
Gdzie sprzedać wrak motocykla?
- filipmec
- zadomowiony
- Posty: 63
- Rejestracja: czw 10 lip 2008, 21:40
- Imię: Filip
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
do stunt jak znalazl, ja na Twoim miejscu zostawil bym sobie sprzeta - duzo sie nie wzbogacisz a mozna sie naprawde swietnie pouczyc, naprawa do stanu urzytecznosci (nie mowie o kosmetyce) to jakies 500/800zl. JAk nie kreci Cie gumowanie i przewracanie sie na czolo (stoppie) to zawsze mozesz pocwiczyc samo obycie ze sprzetem jak nasi koledzy "japonscy policjanci" zawsze jak go wywrucisz to nie bedzie szkoda, a frajdy mysle co nie miara...
Wiem ze teraz jestes wk....wiony smutny wsciekly itd. straciles wspaniala maszyne i lezysz w szpitalu.... no super to nie jest i najchetniej bys pogonil i zapomnial.
Jesli moge cos podpowiedziec - poczekaj i sie zastanow (moto nigdzie nie odjedzie)
Wyzdrowiejesz wyjdziesz ze szpitala obejrzysz sprzeta jeszcze raz!
Uwierz wiem cos o tym....
Pozdrawiam i zycze szybkiego powrotu do zdrowia!
Wiem ze teraz jestes wk....wiony smutny wsciekly itd. straciles wspaniala maszyne i lezysz w szpitalu.... no super to nie jest i najchetniej bys pogonil i zapomnial.
Jesli moge cos podpowiedziec - poczekaj i sie zastanow (moto nigdzie nie odjedzie)
Wyzdrowiejesz wyjdziesz ze szpitala obejrzysz sprzeta jeszcze raz!
Uwierz wiem cos o tym....
Pozdrawiam i zycze szybkiego powrotu do zdrowia!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości