
Gdzie lepiej nie kupic moto.
- armen1pl
- pisarz
- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Gdzie lepiej nie kupic moto.
Wystarczy że admin zamieści adnotację ze nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc postów 

Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- benito
- ostry klepacz
- Posty: 2333
- Rejestracja: śr 28 mar 2007, 12:10
- Imię: Jarek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Gdzie lepiej nie kupic moto.
Wszystko jest kwestia relacji jakosci do ceny.
Komisy skladajace motki z kilku zanizaja ceny rynkowe, a potem czytamy komentarze naprawde dobrych sztuk, ze cena zaporowa...
Zwroccie uwage na sprzety od tomkav4...
Jeszcze nikt chyba nie powiedzial zlego slowa o motocyklach od niego, a cene komentowalo wielu...
Krotko mowiac...za jakosc trzeba zaplacic.
Jak kupisz tanio, to potem dolozysz i wyjdzie drogo.
Komisy skladajace motki z kilku zanizaja ceny rynkowe, a potem czytamy komentarze naprawde dobrych sztuk, ze cena zaporowa...
Zwroccie uwage na sprzety od tomkav4...
Jeszcze nikt chyba nie powiedzial zlego slowa o motocyklach od niego, a cene komentowalo wielu...
Krotko mowiac...za jakosc trzeba zaplacic.
Jak kupisz tanio, to potem dolozysz i wyjdzie drogo.
Honda VFR800 - RC46 - `98
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05
Honda VTR1000SP1 - RC51 - `00
KTM LC4 640 SM - `04
Honda CBR 929 - SC44 - `01
Yamaha WR 426 F - `01
Aprilia Tuono - `06
BMW K1200S - `05
- dixon
- klepacz
- Posty: 550
- Rejestracja: pn 15 lis 2010, 16:05
- Imię: rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: grójec
Re: Gdzie lepiej nie kupic moto.
tak jak benito napisał, wszystko zależy od relacji jakości do ceny.
Tylko w naszym kraju niestety, dość znacznej części tzw."kupujących" różnego rodzaju pojazdy - motocykle, samochody, etc. ciężko pojąć i zrozumieć, że cena która niby wg.nich jest zaporowa czy wygórowana w porównaniu do innych, nie jest w wielu przypadkach z własnego widzi mi się sprzedającego, ale coś za tym zupełnie innego stoi, czyli po prostu jakość, a jakość czy tego chcemy czy nie, musi kosztować i kosztuje odpowiednio.
Doskonałym przykładem jeśli chodzi o vfrki, jeśli jużo nich mówimy, to przykład właśnie sprzedającego tomkav4;)
Tylko w naszym kraju niestety, dość znacznej części tzw."kupujących" różnego rodzaju pojazdy - motocykle, samochody, etc. ciężko pojąć i zrozumieć, że cena która niby wg.nich jest zaporowa czy wygórowana w porównaniu do innych, nie jest w wielu przypadkach z własnego widzi mi się sprzedającego, ale coś za tym zupełnie innego stoi, czyli po prostu jakość, a jakość czy tego chcemy czy nie, musi kosztować i kosztuje odpowiednio.
Doskonałym przykładem jeśli chodzi o vfrki, jeśli jużo nich mówimy, to przykład właśnie sprzedającego tomkav4;)
Ostatnio zmieniony czw 24 maja 2012, 17:54 przez dixon, łącznie zmieniany 1 raz.
Jest: Honda VFR RC46 '01
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
- armen1pl
- pisarz
- Posty: 354
- Rejestracja: sob 10 gru 2011, 18:32
- Imię: Arek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Gdzie lepiej nie kupic moto.
no właśnie. vfr mozna kupic za 7 tysiecy i za 15
(rc 46) 


Najpiękniejsza muzyka to ryk silnika.
- dixon
- klepacz
- Posty: 550
- Rejestracja: pn 15 lis 2010, 16:05
- Imię: rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: grójec
Re: Gdzie lepiej nie kupic moto.
armen1pl, no właśnie o to tutaj chodzi, tylko ciężko to wielu pojąć i zrozumieć.
Bo przecież można mieć i za 6 czy 8tys. np.vfr rc46 i też jeździć jak inni;)
ale ok, konieć dyskusji, bo zaraz strażnicy nasi kochani pt. admini wpadną i zrobią porządek!:)
Bo przecież można mieć i za 6 czy 8tys. np.vfr rc46 i też jeździć jak inni;)
ale ok, konieć dyskusji, bo zaraz strażnicy nasi kochani pt. admini wpadną i zrobią porządek!:)
Jest: Honda VFR RC46 '01
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
- brutoos
- pisarz
- Posty: 294
- Rejestracja: pn 23 lut 2009, 13:40
- Imię: Jacek
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gdzie lepiej nie kupic moto.
Gdyby jeszcze te komisy zaniżały ceny rynkowe... Jak szukałem swojej w 2009, to ceny były znacznie powyżej cen rynkowych, a jakość znacznie poniżej.
Nie wiem jak w tym roku, ale w zeszłym było podobnie jak szukałem sprzętów dla znajomych.
Nie wiem jak w tym roku, ale w zeszłym było podobnie jak szukałem sprzętów dla znajomych.
- dixon
- klepacz
- Posty: 550
- Rejestracja: pn 15 lis 2010, 16:05
- Imię: rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: grójec
Re: Gdzie lepiej nie kupic moto.
nic się nie zmieniło, szukałem w zeszłym roku i w tym roku dla kumpli i nic się nie zmieniło.
Widzę od kilkunastu tygodni pewną rc46 która stoi do sprzedania niedaleko mnie.
Piękna, czerwona, właściciel mało jeździł, cena z pułapu tych najwyższych, a moto...
według rozmowy z właścicielem, robione było w niej wtedy coś gdy się zepsuło, bo cyt. właściciela: wyznaję zasadę że jak się nie psuje to nie ma sensu wymieniać...
Klocków zero, nie wspomnę o kilku innych rzeczach, do tego przednia felga spawana!!! szok!! i takich paciaków własnie oglądałem wiele i takie w większości itp. występują.
Widzę od kilkunastu tygodni pewną rc46 która stoi do sprzedania niedaleko mnie.
Piękna, czerwona, właściciel mało jeździł, cena z pułapu tych najwyższych, a moto...
według rozmowy z właścicielem, robione było w niej wtedy coś gdy się zepsuło, bo cyt. właściciela: wyznaję zasadę że jak się nie psuje to nie ma sensu wymieniać...
Klocków zero, nie wspomnę o kilku innych rzeczach, do tego przednia felga spawana!!! szok!! i takich paciaków własnie oglądałem wiele i takie w większości itp. występują.
Jest: Honda VFR RC46 '01
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
Yamaha WR250F '08
Yamaha FZR 600 '93
Yamaha XS400 Special '81
Honda Lead 125 '83
Vespa ET4 125 '98
Wfm 125 '61
Ex: VFR RC46 '01, Suzuki DR-Z 400 SM '04, Honda Transalp 650 '04, Awo Simson Tourist '51, MZ ES250 '61, Jawa Perak 250 '52
- DeVeDe
- pisarz
- Posty: 298
- Rejestracja: sob 10 sty 2009, 12:47
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa - Bródno
- Kontakt:
Re: Gdzie lepiej nie kupic moto.
Jak szukalem moto to w szklarni generalnie chyba wszystko bylo sprowadzane z francji porozbijane, doprowadzane do jako takiego stanu i opychane dalej. Kiedys jak podjechalem to pamietam ze stalo tam wiele sprzetow przed wejsciem porozbijanych albo porozbieranych.
Do Rakowskiego nie mam sie co przyczepic. Jak kupilem od niego moto... i nastepnego dnia padly mi swiece... to za free wymienil. Do tego powiedzial mi ze moto kiedys lezalo. Generalnie nic nie ukrywal jak pytalem. Dlatego kupilem.. i nie zaluje. Kolega u niego kupil srada 600... zero problemow.. nie liczac tych z powodu jego gleb
Do Rakowskiego nie mam sie co przyczepic. Jak kupilem od niego moto... i nastepnego dnia padly mi swiece... to za free wymienil. Do tego powiedzial mi ze moto kiedys lezalo. Generalnie nic nie ukrywal jak pytalem. Dlatego kupilem.. i nie zaluje. Kolega u niego kupil srada 600... zero problemow.. nie liczac tych z powodu jego gleb

-
- teksciarz
- Posty: 158
- Rejestracja: sob 31 mar 2012, 11:30
- Imię: Andrzej
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Stare Pole/DK-22
Re: Gdzie lepiej nie kupic moto.
Ja mogę polecić pewnego handlarza z Kalisza,co mnie zwodzi już trzeci miesiąc ze sprostowaniem dokumentów.Generalnie ma wyjbane w klientów
Już nie wspomnę kolesia z Aledrogo co mi uszkodzony sterownik sprzedał.Osłabłem z tego szczęścia
Jak coś,to na pw.

Już nie wspomnę kolesia z Aledrogo co mi uszkodzony sterownik sprzedał.Osłabłem z tego szczęścia

Jak coś,to na pw.
-
- pisarz
- Posty: 466
- Rejestracja: ndz 22 lis 2009, 09:45
- Imię: Adam
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kartuzy
Re: Gdzie lepiej nie kupic moto.
Chyba kiedyś też miałem z nim doczynienia, ale ja sobie po paru dniach odpuściłem. A bo chory był, a bo zajęty, a to to a tamto, więc podziękowałem. Ale do tej pory nie wiem o co mu chodziło. Czy sobie rynek badał przed sprowadzeniem moto, sam nie wiem.andreas pisze:Ja mogę polecić pewnego handlarza z Kalisza,co mnie zwodzi już trzeci miesiąc ze sprostowaniem dokumentów.Generalnie ma wyjbane w klientów![]()
Adam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości