Dziwne stukanie w okolicy zestawu napędowego

Wszelkie problemy nie związane z mechaniką.
slawas
pisarz
pisarz
Posty: 201
Rejestracja: pn 21 sty 2008, 14:18
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bukowiec, Świecie
Kontakt:

Dziwne stukanie w okolicy zestawu napędowego

Post autor: slawas » pn 24 mar 2008, 20:23

Dziś po długim czasie zrobiłem małą traske swoją maszynką i niestety zaniepokoiło mnie jakieś dziwne stukanie podczas jazdy (szczególnie po dziurach) w okolicy ukł. napędowego. Łańcuch ostatnio naciągałem więc to wykluczam. Myślałem że to stupka centralna wali ale to też nie to. Szczególnie jest to słyszalne gdy hamuję biegiem. Proszę o poradę bo nie mam pojęcia czy ten typ tak już ma czy może jest to poważna sprawa??
Ostatnio zmieniony pn 24 mar 2008, 22:56 przez slawas, łącznie zmieniany 1 raz.
Sławas

Awatar użytkownika
Fabiq
klepacz
klepacz
Posty: 1371
Rejestracja: sob 16 wrz 2006, 22:33
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Fabiq » pn 24 mar 2008, 20:52

za malo szczegolow, a moze wozisz cos pod kanapa? blokade na KOLO albo cos?
potrzeba cos?! dzwon 509 870 769

slawas
pisarz
pisarz
Posty: 201
Rejestracja: pn 21 sty 2008, 14:18
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bukowiec, Świecie
Kontakt:

Post autor: slawas » pn 24 mar 2008, 20:58

Stukanie wyraźnie jest słychać przy łańcuchu, tak jak to ono o coś uderzało, ale naciąg jest dobry, więc nie mam pojęcia co to może być
Sławas

Awatar użytkownika
Mazi
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 56
Rejestracja: wt 18 gru 2007, 23:00
Imię: Tomek i Mirela
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Starogard Gdański
Kontakt:

Post autor: Mazi » pn 24 mar 2008, 21:06

To może ja się też podłącze pod to pytanie, bo chyba mam to samo! Stukanie takie jakieś....nie jest to nic w schowku w każdym razie. Występuje przy hamowaniu silnikiem na niskich biegach i występuje na nierównościach, a na kocich łbach to już całkiem. Dzwięk ten dobiega jakby z...hmm...jakby z zębatki przedniej, albo amortyzatora tylnego.
Czy każdy ma takie coś? To jest normalne czy raczej popierdo.....czone?
synek-06'
VFR'ka-97'
małżonka-84'
ja-83'
VW Ogórek-78'

slawas
pisarz
pisarz
Posty: 201
Rejestracja: pn 21 sty 2008, 14:18
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bukowiec, Świecie
Kontakt:

Post autor: slawas » pn 24 mar 2008, 21:08

Mazi mamy to samo, to może to normalne?
Sławas

Awatar użytkownika
Daniel
klepacz
klepacz
Posty: 506
Rejestracja: czw 27 gru 2007, 19:11
Imię: Daniel
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Daniel » pn 24 mar 2008, 21:10

Przy gwałtownym hamowaniu tylnym hamulcem łańcuch potrafi uderzać o wachacz. Wtedy słychać głośne stukanie ale nie wiem czy o to wam chodzi......
Try before you die!

slawas
pisarz
pisarz
Posty: 201
Rejestracja: pn 21 sty 2008, 14:18
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bukowiec, Świecie
Kontakt:

Post autor: slawas » pn 24 mar 2008, 21:14

U mnie wali i przy hamowaniu i przy normalnej jeździe
Sławas

Awatar użytkownika
Mazi
zadomowiony
zadomowiony
Posty: 56
Rejestracja: wt 18 gru 2007, 23:00
Imię: Tomek i Mirela
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Starogard Gdański
Kontakt:

Post autor: Mazi » pn 24 mar 2008, 21:15

No to należy sprawdzić ślady po kecie na wachaczu... zaraz idę to oblookać!

Sławas! Dzisiał gnałem z bratem i kuzynem przez Czersk,zrobiliśmy postój na takim asfaltowym placu przy głównej w centrum. a potem do Rytla-Giełdon-Męcikał-Brusy-Czersk i na chate.

Na górnej (dolnej zresztą też) powierzchni wachacza jest przymocowana guma która na za zadanie tłumić właśnie takie dzwięki i żeby łańcuch wachacza nie niszczył. Są na nim ślady i widać że łańcuch nie raz i nie dwa musiał się po niej przejechać. Ale czy to może być to?
synek-06'
VFR'ka-97'
małżonka-84'
ja-83'
VW Ogórek-78'

slawas
pisarz
pisarz
Posty: 201
Rejestracja: pn 21 sty 2008, 14:18
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bukowiec, Świecie
Kontakt:

Post autor: slawas » pn 24 mar 2008, 21:26

Kurcze szkoda że wcześniej nie wiedzialem bo bym z Wami pośmigał
Mam nagrany filmik z tym stukaniem ale nie mogę go dodać. Jedynie na gg albo email

[ Dodano: 2008-03-24, 23:06 ]
Oto ten filmik:
http://rapidshare.com/files/102084327/s ... r.MPG.html

[ Dodano: 2008-03-24, 23:13 ]
http://www.youtube.com/swf/l.swf?video_ ... 1gH6hJWnE6
Sławas

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » pn 24 mar 2008, 23:17

cały czas chodził mi po głowie łańcuch ..... ale w tym przypadku trza dobrze szukać ,jeśli naciągnięty tak jak być musi, to mozę zdawcza ? to może zęby wykrzywione na zębatce (ach) której i przeskakuje ? ale mialoby to sie raczej jakby przeskakiwal przy przyspieszaniu no nie :roll: ciekawostka.

zresztą gadaliśmy o tym na gg, przyjedziemy oblukamy :-D
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

mlody55
pisarz
pisarz
Posty: 202
Rejestracja: śr 23 maja 2007, 00:19
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: podlaskie/london
Kontakt:

Post autor: mlody55 » pn 24 mar 2008, 23:24

dzieje sie tak gdy hamujesz tylnym hamulcem, miałem tak kiedyś w swojej pierwszej vfr, zdecydowanie dawaj na przedni a tylni jako pomocniczy. Efekt przejdzie bo to wahacz wpada w drgania.

slawas
pisarz
pisarz
Posty: 201
Rejestracja: pn 21 sty 2008, 14:18
województwo: kujawsko-pomorskie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Bukowiec, Świecie
Kontakt:

Post autor: slawas » pn 24 mar 2008, 23:29

Właśnie tak hamuję jak radzisz ale to nie rozwiązuje problemu
Sławas

Awatar użytkownika
KolczyK
stary wyjadacz
stary wyjadacz
Posty: 4199
Rejestracja: pt 02 mar 2007, 23:20
Imię: Przemysław
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Trójmiasto, Rumia
Kontakt:

Post autor: KolczyK » pn 24 mar 2008, 23:30

czyżby wymiana łożyska załatwiłą sprawę ?
VFR800FI '99 - była ze mną 35tyś km
VFR800FI '02 - obecna kochanka

UBEZPIECZENIA << www.kolczynscy.pl >>>

Awatar użytkownika
Daniel
klepacz
klepacz
Posty: 506
Rejestracja: czw 27 gru 2007, 19:11
Imię: Daniel
województwo: podkarpackie
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Daniel » wt 25 mar 2008, 02:07

może koła zębate nie są w płaszczyźnie.... łańcuch nie może przeskakiwać nie ma takiej możliwości...
Try before you die!

Awatar użytkownika
Draghar
pisarz
pisarz
Posty: 402
Rejestracja: czw 23 lis 2006, 17:52
Płeć: Mężczyzna
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: Draghar » wt 25 mar 2008, 18:27

Moja diagnoza to nierównomiernie wyciągnięty łańcuch
jak hamujesz to łańcuch jest napięty i może z powodu wyrobienia nie trafiać dobrze we wręby zębatki i stąd hałas
szarpie może też?
postaw na centrala i obracaj tylnym kołem
jak łańcuch za mocno jest naciągnięty to objaw będzie bardziej widoczny niż przy luźniejszym
no ale mogę się mylić i nie będziesz musiał wymieniać napędu niedługo

[ Dodano: 2008-03-25, 18:30 ]
przy zjechanych na maksa zębatkach łańcuch może przeskakiwać
miałem tak kiedyś w WSK :)
No ale to były czasy że ojciec dorabiał mi zębatkę do Yamaszki na wiertarce stołowej:)

[ Dodano: 2008-03-25, 18:30 ]
PS do PS - i działała ta zębatka
Draghar

VFR Viking SEXszyn North Roads

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości