
Przeciwskręt - jak to działa?
- JuNioR
- klepacz
- Posty: 777
- Rejestracja: śr 23 sty 2008, 00:14
- Imię: Przemek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Nie wiem dlaczego, ale ja nigdy do przeciwskrętu się nie przekonałem, dla mnie to jakieś takie nienaturalne, po stokroć bardziej wolę technikę pt "dupę z siodła do wewnątrz zakrętu". Przy przeciwskręcie przeszkadza mi przede wszystkim pierwszy moment zakrętu, moto skręca zupełnie niezależnie od mojego pochylenia, po prostu dużo lepsze panowanie daje mi sterowanie własną masą i gazem.
I czytam opinie że VFR jest ciężka do zakręcania, szczególnie RC46, kiedy wg mnie.. ona sama kładzie się w winklach. Może to wszystko dlatego że wcześniej jeździłem na GSX600F 95', w której znacznie gorzej rozprowadzony ma rozkład masy, i wymaga więcej przyzwyczajenia, by sprawnie przekładać ją na krótkich szykanach.
Majdan, swoje trzeba wyjeździć, nie ma idealnej recepty by od razu zostać królem szosy. Z każdym kilometrem w trasie jesteś lepszym Bikerem.
I czytam opinie że VFR jest ciężka do zakręcania, szczególnie RC46, kiedy wg mnie.. ona sama kładzie się w winklach. Może to wszystko dlatego że wcześniej jeździłem na GSX600F 95', w której znacznie gorzej rozprowadzony ma rozkład masy, i wymaga więcej przyzwyczajenia, by sprawnie przekładać ją na krótkich szykanach.
Majdan, swoje trzeba wyjeździć, nie ma idealnej recepty by od razu zostać królem szosy. Z każdym kilometrem w trasie jesteś lepszym Bikerem.
- mrf
- Łopata
- Posty: 2917
- Rejestracja: śr 09 lis 2005, 21:40
- Imię: Michał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Pruszków
- Kontakt:
Tak tylko zauwaz, ze to raczej na krzywych i dziurawych drogach w Polsce jest to troche niebezpieczne. Najedziesz na jakis garb na wiklu bedac 'na kolanie' i moze byc cieplo. A tak sterujac tylko keirownica, trzymajac bak kolanami i bedac w osi z motocyklem masz bardziej stabilniejsza pozycje i wieksza mozliwosc obrony.Nie wiem dlaczego, ale ja nigdy do przeciwskrętu się nie przekonałem, dla mnie to jakieś takie nienaturalne, po stokroć bardziej wolę technikę pt "dupę z siodła do wewnątrz zakrętu". Przy przeciwskręcie przeszkadza mi przede wszystkim pierwszy moment zakrętu, moto skręca zupełnie niezależnie od mojego pochylenia, po prostu dużo lepsze panowanie daje mi sterowanie własną masą i gazem.
A Rh POSITIVE
- Yaco
- klepacz
- Posty: 942
- Rejestracja: wt 22 lis 2005, 09:13
- Imię: Jacek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Sugeruję jednak poćwiczyć i przekonać się. O ile podczas spokojnej turystycznej jazdy tzw. bodysteering wystarcza, to w awaryjnej sytuacji reakcja jest zdecydowanie zbyt wolna. Przy odrobinie wprawy zaręczam Ci, że precyzja kierowania będzie nawet lepsza niż przy kierowaniu samym balansem ciała.JuNioR pisze:Nie wiem dlaczego, ale ja nigdy do przeciwskrętu się nie przekonałem, ...
mrf - z tego co ostatnio słyszałem. Tomek pozostaje na placu tam gdzie był dotychczas. Gadaj także.
Majdan - Cieszymy się, ze mogliśmy pomóc.

Leję na rzędówki, single i śmierdzące cwajtakty...
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
Od dzisiaj jeżdżę jak rzodkiewka
- JuNioR
- klepacz
- Posty: 777
- Rejestracja: śr 23 sty 2008, 00:14
- Imię: Przemek
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Ćwiczyłem nawet sporo, ale nie jestem po prostu przekonany. Nie mam problemów z szybkością reakcji, nie raz i nie dwa musiałem zawężać zakręt gdy ktoś pojawiaj się na moim pasie w środku zakrętu. A moja jazda raczej rzadko przypomina spokojny turystyczny spacer
Ale przy przeciwskręcie nienaturalnie się czuję. W każdym razie, nic na siłe, prawda?

Ale przy przeciwskręcie nienaturalnie się czuję. W każdym razie, nic na siłe, prawda?

- Mazi
- zadomowiony
- Posty: 56
- Rejestracja: wt 18 gru 2007, 23:00
- Imię: Tomek i Mirela
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Starogard Gdański
- Kontakt:
Odrobinę pośmigałem w zakrętach wykorzystując CS. Moje wrażenia bardzo super pozytywne:
-szybsza reakcja motocykla(niż skręcając balansem ciała)
-większa precyzja prowadzenia i możliwość błyskawicznego zascieśnienia zakrętu
-siedzisz cały czas na moto centralnie (nie wychylasz się jak małpa na gałęzi na wewnętrzną stronę zakrętu)
-pomimo masy motocykla i jazdy z pasażerem,wyjątkowo lekko kładziesz motocykl
Jest to (dla mnie) troszkę nienaturalne, ale bardzo wygodne. Tżeba trochę poćwiczyć aby to weszło w krew i aby bez zastanowienia wykorzystać tą technikę w sytuacji nagłej. A więc na moto i w winkle przeciwskręt ćwiczyć!
-szybsza reakcja motocykla(niż skręcając balansem ciała)
-większa precyzja prowadzenia i możliwość błyskawicznego zascieśnienia zakrętu
-siedzisz cały czas na moto centralnie (nie wychylasz się jak małpa na gałęzi na wewnętrzną stronę zakrętu)
-pomimo masy motocykla i jazdy z pasażerem,wyjątkowo lekko kładziesz motocykl
Jest to (dla mnie) troszkę nienaturalne, ale bardzo wygodne. Tżeba trochę poćwiczyć aby to weszło w krew i aby bez zastanowienia wykorzystać tą technikę w sytuacji nagłej. A więc na moto i w winkle przeciwskręt ćwiczyć!
synek-06'
VFR'ka-97'
małżonka-84'
ja-83'
VW Ogórek-78'
VFR'ka-97'
małżonka-84'
ja-83'
VW Ogórek-78'
- Jacko
- ostry klepacz
- Posty: 2208
- Rejestracja: sob 19 sie 2006, 12:20
- Imię: Jacek
- województwo: lubelskie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Komarówka Podlaska
- Kontakt:
JuNioR pisze:Nie wiem dlaczego, ale ja nigdy do przeciwskrętu się nie przekonałem, dla mnie to jakieś takie nienaturalne, po stokroć bardziej wolę technikę pt "dupę z siodła do wewnątrz zakrętu".
To spróbuj zejść na dupę i przeciwskręt zastosować, dopiero zobaczysz jak jest fajnieJuNioR pisze: A moja jazda raczej rzadko przypomina spokojny turystyczny spacer

- KolczyK
- stary wyjadacz
- Posty: 4199
- Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
- Imię: Przemysław
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
- Kontakt:
zacząłem nagminnie stosować przeciwskręt, powiem jedno - bardziej wyluzowanej jazdy jeszcze nie przeżywałem. Nigdy od tego nei odejdę, wygoda prowadzenia motocykla i kropka.
[ Dodano: 2008-04-01, 13:17 ]
i do tego składania do winkla, kolanka jeszcze nie obcierałem, ale kto wie kiedy to nastąpi
[ Dodano: 2008-04-01, 13:17 ]
i do tego składania do winkla, kolanka jeszcze nie obcierałem, ale kto wie kiedy to nastąpi

VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
VFR800FI '02 - obecna kochanka
UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>
- mario_blues
- pisarz
- Posty: 348
- Rejestracja: śr 15 sie 2007, 15:34
- Imię: Mariusz
- województwo: łódzkie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Łódź, Głowno
- Kontakt:
po przeczytaniu tematu i namowach Wasyla popróbowałem i tylko jednym słowem można tę technikę skwitować --- BAJKA
Jak to ktoś już napisał - nie wiem jak mogłem się wcześniej użerać z V'ką w zakrętach - teraz to dopiero zaczyna być ubaw, człowiek tylko szuka winkli
Ja jako jeździec niewprawiony mogę tylko dodać że CS jest dość łatwy (na podstawowym poziomie) do wyczucia - jakoś tak intuicyjnie wszystko wychodzi po niedługim czasie. Naprawdę warto popróbować, dla mnie bomba
pozdrawiam

Jak to ktoś już napisał - nie wiem jak mogłem się wcześniej użerać z V'ką w zakrętach - teraz to dopiero zaczyna być ubaw, człowiek tylko szuka winkli

Ja jako jeździec niewprawiony mogę tylko dodać że CS jest dość łatwy (na podstawowym poziomie) do wyczucia - jakoś tak intuicyjnie wszystko wychodzi po niedługim czasie. Naprawdę warto popróbować, dla mnie bomba
pozdrawiam
- C_L_K
- ostry klepacz
- Posty: 2010
- Rejestracja: wt 16 paź 2007, 16:07
- Imię: Rafał
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Kosewko
Sam stosuję CS od bardzo dawna i uważam, że nie ma lepszego sposobu kierowania mtocyklem.
Dla tych, którzy nie bardzo mogą pojąć o so chozi krótki filmik obrazujący cały temat: http://www.motogen.pl/multimedia/motocy ... ering.html
Dla tych, którzy nie bardzo mogą pojąć o so chozi krótki filmik obrazujący cały temat: http://www.motogen.pl/multimedia/motocy ... ering.html
- Kornik
- ostry klepacz
- Posty: 2147
- Rejestracja: ndz 11 lis 2007, 23:42
- Imię: Marcin
- województwo: mazowieckie
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
Dokładnie CS jest najefektywniejszy ale oczywiście od pewnych predkosci do bo około 40 km/h motocykl zachowuje się jak "rower" czyli kierownica w lewo jedziemy w lewo, ewentualnie wtedy BS (body steering)
Ja teorii CS uczyłem się z tego filmu co ty dałes oraz z http://pl.youtube.com/watch?v=B8IdTq3_3WI a także http://pl.youtube.com/watch?v=lxM_GU7W-dE (koleś jedzieVFRka
)
Ja teorii CS uczyłem się z tego filmu co ty dałes oraz z http://pl.youtube.com/watch?v=B8IdTq3_3WI a także http://pl.youtube.com/watch?v=lxM_GU7W-dE (koleś jedzieVFRka

Na szczęście pracujesz całe życie, a na nieszczęście sekundę.
Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid
Honda VFR800 (1999) - Sprzedana (Poszukiwana)
Honda CRF1000L Africa Twin Adventure Sports DCT
Toyota CHR Hybrid
W zasadzie tego się trzeba nauczyć bo pierwotnie to każdy się kładzie a z czasem przychodzi nawyk odchylania kierownicy.
Znam przeciwskręt od roku chyba jak kupilem książke Motocyklista Doskonały ale jakoś nie chce mi wejsc do głowy. W tym sezonie muszę częściej tak jeździć.
Polecam lekture: Strategie Uliczne - jeden temat to jedna strona - książka idealna na drogę.
Znam przeciwskręt od roku chyba jak kupilem książke Motocyklista Doskonały ale jakoś nie chce mi wejsc do głowy. W tym sezonie muszę częściej tak jeździć.
Polecam lekture: Strategie Uliczne - jeden temat to jedna strona - książka idealna na drogę.
- Dresik
- klepacz
- Posty: 1840
- Rejestracja: sob 14 kwie 2007, 20:41
- Imię: Piotr
- Płeć: Mężczyzna
- Lokalizacja: Biała
Warto podkreslić że bez uzycia przeciwskrętu NIE DA SIĘ skręcić.. Mówimy tu oczywiscie o jego świadomym stosowaniu ale w praktyce stosowalismy przeciwskręt juz jako dzieciaki na rowerkach
Jest to najzwyczajniejsze w świecie wybicie jednośladu z równowagi i zlapanie przechyłu, następnie jego zwiekszanie
Nie wyobrażam sobie jazdy bez świadomosci o tym zjawisku, to naprawde ułatwia życie
Baw się dobrze Majdan i pamietaj, że wszyztko przyjdzie z czasem nie zapominając jednocześnie o porzebie odrobiny wiedzy teoretycznej
Poczytaj " Motocykliste doskonałego " najlepiej no i pytaj , kto pyta nie błądzi 


Nie wyobrażam sobie jazdy bez świadomosci o tym zjawisku, to naprawde ułatwia życie

Baw się dobrze Majdan i pamietaj, że wszyztko przyjdzie z czasem nie zapominając jednocześnie o porzebie odrobiny wiedzy teoretycznej



Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości