
Spore prędkości przelotowe a trwałość VFRki.
-
- klepacz
- Posty: 705
- Rejestracja: pn 12 maja 2014, 18:04
- Imię: Krzysztof
- województwo: małopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Spore prędkości przelotowe a trwałość VFRki.
A gdzie je kupiłeś? bo w aptece takich nie mają, a pudełko 50 sztuk mi nie trzeba 

- Jacko
- ostry klepacz
- Posty: 2208
- Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
- Imię: Jacek
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Komarówka Podlaska
- Kontakt:
Re: Spore prędkości przelotowe a trwałość VFRki.
Też takich używam i są super.
Tylko mam je już ładnych parę lat i nie pamiętam dokładnie ale chyba kupiłem na allegro.
A co do prędkości to uważam, że o ile nie kręcisz po czerwonym to po to są obroty żeby z nich korzystać.
Tylko mam je już ładnych parę lat i nie pamiętam dokładnie ale chyba kupiłem na allegro.
A co do prędkości to uważam, że o ile nie kręcisz po czerwonym to po to są obroty żeby z nich korzystać.
- belkot
- klepacz
- Posty: 749
- Rejestracja: ndz 28 kwie 2013, 16:51
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Re: Spore prędkości przelotowe a trwałość VFRki.
Mój zaklad pracy takich uzywa wiec mam 
Zatyczki zeby dzialaly musza byc dobrze wsadzone wtedy naprawde komfort jazdy zwieksza sie niewyobrazalnie. Jezdzenie bez zatyczek to glupota i tyle.
http://allegro.pl/wkladki-stopery-zatyc ... 22480.html
http://allegro.pl/zatyczki-whisper-w-pu ... 41668.html

Zatyczki zeby dzialaly musza byc dobrze wsadzone wtedy naprawde komfort jazdy zwieksza sie niewyobrazalnie. Jezdzenie bez zatyczek to glupota i tyle.
http://allegro.pl/wkladki-stopery-zatyc ... 22480.html
http://allegro.pl/zatyczki-whisper-w-pu ... 41668.html
- mikeiliman
- bywalec
- Posty: 27
- Rejestracja: pt 31 lip 2015, 22:49
- Imię: michał
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: Spore prędkości przelotowe a trwałość VFRki.
Chyba moja głowa jest bardziej odporna - przyzwyczajenie przez dwa lata latania na 150konnym nejkedzieZaper pisze:Mam interkomy i muzyka gra fajnie, tyle że bez stoperów powyżej 80km/h już jej nie słyszę, szumy mam strasznie duże, nie wiem czy to od krzywizny głowy, czy od szyby od kasku speed r zależy ale po włożeniu stoperów - udało mi się kupić w aptece takie M3 tylko nie te zwykłe tylko z takiej grubszej pianki/gumy i one dają rade tak szumy wyciszyć że muzykę słyszę nawet do 140km/h. Co do sporych prędkości bo o tym temat, raz nie założyłem stoperów i przy prędkościach 160 - 200 po godzinie już miałem dość, ból głowy ucha itp. a kolega w schubercie te same prędkości i bez stoperów - więc warto się zastanowić czy te prędkości nie będą bardziej szkodziły naszej głowie i słuchowi niż vfr, a może do takich tras kupić kawasaki 14 tam takie 200km/h to rozgrzewka.

NIe czuje najmniejszego dyskomfortu po 800-1000km przejechanym w ciągu dnia. A robiłem takie trasy wielokrotnie.
pozdrawiam
mikeili
mikeili
- figaro
- ostry klepacz
- Posty: 2639
- Rejestracja: czw 14 lut 2008, 21:40
- Imię: Tomasz
- województwo: pomorskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto; Rumia
Re: Spore prędkości przelotowe a trwałość VFRki.
Przy przelocie powiedzmy dystansu 200 km z prędkością powiedzmy 200 km/h oszczędzasz zaledwie, albo aż 10 min w stosunku do pokonania takiego samego dystansu z prędkością powiedzmy 170 km/h.
Czy oprócz oszczędzonego czasu, Masz inne wymierne korzyści?

Czy oprócz oszczędzonego czasu, Masz inne wymierne korzyści?

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- mikeiliman
- bywalec
- Posty: 27
- Rejestracja: pt 31 lip 2015, 22:49
- Imię: michał
- województwo: poza granicą Polski
- Płeć: Mężczyzna
Re: Spore prędkości przelotowe a trwałość VFRki.
Samozachwyt? ;Pfigaro pisze:Przy przelocie powiedzmy dystansu 200 km z prędkością powiedzmy 200 km/h oszczędzasz zaledwie, albo aż 10 min w stosunku do pokonania takiego samego dystansu z prędkością powiedzmy 170 km/h.![]()
Czy oprócz oszczędzonego czasu, Masz inne wymierne korzyści?
pozdrawiam
mikeili
mikeili
- belkot
- klepacz
- Posty: 749
- Rejestracja: ndz 28 kwie 2013, 16:51
- województwo: śląskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Re: Spore prędkości przelotowe a trwałość VFRki.
Narazasz sie na nieodwracalne uszkodzenie słuchu w imie czego? Mam kumpli co jezdzili bez zatyczek. Jak im zaproponowalem jazde w zatyczkach to byly teksty typu: cisnie, niewygodnie, zle sie czuje itp. Po przejazdzce w zatyczkach nawet na miasto je wkladają... Po co sie katowac jak mozna jechac w komforcie ciszy?mikeiliman pisze:Chyba moja głowa jest bardziej odporna - przyzwyczajenie przez dwa lata latania na 150konnym nejkedzieZaper pisze:Mam interkomy i muzyka gra fajnie, tyle że bez stoperów powyżej 80km/h już jej nie słyszę, szumy mam strasznie duże, nie wiem czy to od krzywizny głowy, czy od szyby od kasku speed r zależy ale po włożeniu stoperów - udało mi się kupić w aptece takie M3 tylko nie te zwykłe tylko z takiej grubszej pianki/gumy i one dają rade tak szumy wyciszyć że muzykę słyszę nawet do 140km/h. Co do sporych prędkości bo o tym temat, raz nie założyłem stoperów i przy prędkościach 160 - 200 po godzinie już miałem dość, ból głowy ucha itp. a kolega w schubercie te same prędkości i bez stoperów - więc warto się zastanowić czy te prędkości nie będą bardziej szkodziły naszej głowie i słuchowi niż vfr, a może do takich tras kupić kawasaki 14 tam takie 200km/h to rozgrzewka.
NIe czuje najmniejszego dyskomfortu po 800-1000km przejechanym w ciągu dnia. A robiłem takie trasy wielokrotnie.
Tak a propo sluchu to mam kolege co ma uszkodzony. Uwierz mi spadek 20 dB na pewnych czestotliwosciach to maly pikus z wiecznym piszczeniem i szumem...
http://www.motogen.pl/Jazda-motocyklem, ... ,5260.html
- SoH
- zadomowiony
- Posty: 64
- Rejestracja: wt 30 wrz 2014, 16:22
- Imię: Piotr
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa/Lublin/Świdnik
Re: Spore prędkości przelotowe a trwałość VFRki.
Olej bardziej w dupę dostaje. Przy tego typu użytkowaniu, można by pomyśleć o krótszym interwale między wymianami oleju albo/oraz używaniu oleju lepszej klasy.mikeiliman pisze:(...)
A teraz pytanie. Czy takie długotrwała np 150-200km jazda z prędkością ~200km/h wpłyta jakoś negatywnie na Vtec-a? Zauważyłem że jazdą tak ~220km/h przez jakieś 15min czyli 35-40kilometrów temp silnika podchodzi pod 100*C. Niby wszystko w normie, ale raczej świadczy to o sporym obciążeniu (?). Jakoś mam wrażenie że ~170km/h jest dla VFRki bardziej "przyjemną"/"natywną" prędkością...
Jestem ciekaw Waszej opinii.
VFR800 V-TEC ABS, rok 2006
FJR1300, rok 2006
FJR1300, rok 2006
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości