Moto od dealera

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
sebcio
teksciarz
teksciarz
Posty: 162
Rejestracja: sob 18 paź 2008, 17:13
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: olszyna
Kontakt:

Moto od dealera

Post autor: sebcio » pn 01 gru 2008, 23:16

Powiedzcie czy moto od dealera to sa raczej pewne sprzety? Moze ktos cos na ten temat napisac :smile:

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » pn 01 gru 2008, 23:20

stary jakiego dealera? no nowe to chyba pewne nie czy nie? :mrgreen:
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

sebcio
teksciarz
teksciarz
Posty: 162
Rejestracja: sob 18 paź 2008, 17:13
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: olszyna
Kontakt:

Post autor: sebcio » pn 01 gru 2008, 23:35

Na nowa Kolczyk to mnie nie stac :mrgreen: oczywiscie uzywana sztuke. jak masz jakies informacje to sie podziel :grin: dzieki

donJakubo
teksciarz
teksciarz
Posty: 165
Rejestracja: śr 03 paź 2007, 23:06
Imię: Jakub
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: donJakubo » pn 01 gru 2008, 23:40

od dealera czy nie trzeba dokładnie oblukać, każdy chce sprzedać wiec nie wie wiadomo na jakiego sprzedajacego trafisz - wiem z autopsji co sie wyrabia ze sprzetami stojacymi u dealera (w tym przypadku bmw :D )
idzie wiosna..... bedziemy zapier*dalac !!!

http://bikepics.com/members/donjakubo/97vfr750/

sebcio
teksciarz
teksciarz
Posty: 162
Rejestracja: sob 18 paź 2008, 17:13
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: olszyna
Kontakt:

Post autor: sebcio » pn 01 gru 2008, 23:48

donJakubo ale mowisz o Polsce nie? ale u szwabow to chyba takiego czegos nie robia? co o tym myslisz? bo ja mam blisko do nich.

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » wt 02 gru 2008, 00:19

u szwabów też robią, wystarczy zobaczyć mobile.de i pare tańszych maszyn. poprostu trzeba obadać sztukę dokładnie. plusem jest to, że jak będziesz chciał dobiegać swoich roszczeń względem firmy będzie to prostsze....
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
suniok
pisarz
pisarz
Posty: 452
Rejestracja: czw 04 paź 2007, 14:49
Imię: Jarosław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: suniok » wt 02 gru 2008, 09:52

Gościu kupił Nową Leganzę od autoryzowanego dealera. Po 3 miesiącach pojechał do salonu, żeby mu założyli szyber dach nie tracąc gwarancji. Okazało się, że gwarancji nie ma bo dach był naruszony i malowany (gość nie miał wypadku). Salon się wszystkiego wyparł. Okazało się, że laweta wpadła do rowu i leganza walnęła na dach.

Widziałem w TVN TURBO jak facetowi sprzedali "nowy samochód" pomalowany ponownie. Stwierdzili, że powinien się cieszyć, bo ma lepszą ochronę przeciwkorozyjną.

Trzeba wszystko dokładnie sprawdzić, podobnie jak przy używanym.
Pozdrawiam Jarek

tarzan
pisarz
pisarz
Posty: 412
Rejestracja: pn 24 mar 2008, 23:48
Imię: Krzysztof
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Lodz

Post autor: tarzan » wt 02 gru 2008, 11:33

Dokładnie wszystko sprawdzac!! Ten czerwony vitek z 2005r,na którego się tak napaliłem,który był wystawiony na sprzedarz do salonu Liberty Motors u mnie w Łodzi miał przejechane tylko 16500.Maszyna była wczesniej testowana przez dziennikarzy(czytaj ZARzNIĘTA) a kolega kupił ją rok temu z przebiegiem 12 tys a w tym już ją sprzedawał bo kupił wiaderko i tu zacząłem sie zastanawiać czy oby napewno to dobry wybór.Po chwili namysłu dałem sobie na wstrzymanie.Sztuka poszła na pomorze chyba i okazało sie że przy rozrzadzie trzeba było już dłubać :shock:
Chodzi dokładnie o ten motocykl:
http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56420,2827885.html

NIe mówie,że wszystkie tak maja ale ostrożności nigdy za wiele.

Życzę powodzenia :bye
Ostatnio zmieniony wt 02 gru 2008, 23:11 przez tarzan, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
rommi
ostry klepacz
ostry klepacz
Posty: 2358
Rejestracja: śr 30 lis 2005, 16:34
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Józefosław k/Piaseczna
Kontakt:

Post autor: rommi » wt 02 gru 2008, 11:40

Znam przypadek, gdzie nowy Merc z salonu wyszedł malowany, były później niezłe klocki z dealerem, ale na koniec dali nowego, nowego.

Tak więc od dealera czy nie - tak samo trzeba uważać.
Powodzenia!

Awatar użytkownika
rinas
klepacz
klepacz
Posty: 1246
Rejestracja: pt 30 maja 2008, 21:12
Imię: Paweł
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post autor: rinas » wt 02 gru 2008, 12:05

tarzan pisze: Ten czerwony vitek z 2005r,(...) była wczesniej testowana przez dziennikarzy(czytaj ZARzNIĘTA) Chodzi dokładnie o ten motocykl:
http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56420,2827885.html
No jak Dziawer ją dorwał, to się nie dziwię że była zarżnięta :grin:

Fazer72
pisarz
pisarz
Posty: 373
Rejestracja: pt 05 paź 2007, 20:31
Imię: Grzegorz
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Czę100chowa

Post autor: Fazer72 » wt 02 gru 2008, 14:41

Na salonową używkę trzeba uważać duużo bardziej niż na Ownersową , bo tu to nikt lipy nie pociśnie a jazdy próbne na przykład kończą się różnie .....

Awatar użytkownika
suniok
pisarz
pisarz
Posty: 452
Rejestracja: czw 04 paź 2007, 14:49
Imię: Jarosław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: suniok » wt 02 gru 2008, 14:50

Jak szukałem fury pojechałem do saolnu Nissana do wawy. Almera okazała się takim parchem, że szybko odjechaliśmy...
Pozdrawiam Jarek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości