspozycje. Przy 3 strzałach, warto skorzystać z autobracketingu ustawiając go na -1.5f +1.5f.
Lepsze efekty uzyskamy przy robieniu większej ilości materiału 5-6 klatek wykonanych z różnicą 1.5-2f (oczywiście w scenie, która wymaga aż takiej dynamiki).
Wazne: zmieniamy parametr czasu, a nie przysłony.
Jezeli nie robimy w RAW to pamiętajmy, aby dla bezpieczeństwa ustawić balans bieli na ręczny (kolor nie zmieni się podczas różnych ekspozycji).
Tak samo w przypadku RAW trzeba pamiętać, aby wszystkie klatki skonwertować wg tych samych parametrów.
Stosujemy statyw, podobno z reki tez się da bo Program ma możliwość wyrównania klatek.
2. Po zgraniu zdjęć na dysk konwertujemy je do TIF, lub PSD. Jeżeli mamy JPG to idziemy dalej.
Uruchamiamy Photoshop CS2 i wybieramy opcje: File>Automate>Merge to HDR... Wybieramy potrzebne zdjęcia, oraz ew. zaznaczamy, aby je wyrównał.
3. Teraz Photoshop składa nasze fotki w jeden 32 bitowy plik zmiennoprzecinkowy. Na tym etapie możemy zobaczyć zdjęcie złożone. Oczywiście nie zobaczymy pełnej dynamiki, bo obraz wyświetlany przez kartę graficzna jest 8 bit. Ale można ja podejrzeć za pomocą suwaka po prawej stronie (pod histogramem).
4. Obraz trzeba skonwertować do pliku graficznego - 8 lub 16 bit. W tym momencie wyskoczy nam okienko konwersji. Do wyboru w pull downie rożne tryby. Ostatni pozwala na bardzo dokładną zabawę z krzywa, czyli pełna kontrola nad jasnością i dynamiką obrazu. Tu warto poświecić najwięcej czasu. Obraz można ustawić idealnie. Wymaga to trochę praktyki.
5. Po konwersji możemy obraz retuszować i korygować dalej - znanymi sobie technikami, aż do momentu, kiedy uzyskamy efekt, który zaplanowaliśmy. Korekcje polecam przeprowadzać w 16 bit.
Dopiero na koniec zapiszmy z tego plik 8 bit - np. jpg (oryginal zostawmy w 16 bit - lub ew. 32).
I koniecznie napiszcie jak Wam poszło
To co wiem od niego - Fotoklop do HDRu to się nadaje jak Golf II do rwania lachonów w Wawie to jest tylko przystawka, żeby tylko była, a do dobrego HDRu trzeba wyspecjalizowanego programu z możliwością ustawiania wielu parametrów.
Według mnie nie ma znaczenia kolejność podawania zdjęć, nie musi ich być też 3 może być spoko więcej.
Moim skromnym zdaniem - nie zawsze HDR jest konieczny.
zanim zrobimy HDRa sprawdźmy jaką dynamikę ma scena. Jak nie jest super tragicznie to wykonajmy taka procedurę:
- Robimy zdjęcie ustawiając ekspozycje na "światła", czyli tak, żeby nam się nie przepaliło, ale jednocześnie korzystając z histogramu staramy się tak ustawić ekspozycję, aby była tuz na granicy tego przepalenia.
- w Fotoszopce "przełamujemy liniowość ekspozycji" poprzez rozjaśnienie krzywymi dolnych części histogramu, czyli podnosimy cienie.
Efektem tego zabiegu będzie poprawa odbioru dynamiki, ale może pojawić się przykra niespodzianka - SZUM w cieniach oraz potencjalne ryzyko wystąpienia posteryzacji, która jest właśnie efektem malej dynamiki cyfrowej - czyli brak bitow (8 bit). Korzystając z zapisu RAW możemy tę metodę poprawić poprzez prace na materiale 16 bit (aparat rejestruje 12 bit).
druga metoda to praca na RAWach:
wykonujemypodwójnego "wywołania".
- pierwsza konwersje wykonujemy tak, aby wycisnąć jak najwięcej informacji z ciemnych partii histogramu, a potem powtarzamy proces i robimy to samo, tylko ze dla jasnych obszarow.
Adobe Camera RAW (plugin oryginalny w CS2) ma taką cechę:potrafi odtworzyć brakujące informacje w jasnych partiach - tam gdzie już się coś przepala. Robi to sprytną metodą, sprawdzając, co dzieje się w innych kanałach.
Na ogół daje to niezły efekt i przepalenia są mniej widoczne niż w jpg.
Jak już mamy dwa takie obrazki, jeden za ciemny, drugi za jasny, pozostaje nam je "tylko" złożyć do kupy
Dla tych co chcą się pobawić w HDR -
1. Materiał: trzeba zrobić min. 3 ekspozycje. Przy 3 strzałach, warto skorzystać z autobracketingu ustawiając go na -1.5f +1.5f.
Lepsze efekty uzyskamy przy robieniu większej ilości materiału 5-6 klatek wykonanych z różnicą 1.5-2f (oczywiście w scenie, która wymaga aż takiej dynamiki).
Wazne: zmieniamy parametr czasu, a nie przysłony.
Jezeli nie robimy w RAW to pamiętajmy, aby dla bezpieczeństwa ustawić balans bieli na ręczny (kolor nie zmieni się podczas różnych ekspozycji).
Tak samo w przypadku RAW trzeba pamiętać, aby wszystkie klatki skonwertować wg tych samych parametrów.
Stosujemy statyw, podobno z reki tez się da bo Program ma możliwość wyrównania klatek.
2. Po zgraniu zdjęć na dysk konwertujemy je do TIF, lub PSD. Jeżeli mamy JPG to idziemy dalej.
Uruchamiamy Photoshop CS2 i wybieramy opcje: File>Automate>Merge to HDR... Wybieramy potrzebne zdjęcia, oraz ew. zaznaczamy, aby je wyrównał.
3. Teraz Photoshop składa nasze fotki w jeden 32 bitowy plik zmiennoprzecinkowy. Na tym etapie możemy zobaczyć zdjęcie złożone. Oczywiście nie zobaczymy pełnej dynamiki, bo obraz wyświetlany przez kartę graficzna jest 8 bit. Ale można ja podejrzeć za pomocą suwaka po prawej stronie (pod histogramem).
4. Obraz trzeba skonwertować do pliku graficznego - 8 lub 16 bit. W tym momencie wyskoczy nam okienko konwersji. Do wyboru w pull downie rożne tryby. Ostatni pozwala na bardzo dokładną zabawę z krzywa, czyli pełna kontrola nad jasnością i dynamiką obrazu. Tu warto poświecić najwięcej czasu. Obraz można ustawić idealnie. Wymaga to trochę praktyki.
5. Po konwersji możemy obraz retuszować i korygować dalej - znanymi sobie technikami, aż do momentu, kiedy uzyskamy efekt, który zaplanowaliśmy. Korekcje polecam przeprowadzać w 16 bit.
Dopiero na koniec zapiszmy z tego plik 8 bit - np. jpg (oryginal zostawmy w 16 bit - lub ew. 32).
I koniecznie napiszcie jak Wam poszło
alkohol - nawet pity bez umiaru, nie przyćmi bólu po stracie przyjaciela... 16.10.2007 ROADS
- Sylwio
- klepacz
- Posty: 1159
- Rejestracja: sob 09 lut 2008, 00:58
- Imię: Sylwester
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Odświeżę temat.
Na bieżąco śledziłem oba fotograficzne tematy. Od jakiegość czasu zdecydowałem się już na canona i w końcu mam mozliwość jego zakupu. Niestety ostatnio aparat z obiektywem kitowym "nieco" zdrożał, a cena samego body wydaje się być dalej atrakcyjna. W zwiąku z tym zastanawiam się nad dokupieniem innego obiektywu, tylko nie wiem na jaki się zdecydować. Na pewno chciałbym fotografować obiekty w ruchu, jak rownież fotografie z różnych wypraw. Zdaję sobie sprawę że nie ma obiektywu dobrego do każdego rodzaju zdjęć, ale może jest jakiś lepszy od kitowego, dobry na początek za w miarę rozsądne pieniądze. Jeżeli jednak nie ma to zostanę przy kitowym, a za jakiś czas pomyślę o czymś lepszym.
Na bieżąco śledziłem oba fotograficzne tematy. Od jakiegość czasu zdecydowałem się już na canona i w końcu mam mozliwość jego zakupu. Niestety ostatnio aparat z obiektywem kitowym "nieco" zdrożał, a cena samego body wydaje się być dalej atrakcyjna. W zwiąku z tym zastanawiam się nad dokupieniem innego obiektywu, tylko nie wiem na jaki się zdecydować. Na pewno chciałbym fotografować obiekty w ruchu, jak rownież fotografie z różnych wypraw. Zdaję sobie sprawę że nie ma obiektywu dobrego do każdego rodzaju zdjęć, ale może jest jakiś lepszy od kitowego, dobry na początek za w miarę rozsądne pieniądze. Jeżeli jednak nie ma to zostanę przy kitowym, a za jakiś czas pomyślę o czymś lepszym.
"A ty siej. A nuż coś wyrośnie. A ty - to, co wyrośnie - zbieraj. A ty czcij - co żyje radośnie, A ty szanuj to, co umiera..."
-
- teksciarz
- Posty: 150
- Rejestracja: czw 31 gru 2009, 17:07
- Imię: Szymon
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszcz Pomorski
Ciężka sprawa ...trudno wybrać obiektyw dla siebie. który ma być dobry i tani. Najpierw zastanów się jaki przedział ogniskowej będziesz najczęściej używał. Następnym krokiem będzie ustalenie półki cenowej ( co się wiąże z jasnością i producentem ). Nie musisz kupować od razu elki , warto się rozejrzeć za produktami Sigmy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości