A kto Ci powiedział że papier ścierny pod baże musi być koniecznie 400,kolego takim papierem to się szpachlę obrabia a nie robi powierzchnię pod baze,sam lakieruje ale podkładu nigdy nie obrabiałem szarą włókniną,papier na wodę 800-1200 lub maszynowo 400-500 na krążku na sucho,a co do szybkich utwardzaczy i rożcieńczalników to nie wiem bo mam zawsze temperaturę od 18-25 stopni w w zimowe okresy,stosuję tylko szybkie utwardzacze w takich temperaturach i nic się nie dzieje.kellyq pisze:Eee aż tak chyba nie będę ryzykował z tymi lusterkami, poza tym już zapodkładowałem wszystkie elementy (oprócz nakładki na siedzenie i uchwytu). Tak się zapytam czy mogę szarą włókniną zmatowić ten podkład pod bazę czy koniecznie musi to być papier ścierny np. 400
Jeszcze mam pytanie jaka jest minimalna i maksymalną temperatura dla szybkiego utwardzacza i rozcieńczalnika. Wiem że to jest w karcie ale teoria a praktyka to czasem niebo a ziemia.
Malowanie vfr-ki
- Buła
- klepacz
- Posty: 1747
- Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
- Imię: Marcin
- województwo: świętokrzyskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
- Kontakt:
Re: Malowanie vfr-ki
Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej 
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
- Falcon
- pisarz
- Posty: 307
- Rejestracja: wt 11 wrz 2012, 21:39
- Imię: Artur
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Malowanie vfr-ki
A którego to łapki swędziały ??Falcon pisze:Muszę chyba trochę wyluzować, bo inaczej mi resztka włosów z głowy wypadnie i będzie chłodno w główkę



Fiu,fiu zaszczekał kot Filemon
- benito
- ostry klepacz
- Posty: 2333
- Rejestracja: śr 28 mar 2007, 12:10
- Imię: Jarek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Malowanie vfr-ki
Proszę o zachowanie poziomu dyskusji, a wolność słowa zostanie przywrócona.
Honda VFR800 - RC46 - `98
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05
- Achmed
- klepacz
- Posty: 1900
- Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
- Imię: Marek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Malowanie vfr-ki
Śledzę ten temat od początku, rozwijał się obiecująco a tu nagle ... jeśli to zbieg nicków to przepraszam.
http://lakiernik.info.pl/viewtopic.php?t=10359
I tym oto linkiem zakończę mam nadzieję deliberacje na temat perfekcyjnego malowania, próbować można ale czy warto?
Rozumiem ze kolega postanowił już się nie chwalić ... bywa, strata czasu, kasy ale doświadczenia bezcenne
mam jakąś wiedzę, możliwości ale lakierowanie zostawię fachofcom
za cienki jestem.
http://lakiernik.info.pl/viewtopic.php?t=10359
I tym oto linkiem zakończę mam nadzieję deliberacje na temat perfekcyjnego malowania, próbować można ale czy warto?
Rozumiem ze kolega postanowił już się nie chwalić ... bywa, strata czasu, kasy ale doświadczenia bezcenne


VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
- Miszak
- pisarz
- Posty: 310
- Rejestracja: wt 12 mar 2013, 15:15
- Imię: Łukasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kłanino, (kiedyś Świecie n.W.)
Re: Malowanie vfr-ki
Brawo obywatelu detektywie Achmed
Ja osobiście zostawiłbym taką VFR-ę w oryginale , albo odświeżył w oryginał.

Ja osobiście zostawiłbym taką VFR-ę w oryginale , albo odświeżył w oryginał.
KISZCZAK
519 082 037
519 082 037
- kellyq
- zadomowiony
- Posty: 60
- Rejestracja: czw 16 lip 2015, 11:20
- Imię: Bartek
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: LJA
Re: Malowanie vfr-ki
Obywatelu Achmed co za dociekliwość, tak to mój topic na tamtym forum 
Postanowiłem się nie chwalić do puki nie złożę całej vfry. Jednak w tej sytuacji jestem zmuszony zainterweniować.
Aktualnie czekam na obszycie siedzenia, coś a'la to tylko że z niebieską kiedrą.

Co do malowania w domowych warunkach to podzielę się swoimi spostrzeżeniami. Według mnie najważniejsza jest miejscówka cała reszta to jakieś 20% efektu finalnego. Jeśli chodzi np. o pistolety podkładowałem gunem za 50zł z dyszą 1,5. Ciut więcej rozcieńczalnika i podkład rozlewa się na lustro niemalże. Baza i klar były kładzione pistoletem HVLP z dyszą 1,4 marki uwaga "Geco". Nie wiem na ile to jest prawdziwe HVLP ale dawało radę. W ani jednym miejscu nie zrobiła mi się skórka pomarańczowa. Co prawda 3 elementy tj. bak i boczki malowałem 2 razy bo wylazły jakieś paprochy nie wiem skąd. Poza tym wszystko wyszło elegancko i nie będę się wstydził pokazać w większym mieście. Lakier ma delikatną strukturę i chyba nie będę tego polerował bo głębia jest zajebista. Na żywo wygląda dużo lepiej. Aha malowałem końcem lutego przy temperaturze max 5 stopni.
Wracając do sprzętu, to moja sprężarka, 24 litrowy potwór
Na malowanie motocykla wystarcza, z malowaniem samochodu przy dużych powierzchniach zdecydowanie za mała.

A tutaj komora lakiernicza z wyciągiem

Lakier z bliska, wiem gówno widać

i jeszcze kilka fotek







A tutaj vfr-ka oczekuje na kanapę, nie patrzcie na burdel w tle


Wracając do technikaliów. Podkład na 2 miejscami 3 warstwy. Baza przeprósza, 2 pełne warstwy i potem na mokro przeprósza żeby mieć jednolity kolor. Klar na 2,5 warstwy. Używałem produktów T4w, klar 4444 UHS super się rozlewał i nawet jak gdzieś się dolało za dużo to nie ma tendencji do robienia zacieków.
Reasumując gdybym miał dylemat czy malować samemu czy dać do lakiernika i za 1,5 kafla albo więcej mieć wszystko pomalowane zdecydowanie malował bym sam. Jednak jest małe zastrzeżenie trzeba mieć odpowiednie lokum albo jego namiastkę gdzie nie unoszą się tumany kurzu.
Jak zrobi się cieplej i założę nową kanapę to pokaże dokładniejsze fotki w lepszym świetle.

Postanowiłem się nie chwalić do puki nie złożę całej vfry. Jednak w tej sytuacji jestem zmuszony zainterweniować.


Co do malowania w domowych warunkach to podzielę się swoimi spostrzeżeniami. Według mnie najważniejsza jest miejscówka cała reszta to jakieś 20% efektu finalnego. Jeśli chodzi np. o pistolety podkładowałem gunem za 50zł z dyszą 1,5. Ciut więcej rozcieńczalnika i podkład rozlewa się na lustro niemalże. Baza i klar były kładzione pistoletem HVLP z dyszą 1,4 marki uwaga "Geco". Nie wiem na ile to jest prawdziwe HVLP ale dawało radę. W ani jednym miejscu nie zrobiła mi się skórka pomarańczowa. Co prawda 3 elementy tj. bak i boczki malowałem 2 razy bo wylazły jakieś paprochy nie wiem skąd. Poza tym wszystko wyszło elegancko i nie będę się wstydził pokazać w większym mieście. Lakier ma delikatną strukturę i chyba nie będę tego polerował bo głębia jest zajebista. Na żywo wygląda dużo lepiej. Aha malowałem końcem lutego przy temperaturze max 5 stopni.
Wracając do sprzętu, to moja sprężarka, 24 litrowy potwór


A tutaj komora lakiernicza z wyciągiem


Lakier z bliska, wiem gówno widać


i jeszcze kilka fotek







A tutaj vfr-ka oczekuje na kanapę, nie patrzcie na burdel w tle


Wracając do technikaliów. Podkład na 2 miejscami 3 warstwy. Baza przeprósza, 2 pełne warstwy i potem na mokro przeprósza żeby mieć jednolity kolor. Klar na 2,5 warstwy. Używałem produktów T4w, klar 4444 UHS super się rozlewał i nawet jak gdzieś się dolało za dużo to nie ma tendencji do robienia zacieków.
Reasumując gdybym miał dylemat czy malować samemu czy dać do lakiernika i za 1,5 kafla albo więcej mieć wszystko pomalowane zdecydowanie malował bym sam. Jednak jest małe zastrzeżenie trzeba mieć odpowiednie lokum albo jego namiastkę gdzie nie unoszą się tumany kurzu.
Jak zrobi się cieplej i założę nową kanapę to pokaże dokładniejsze fotki w lepszym świetle.
Ostatnio zmieniony ndz 06 mar 2016, 22:23 przez kellyq, łącznie zmieniany 1 raz.
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: Malowanie vfr-ki
No przyznać muszę, Żeś mnie zaskoczył nieco.
Mogłeś tylko niektóre owiewki /dolna, boczne + czasza/ prysnąć od środka po kolor. Białe trochę gryzie po ślepiach.
Teraz pozostało tylko ładne oklejenie /w klimacie epoki oczywiście/ i sesja na dworze przy wzorowym oświetleniu.

Mogłeś tylko niektóre owiewki /dolna, boczne + czasza/ prysnąć od środka po kolor. Białe trochę gryzie po ślepiach.

Teraz pozostało tylko ładne oklejenie /w klimacie epoki oczywiście/ i sesja na dworze przy wzorowym oświetleniu.

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- Zając
- klepacz
- Posty: 1018
- Rejestracja: sob 06 sie 2011, 15:10
- Imię: Dariusz
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Hanna
Re: Malowanie vfr-ki
No i gitara z tego co widać jak na początkującego nie źle wyszło, poczekajmy na lepsze światło.
LWL 74HN
- Buła
- klepacz
- Posty: 1747
- Rejestracja: sob 09 cze 2007, 08:49
- Imię: Marcin
- województwo: świętokrzyskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Suchedniów
- Kontakt:
Re: Malowanie vfr-ki
To co masz na zbiorniku to właśnie jest skórkakellyq pisze: W ani jednym miejscu nie zrobiła mi się skórka pomarańczowa.

Wszędzie dobrze ale na VFR najlepiej 
1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006

1Była VFR 750-90r
2.Była VFR 750-96r
3Była VFR 800FI-99r
4.Był CBR 1100 XX-1997r
5.Była VFR 800 Fi-1999 r.
6.Jest CBR 900 RR Fireblade 98 i 99r+Varadero 1000 2006
- Falcon
- pisarz
- Posty: 307
- Rejestracja: wt 11 wrz 2012, 21:39
- Imię: Artur
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Malowanie vfr-ki
I nie tylko na zbiorniku , bo błotnik i owiewka też nie wylana jak należy a reszty nie widać
Fiu,fiu zaszczekał kot Filemon
- kellyq
- zadomowiony
- Posty: 60
- Rejestracja: czw 16 lip 2015, 11:20
- Imię: Bartek
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: LJA
Re: Malowanie vfr-ki
to co widać to nie skórka tylko struktura szukacie dziury w całym jak będzie ładna pogoda zrobię lepsze foto
- Falcon
- pisarz
- Posty: 307
- Rejestracja: wt 11 wrz 2012, 21:39
- Imię: Artur
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Malowanie vfr-ki
To jest mora jak stąd do wieczności i zdjęcia tu nic nie pomogą - klar jest niewylany dostatecznie albo pierwsza warstwa była bardzo cienka.
Fiu,fiu zaszczekał kot Filemon
- Achmed
- klepacz
- Posty: 1900
- Rejestracja: śr 04 paź 2006, 22:58
- Imię: Marek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Malowanie vfr-ki
Sie Falcon czepiasz
zrobił sam to ma, może nie perfekcyjnie ale autor jest zadowolny tak mi się wydaje
i to najważniesze, tylko kolor daje mi dużo do myślenia ... sporo tych niebieskich się zrobiło chyba pora na zmianę koloru albo moto
Ja dalej twierdzę że lakierowanie cza zostawić tym co potrafią.




Ja dalej twierdzę że lakierowanie cza zostawić tym co potrafią.

burdel? burdel to miał mój dzidek przed wojną na Ząbkowsiej to co najwyżej lekki nieładkellyq pisze:A tutaj vfr-ka oczekuje na kanapę, nie patrzcie na burdel w tle

VFR 750 RC36II BYŁA
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
VTR 1000F BYŁA
DR 650R BYŁA
VFR 800 FI BYŁA
ZR750C CR W BUDOWIE
TT600R BYŁA
VFR 800 BYŁA
KTM EXC 250 2T BYŁ
TRIUMPH SPRINT ST 1050 BYŁ
Triumph Tiger 1050
VFR 750 RC 36II
- Falcon
- pisarz
- Posty: 307
- Rejestracja: wt 11 wrz 2012, 21:39
- Imię: Artur
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Malowanie vfr-ki
Dobrze że sam spróbował - niedobrze że jest odporny na wiedzę i doszedł do błędnego wniosku że już wszystko wie
Fiu,fiu zaszczekał kot Filemon
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości